Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25377
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#16
Post
autor: Mystery » śr cze 21, 2017 08:47 am
Normalnie zaskoczenie
Dziś film rusza w Usa, a scoru nie widać...
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60178
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#17
Post
autor: Adam » śr cze 21, 2017 09:02 am
będzie, MV napisał że wydają, a na napisach na końcu jest logo LaLi
NO CD = NO SALE
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25377
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#18
Post
autor: Mystery » śr cze 21, 2017 09:07 am
Że będzie to będzie, Steve wrzucił nawet taką fotę
także elektronicznie mógłby być już dziś

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60178
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#19
Post
autor: Adam » śr cze 21, 2017 09:11 am
ten score będzie straszny więc czekać można tylko na zasadzie odhaczenia

NO CD = NO SALE
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25377
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#20
Post
autor: Mystery » śr cze 21, 2017 09:15 am
Ja tu akurat wiele nie oczekuję, ale jak trafią się tracki takie jak Dinobots Charge czy It's Our Fight to z chęcią obadam

-
Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
-
Kontakt:
#21
Post
autor: Ghostek » śr cze 21, 2017 10:51 am
To samo mówili o poprzednim w przededniu premiery a okazał się lepszym od Moona.
-
lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14469
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
#22
Post
autor: lis23 » śr cze 21, 2017 12:29 pm
Według recenzji mamy do czynienia z najgorszym filmem roku, co było do przewidzenia

Choć konkurencja w tym roku jest duża.
Tylko On, Williams John

Tylko on, Elton John

-
Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
-
Kontakt:
#23
Post
autor: Ghostek » śr cze 21, 2017 12:40 pm
Nie wierzę, że gorsze to niż Mumia

Po prostu się tego nie da zrobić gorzej.
-
lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14469
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
#24
Post
autor: lis23 » śr cze 21, 2017 12:52 pm
To są Trandformersy, więc da się

Tylko On, Williams John

Tylko on, Elton John

-
Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
-
Kontakt:
#25
Post
autor: Ghostek » śr cze 21, 2017 13:00 pm
Jakkolwiek denny by nie był kolejny Trans pod względem scenariuszowym, to zawsze jest to solidna rozrywka, czego nie można powiedzieć o Mumii. Więc dla mnie nie jest to takie oczywiste.

-
qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3251
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
#27
Post
autor: qnebra » śr cze 21, 2017 19:14 pm
Niezłe, oby tylko to nie okazało się być najlepszym utworem na albumie.
-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13738
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#28
Post
autor: Kaonashi » śr cze 21, 2017 19:15 pm
Co w tym filmie robi Hopkins?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
-
Kontakt:
#29
Post
autor: Ghostek » śr cze 21, 2017 20:16 pm
Kaonashi pisze: ↑śr cze 21, 2017 19:15 pm
Co w tym filmie robi Hopkins?
Dobrze się bawi i dorabia do i tak wielkiego majątku. Zresztą sam mówił, że zawsze biorą go do poważnych ról, a tutaj mógł sobie trochę odpuścić.

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60178
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#30
Post
autor: Adam » śr cze 21, 2017 20:24 pm
Eee z nim to luzik, gorzej niż De Niro to nikt nie upadł - on jest tam teraz takim Karolakiem w wersji USA
aż 2CD?
Już są opinie o muzyce bo w USA film już grają:
As for the music, well... I wasn't as enamored with it - at least, as it appears in the film. There is a heavier choral presence - and more from female vocalists, no less - but the previous Imagine Dragons-related thematic material has been axed - which I guess isn't too surprising given Jablonsky's previous distinctly film-by-film work with Linkin Park. However, ID's overall contribution to the score seems to be inconsequential or non-existent this time around, whereas their last outing was more collaborative. They did write a pretty cool song for the end credits, but I don't believe the melody was (noticeably) incorporated into the score proper. Having said that, there is more of a neoclassical influence on Jablonsky's opus - it sounded more like King Arthur (incidentally tongue) than Battleship - and he does utilize past themes - namely those representing the Autobots and Optimus - more than he did in Age of Extinction. Yet, many of the plusses are hampered by the chaotic editing of the movie; cues are often cut short and not allowed to develop properly, in contrast to the last entry. I'm curious to see how the album will address that issue.
NO CD = NO SALE