Junkie XL & VA - Deadpool (2016)

[Wawrzyniec]

Ale komiksy są tak od Marvela, zaś prawa do Deadpoola ma akurat Sony (chyba) w każdym razie Ci sami co mają X-Menów. A więc dlatego takie wydanie normalne.
I piosenki jak najbardziej pasują do zwariowanego typa jakim jest Deadpool.

[Wawrzyniec]

Pierwszy kawałek do przesłuchania. Perkusja typowa dla Toma, ale elektronika to nie trochę takie Miami Vice. Czy jak tutaj piszą: Mad Max:Fury Roads meets Miami Vice:

http://www.factmag.com/2016/01/25/deadp ... oundtrack/

Brzmi jak fun.

[Adam]

nie obrażajmy Hammera

ALE, ten track brzmi miodnie czekam na całość, może wreszcie ktoś tam poza Hansem umi coś zrobić przyjemnego do blockbusterów?

[Mystery]

Kawałek przyjemny, jak całość nie pójdzie śladami Chappie, to czeka nas niezła zabawa.

[Ghostek]

Jak może pójść w Chappie. Przeca to dramat/romans.

[Wawrzyniec]

No ba, o czym świadczy kolejny klip promocyjny:
https://www.youtube.com/watch?v=sHLe0NkyIug

Tylko czekać jak w Ameryce niektórzy po wyjściu z kina zaczną pisać skargi, gdyż myśleli, że poszli na komedię romantyczną.

nie obrażajmy Hammera

ALE, ten track brzmi miodnie

To nie ja dokonałem porównania do Hammera. I kawałek spoko, ale mam nadzieję, że jednak otrzymamy jakiś dobry temat dla Deadpoola. Chociaż niektórzy twierdzę, że ten beat, czy jak to tam nazwać w kawałku, co ma coś z "Beat It" Michaela Jacksona, to to może motyw Deadpoola.

[Adam]

niech lepiej uważa z kopiowaniem Jacko bo go prawnicy puszczą z torbami do 3 pokolenia wprzód

[Koper]

Pierwszy kawałek do przesłuchania. Perkusja typowa dla Toma, ale elektronika to nie trochę takie Miami Vice. Czy jak tutaj piszą: Mad Max:Fury Roads meets Miami Vice:

http://www.factmag.com/2016/01/25/deadp ... oundtrack/

Brzmi jak fun.

Brzmienie fajne, jeszcze niech jakąś melodię wymyśli.

[Adam]

co do tej zżynki z Jacko to trzeba być głuchym aby tego nie słyszeć, ale to jest tak kultowy song i rytm, że nawet pojedynczy akord (jak tutaj, mimo że powtórzony w odstępach ze 4 razy sekundowy początek Beat It) sugeruje zżynkę. uważam że to za daleko posunięte bo zżynki tutaj nie ma. doszukują się na siłę.. tak, słychać to chol;ernie, ale to tylko pierwsza sekunda z piosenki puszczona w kilku miejscach, więc bez jaj

[Adam]

scoru jest równo 45 minut. cd w sumie 66 min.

[Adam]

drugi opublikowany track już większa sieczka poczekamy na całość zatem..

[Ghostek]

Flow jest, a to najważniejsze.
Chyba nikt się nie spodziewał po Deadpoolu ścieżki w stylu Desplata.

[Kaonashi]

No właśnie dobrze było poza, jakby coś poza flowem też się znalazło.

[Mystery]

To była słaba rozgrzewka przed Batman v Superman, po prostu nuda, Kick Assy zdecydowanie lepsze.

[Adam]

czyli Dżanki fail.. ależ zaskoczony jestem normalnie