Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#16 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 15, 2012 17:15 pm

To wiem, gdyż jak siostra miała teraz ślub na Nowym Świecie to sami musieliśmy prosić straż miejską, gdyż nie dość, że się pojawili grajkowie widząc, że ślub, to i kasa, to jeszcze dwóch żuli rozłożyło się przed drzwiami kościoła. Ale na szczęście Panowie ze straży byli mili i zajęli się wszystkim. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#17 Post autor: Tomek » pn paź 15, 2012 18:40 pm

Wawrzyniec pisze:Głównie słodkie, z konfiturami, z owocami i sosem waniliowym, często polane syropem korzennym, mniam, mniam, mniam. :)
korzenny = imbirowy? Wierzę, że było mniam :)
Obrazek

hp_gof

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#18 Post autor: hp_gof » pn paź 15, 2012 19:28 pm

Ja tam trafiłem jak akurat strasznie lało, nie jadłem naleśników, myślę że belgijskim specjałem są przede wszystkim wafle i czekolada bądź wafle z czekoladą :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#19 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 15, 2012 20:24 pm

Waflem w czekoladzie tak bym się nie najadł, a jak ktoś zwiedza intensywnie tu musi się porządnie najeść. Po za tym podczas mojej pierwszej wizycie w Gandawie jeszcze w latach 90tych po raz pierwszy spotkałem super zautomatyzowany samoczyszczący się kibel. To tak na marginesie. A w ogóle będąc w Gandawie, warto pojechać do niedaleko położonej Brugii i to nie tylko wtedy, aby "delektować" się ostatnimi chwilami życia, zanim twój boss wyda na Ciebie wyrok. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#20 Post autor: Templar » pn paź 15, 2012 20:28 pm

Wawrzyniec pisze:Po za tym podczas mojej pierwszej wizycie w Gandawie jeszcze w latach 90tych po raz pierwszy spotkałem super zautomatyzowany samoczyszczący się kibel.
No widzę, że same zajebiste atrakcje, naleśniki, kibel, zaraz wsiadam w pociąg i jadę :mrgreen: Ja tam byłem w Brukseli i w Waterloo i reszty Belgii już mi się zwiedzać nie chce, Bruksela na zdjęciach też wygląda ładnie, a w rzeczywistości większy syf niż na Centralnym przed remontem :P

hp_gof

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#21 Post autor: hp_gof » pn paź 15, 2012 20:29 pm

W Belgii wszystko jest niedaleko położone :P A Brugia jest bardzo skomercjalizowana. Ghent ma więcej duszy i klimatu.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#22 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 15, 2012 21:00 pm

Templar pisze:Ja tam byłem w Brukseli i w Waterloo i reszty Belgii już mi się zwiedzać nie chce, Bruksela na zdjęciach też wygląda ładnie, a w rzeczywistości większy syf niż na Centralnym przed remontem :P
Skoro oceniasz całą Belgię przez pryzmat Brukseli to Ci się nie dziwię. Tak, Bruksela, jest brudna, zaśmiecona, a słynny sikający chłopiec jest mniejszy od lalki Barbie. Nie wspominając, że jak wjeżdżaliśmy do Brukseli to zły zjazd wybraliśmy i wjechaliśmy przez pewne przedmieścia, przy których Detroit wygląda jak Notting Hill. Ale są naprawdę ładne miasta w Belgii. Moja trójca to Brugia, Gandawa i Antwerpia. Ostenda nie jest taka fajna. Ładny jest też Huy niedaleko Liège.

P.S. I nie śmiej się z tego kibla, gdyż gdybyś go sam zobaczył i to jeszcze jakieś 10 lat temu, sam zmieniłbyś zdanie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#23 Post autor: Paweł Stroiński » pn paź 15, 2012 21:56 pm

Niedaleko Liege mają ładnego Huya?

hp_gof

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#24 Post autor: hp_gof » pn paź 15, 2012 22:02 pm

W Oostende prawie nic nie ma, tylko morze i uliczki. Antwerpia jest fajna, a po Brukseli spodziewałem się czego innego, aczkolwiek nie zawiodłem się jakoś sromotnie :P Huy najbardziej wyróżnia się nazwą :P

Templar

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#25 Post autor: Templar » pn paź 15, 2012 22:05 pm

hp_gof pisze:W Oostende prawie nic nie ma, tylko morze i uliczki.
W skrócie - jeden wielki Huy? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#26 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 15, 2012 22:13 pm

Huy nie jest wielki tylko mały i w tym leży jego urok. Znacie takie muzyka jazzowego Erica Legnini, on właśnie pochodzi z Huya. Tutaj macie cytadelę, to jeden z ważniejszych zabytków w Huyu:

Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#27 Post autor: Paweł Stroiński » pn paź 15, 2012 22:15 pm

Zaryzykowałbym, że każdy człowiek, znany lub nie, pochodzi z Huya.

Templar

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#28 Post autor: Templar » pn paź 15, 2012 22:18 pm

:mrgreen:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#29 Post autor: Adam » pn paź 15, 2012 22:28 pm

najsłynniejszy Huy to Pakk Hui. Nie ma lipy. Asystent Brajana i sekretarka, oraz jeden z orkiestratorów. do tego chinol :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Ghent -20 october Belgium filmmusicfestiwal

#30 Post autor: DanielosVK » pn paź 15, 2012 22:31 pm

http://en.wikipedia.org/wiki/Raman_Hui

Myślę, że ten Hui jest sławniejszy.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

ODPOWIEDZ