Nowy plakat Rise of the Guardians, już chyba teraz wiem co mi tu nie pasi - te postacie wyglądają beznadziejnie

http://media.comicbookmovie.com/images/ ... COM-AR.jpg
Nie mylmy pojęcia "kultowy" z "klasyką" bo to zupełnie dwie inne rzeczy. Kultowości w tej muzyce/temacie nie ma za grosz, nikt poza williamsowskimi hardkorami nie będzie jej pamiętał za 10 lat, bo jawi się w kanonie Williamsa co najwyżej jako średniak ze zmierzchu jego kariery. Klasyka zazwyczaj jest ogólnie rozpoznawalna, zapisuje się w świadomości a czy ktoś (poza williamsowymi hardkoramiMystery Man pisze:Problem tematu TinTina jest taki, że nie dostał on własnego utworu i przez cały score przewija się jedynie w kilkusekundowych aranżacjach, toteż kultowym stać mu się będzie ciężko, tym bardziej, że film takim się raczej nie stanie - coś żadnych wieści o drugiej części, a teraz jak Jackson robi 3 Hobbity, to już w ogóle nie wiadomo kiedy to powstanie, ale widać po rozczarowujących wynikach w USA twórcom się raczej do realizacji nie śpieszy.
Potęga sztucznościMystery Man pisze:Nowy plakat Rise of the Guardians, już chyba teraz wiem co mi tu nie pasi - te postacie wyglądają beznadziejnie![]()
http://media.comicbookmovie.com/images/ ... COM-AR.jpg
Dajcie spokój, klasyką to nie będzie. 1000 bardziej pamiętnych tematów jest w filmówce, sam Williams ma dziesiątki. O muzyce z "TinTina" już nie pamiętam.Kaonashi pisze:"The main theme is highly energetic, filled with great tonal twists and turns, reflecting, I suspect, Tintin’s heroic energy. It will become a classic, I think." -
Wszystko się zgadza, a co do tego klasyka to nic nie zostaje nim rok po premierze, poza tym to jeden z najbardziej unikatowych i pomysłowych utworów ostatnich lat
Ten zając/królik i to żółte coś pod nim jeszcze można przeżyć, ale reszta a już zwłaszcza ten młody wiedźmin na pierwszym planie to masakraAdam pisze:ło jezu to okładka scoru będzie dzieci straszyć
Tomek pisze:Potęga sztucznościPrzecież ten film nie ma najmnieszych szans z Brave lub ParaNormanem czy Frankenweenie. Taka typowa studyjna robota a już motyw a la Avengers ze zebraniem do kupy amerykańskich dziwadeł, które funcjonują jako substytut Bożego Narodzenia jest przykładem hollywoodzkiego uwiądu twórczego...
Mystery Man pisze:Strażnicy marzeń", otrzymają statuetkę dla najlepszej animacji podczas tegorocznej gali Hollywood Film Awards. Pięciu poprzednich laureatów tego wyróżnienia zdobyło także Oscara: "Ratatuj" (2007 r.), "WALL.E" (2008), "Odlot" (2009), "Toy Story 3" (2010) i "Rango" (2011).
WiemMystery Man pisze:Strażnicy marzeń", otrzymają statuetkę dla najlepszej animacji podczas tegorocznej gali Hollywood Film Awards. Pięciu poprzednich laureatów tego wyróżnienia zdobyło także Oscara: "Ratatuj" (2007 r.), "WALL.E" (2008), "Odlot" (2009), "Toy Story 3" (2010) i "Rango" (2011).
Ale to rozmawiamy o teorii muzycznej i kompozycji czy coś jest klasyką muzyki filmowej czy nie? Taka "Cela" Shore'a czy "Wojna światów" Williamsa to techniczne, muzyczne, cuda, ale klasyką to nigdy nie będzie. Mylisz moim zdaniem pojęcia.Kaonashi pisze:Weź kogoś kto zna się na muzyce (od strony teorii i praktyki) i go zapytaj który temat pod względem melodycznym i aranżacyjnym jest bardziej wyrazisty.
Nie wiem, ale nosa do przyszłych zwycięzców Oscarów mająCo to w ogóle jest to Hollywood Film Awards? Kim jest to gremium? To nawet nie są nagrody Annie. Przecież nominantów do Oscara będzie wybierała gilida animatorów przy Akademii, oni chyba będą mieli trochę więcej rozeznania w tym co jest naprawdę klasowe
A co ma kwestia wyrazistości aranżacji (o ile w ogóle można coś takiego powiedzieć) do tego czy temat jest pamiętny dla widza/słuchacza, chwytliwy i w ten sposób właśnie wyrazisty. Pewnie temat z TinTina jest lepszy muzycznie od np. "Boys Boys Boys" Sabriny, ale to ta kiczowata pioseneczka jest bardziej WYRAZISTA dla każdego kto nie jest fanbojem JW.Kaonashi pisze:Weź kogoś kto zna się na muzyce (od strony teorii i praktyki) i go zapytaj który temat pod względem melodycznym i aranżacyjnym jest bardziej wyrazisty.
http://www.youtube.com/watch?v=pWdd6_ZxX8cKoper pisze:A co ma kwestia wyrazistości aranżacji (o ile w ogóle można coś takiego powiedzieć) do tego czy temat jest pamiętny dla widza/słuchacza, chwytliwy i w ten sposób właśnie wyrazisty. Pewnie temat z TinTina jest lepszy muzycznie od np. "Boys Boys Boys" Sabriny, ale to ta kiczowata pioseneczka jest bardziej WYRAZISTA dla każdego kto nie jest fanbojem JW.Kaonashi pisze:Weź kogoś kto zna się na muzyce (od strony teorii i praktyki) i go zapytaj który temat pod względem melodycznym i aranżacyjnym jest bardziej wyrazisty.