Więc sobie oglądaj filmy i nie męcz się słuchaniem muzyki z płyt. I może nie męcz nas już więcej swoimi teorio-symbiozami, naginanymi i elastycznie podpasowanymi zawsze pod Tego, Którego Nie Wolno Wymieniać (qrwa, nawet tutaj, jak zauważył Tomek). A w sumie, czytając powyższe, to muzyka to dla Ciebie tylko dodatek do filmu. Kompletnie dziwaczny z Ciebie fan muzyki filmowej.Wawrzyniec pisze:Hm.
Sam nie wiem.
Szczerze to zmusiłeś mnie do wielkiej zadumy tym tekstem. Gdyż sam nie wiem czy jednak nie wolę, aby film lepszy. Zresztą w 80% przypadkach dobry film równa się dobra muzyka. Ja sam posiadam kilka soundtracków do filmów, które mi się podobają. I nawet jest z tego parę soundtracków Tego Którego Nie Wolno Wymieniać i mimo wszystko kiedy słucham tej muzyki to myślę o tym filmie, widzę go. Więc mnie osobiście jest ciężko tak oddzielić film i muzykę od niego. Dla mnie jednak ta symbioza istnieje i dla mnie jest ona bardzo ważna. Ale wiadomo to tylko moje zdanie.
ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (2012)
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20

- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Gdyby wszyscy opierali się o ten sam punk widzenia forum jako forma wymiany myśli nie maiłby sensu 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Tego nie napisałem.Tomek pisze:A w sumie, czytając powyższe, to muzyka to dla Ciebie tylko dodatek do filmu. Kompletnie dziwaczny z Ciebie fan muzyki filmowej.

Ale dobra, gdyż rzeczywiście nie ma sensu tutaj ciągnąć tej dyskusji.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
A jak napisałem bez filmu War Horse to należałeś do krytyków tego, że napisałem to bez filmu...Tomek pisze:Więc sobie oglądaj filmy i nie męcz się słuchaniem muzyki z płyt. I może nie męcz nas już więcej swoimi teorio-symbiozami, naginanymi i elastycznie podpasowanymi zawsze pod Tego, Którego Nie Wolno Wymieniać (qrwa, nawet tutaj, jak zauważył Tomek). A w sumie, czytając powyższe, to muzyka to dla Ciebie tylko dodatek do filmu. Kompletnie dziwaczny z Ciebie fan muzyki filmowej.Wawrzyniec pisze:Hm.
Sam nie wiem.
Szczerze to zmusiłeś mnie do wielkiej zadumy tym tekstem. Gdyż sam nie wiem czy jednak nie wolę, aby film lepszy. Zresztą w 80% przypadkach dobry film równa się dobra muzyka. Ja sam posiadam kilka soundtracków do filmów, które mi się podobają. I nawet jest z tego parę soundtracków Tego Którego Nie Wolno Wymieniać i mimo wszystko kiedy słucham tej muzyki to myślę o tym filmie, widzę go. Więc mnie osobiście jest ciężko tak oddzielić film i muzykę od niego. Dla mnie jednak ta symbioza istnieje i dla mnie jest ona bardzo ważna. Ale wiadomo to tylko moje zdanie.
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Krytykowałem to, że napisałeś to miesiąc przed ukazaniem się filmu i po to chyba tylko, żeby ubiec konkurencję
Nie krytykuję ani słuchania muzyki bez znajomości filmu ani recenzowania jej bez jego znajomości.


- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Nie, napisałem ją dlatego, że po tygodniu regularnego słuchania uznałem, że mam coś do powiedzenia i nie chciało mi się 3 miesiące czekać na film, by to powiedzieć.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10445
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Byłem na filmie.
Tak jak można było się spodziewać paździerz nie z tej ziemi, ale obok licznie strzelanych facepalmów była też i rozrywka. Trochę fajnych efektów, trochę fajnego 3D... Nie bez powodu w niedzielę na ten film się wybrałem
Muzyka w Tajemniczej wyspie sprawuje się wyśmienicie. Jest tam, gdzie być powinna, czasami nawet ma przebłyski geniuszu (np montaż podróży do Nautilusa). Ogólnie rzecz biorąc rozrywka na wysokim poziomie - tak technicznym jak i muzycznym.
Tak jak można było się spodziewać paździerz nie z tej ziemi, ale obok licznie strzelanych facepalmów była też i rozrywka. Trochę fajnych efektów, trochę fajnego 3D... Nie bez powodu w niedzielę na ten film się wybrałem

Muzyka w Tajemniczej wyspie sprawuje się wyśmienicie. Jest tam, gdzie być powinna, czasami nawet ma przebłyski geniuszu (np montaż podróży do Nautilusa). Ogólnie rzecz biorąc rozrywka na wysokim poziomie - tak technicznym jak i muzycznym.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
A dużo było osób w kinie, gdyż się zastanawiam czy będzie kolejna kontynuacja?
Czekamy więc na recenzję.
Goska widać chce pobić rekord i napisać 100 recenzji w tym roku. Na razie jest na dobrej drodze. 
Czekamy więc na recenzję.


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10445
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Napisze ją co prawda Tomek, ale nie G, a R. 


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
A OK rozumiem. Ty zaś zrobisz przyjemność Mystery'emu i zrecenzujesz "Johna Cartera", mam rozumieć? 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10445
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Czy wam wszystkim jaja puchną ostatnio od nadmiaru ego? Myślicie, że prace MG recenzuje dla Mystery'ego? Poebao was? 


Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Aktualnie 250 mln $ na koncie przy budżecie 80 mln, jedynka miała 240 mln, budżet 60, także może być.Wawrzyniec pisze:A dużo było osób w kinie, gdyż się zastanawiam czy będzie kolejna kontynuacja?
Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Raczej bankowo będzie. Będzie to miało swój duży (choć pewnie jedyny) plus: kolejny score Lockingtona 


Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Pełna zgoda, przyjemny przygodowy score, ale Avatar lepszy, a do Gwiezdnych Wojen czy Jurassic Park się nie umywa 

Re: ANDREW LOCKINGTON - JOURNEY 2: THE MYSTERIOUS ISLAND (20
Hmm... Czy ktokolwiek przywoływał tu Avatara, Jurassic Park albo Gwiezdne wojny?
No bez przesady też w drugą stronę 


