CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow rerec!

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Turek

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#16 Post autor: Turek » pt lip 22, 2011 16:45 pm

Marek Łach pisze:odnoszę wrażenie, że już powoli zaczyna się kreowanie Destroyera na jakieś okaleczone, niesłusznie skrzywdzone, zapomniane arcydzieło. :P To że kiepsko nagrano muzykę jeszcze nie świadczy, że sama muzyka jest bardzo dobra - ten materiał, który znamy (i który raczej nie odmieni się o 180 stopni w nowym nagraniu) raczej nie daje takich nadziei. Więc spokojnie i bez propagandy. ;)
Jeśli ktoś mnie źle zrozumiał to tłumaczę - uważam że nawet jak wyjdzie Destroyer, fantastycznie zagrany i tak samo nagrany, z kompletnym materiałem - to jak dla mnie będzie to muzyka na max 4 gwiazdki - więc propagandy nie ma :)

Oryginalny album ma u mnie 3,5, co jest taką najczęstszą oceną, więc podciągnięcie o 0,5 to nie zbrodnia :)

Zresztą - posłuchamy i dopiero ocenimy :)

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#17 Post autor: Marek Łach » pt lip 22, 2011 16:51 pm

Ok to rozumiem. :) Ale nie uwierzę, dopóki nie wypowiesz się w tym samym tonie po premierze płyty. :P ;)

Awatar użytkownika
Jerzy
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 45
Rejestracja: sob sty 01, 2011 18:19 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#18 Post autor: Jerzy » pt lip 22, 2011 21:36 pm

Ja zastanawiam się czy nie warto by zaapelować do Fitzpatricka w pewnej kwestii. Skoro robią już kompletne, finalne wydanie Destroyera, zamykając muzyczną historię Conana, to czy nie warto by było, nagrać też 17 minutowy utwór "Adventures of Conan - Sword and Sorcery", który to Basil nagrał na potrzeby jakiegoś przedstawienia. I śmiało można by to dodać w bonusach.
Jest do kupienia płyta z tym wydaniem. Zawiera dwa utwory z widowiska przygotowanego przez Universal Studios. W sumie jakieś 25 min muzyki. W załączeniu link do tego wydania.
http://buysoundtrax.stores.yahoo.net/adofconorsou.html
Opinia jest jak d..., każdy ma swoją.

Turek

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#19 Post autor: Turek » pt lip 22, 2011 21:39 pm

Ale specjalnie inwestować w płytę dla 25 minut? Mogą to nagrać śmiało i dodać, byłoby ekstra. Ten utwór trwa 17 minut bodajże i jest jeszcze jego skrócona wersja z dodaną narracją widowiska, jakoś tak

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#20 Post autor: Koper » sob lip 23, 2011 11:24 am

Marek Łach pisze:Ja mam. ;) Bo odnoszę wrażenie, że już powoli zaczyna się kreowanie Destroyera na jakieś okaleczone, niesłusznie skrzywdzone, zapomniane arcydzieło. :P To że kiepsko nagrano muzykę jeszcze nie świadczy, że sama muzyka jest bardzo dobra - ten materiał, który znamy (i który raczej nie odmieni się o 180 stopni w nowym nagraniu) raczej nie daje takich nadziei. Więc spokojnie i bez propagandy. ;)
Nie był arcydziełem i nigdy nie będzie, ale przy dobrym nagraniu i zmontowaniu albumu może być takim przyjemnym, dobrym scorem na 4, jak pisze Turek. Tylko mam nadzieję, że swoim zwyczajem nie zrobią z tego jakiegoś 2 CD. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#21 Post autor: Wawrzyniec » pn lip 25, 2011 21:43 pm

Koper pisze:
Marek Łach pisze:Ja mam. ;) Bo odnoszę wrażenie, że już powoli zaczyna się kreowanie Destroyera na jakieś okaleczone, niesłusznie skrzywdzone, zapomniane arcydzieło. :P To że kiepsko nagrano muzykę jeszcze nie świadczy, że sama muzyka jest bardzo dobra - ten materiał, który znamy (i który raczej nie odmieni się o 180 stopni w nowym nagraniu) raczej nie daje takich nadziei. Więc spokojnie i bez propagandy. ;)
Nie był arcydziełem i nigdy nie będzie, ale przy dobrym nagraniu i zmontowaniu albumu może być takim przyjemnym, dobrym scorem na 4, jak pisze Turek. Tylko mam nadzieję, że swoim zwyczajem nie zrobią z tego jakiegoś 2 CD. :)
4 :? Dla mnie w tym przypadku to Basil poszedł na łatwiznę i po prostu wykorzystał jakieś 2/3 starej muzyki. W filmie po za motywem tego pałacu na jeziorze to nie słyszałem nic nowego.
A Zimmera za "Angels & Demons" zjeżdżali, a Hansu to przynajmniej podremixował trochę swoje kawałki, ale już na 4 to nie zasłużył :roll: FOCH :mrgreen:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Turek

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#22 Post autor: Turek » wt lip 26, 2011 13:05 pm

Koper pisze: Nie był arcydziełem i nigdy nie będzie, ale przy dobrym nagraniu i zmontowaniu albumu może być takim przyjemnym, dobrym scorem na 4, jak pisze Turek. Tylko mam nadzieję, że swoim zwyczajem nie zrobią z tego jakiegoś 2 CD. :)
2 CD raczej nie zrobią bo kompletny materiał z filmu jaki mam na bootlegu zajmuje 60 minut :) Więc będzie 1 CD, dzięki czemu cena pewnie będzie dobra :)
Jeśli zrobią 2 CD to pewnie dorzucą jakieś bonusy albo coś - nie wiem, nie jest mi to potrzebne. Zaapelowałem jednak do Fitzpatricka aby nagrali suitkę "Adventures of Conan: Sword And Sorcery". Na płycie zostanie ok 20 minut wolnego miejsca - ta suita trwa 16 więc śmiało mogliby dorzucić.

Bardzo mi zależy na tej suicie, bowiem gdyby i ją nagrali ponownie i wydali z Destroyerem, mielibyśmy wówczas zamkniętą w pięknym stylu sagę o Conanie. Nagranie Barbarzyńcy, Destroyera i Sword and Sorcery, byłoby cudownym Praskim dokonaniem, zamykającym w pełni muzyczną historię Conana.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#23 Post autor: Wojteł » wt lip 26, 2011 15:11 pm

Jakie zamykanie, co ty gadasz, przecież jeszcze trzeba zrobić rereca tego arcydzieła co wychodzi od Batesa :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#24 Post autor: Koper » wt lip 26, 2011 18:28 pm

Wawrzyniec pisze:4 :? Dla mnie w tym przypadku to Basil poszedł na łatwiznę i po prostu wykorzystał jakieś 2/3 starej muzyki. W filmie po za motywem tego pałacu na jeziorze to nie słyszałem nic nowego.
To o 1 motyw więcej jak u Zimmera :D
Wawrzyniec pisze:A Zimmera za "Angels & Demons" zjeżdżali, a Hansu to przynajmniej podremixował trochę swoje kawałki, ale już na 4 to nie zasłużył :roll: FOCH :mrgreen:
to mógł z Conana zżynać a nie ze swoich popierdółek. ;) :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#25 Post autor: Marek Łach » wt lip 26, 2011 19:16 pm

W obu przypadkach to tylko mało wartościowa zrzynka. Lepsze aranżacje nie powinny zaciemnić tej oczywistej prawdy. ;)

Turek

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#26 Post autor: Turek » pn sie 01, 2011 14:49 pm

Parę zdań od Fitzpatricka co do daty wydania Conana i nie tylko:


No dates as yet....but now having gone through the complete newly prepared score with a toothcomb today and compared it against the performances on the original album and the double CD bootleg cd it amazes me that

1. How many wrong notes where on Basil original scores

2. How so few of them were corrected on the Italian sessions

3. How bad generally the orchestra was but in particular the woodwind who fluffed many a solo ... plus the brass splits and poor string intonation.

4. Because Basil was only given a relatively small string section of 36 for such a large score, a good deal of the time 2 synths doubled the strings lines. (the new recording will have 54 string)

5. These 2 synths also often played (or failed to play) the Cimbalom, Harpsichord, Tuba and Bass lines...

6. Quite a bit of the percussion listed on each cue seems to have either been taceted or missed their entries or came in early

7. Some cues the 2 harps obviously could not play what was written

8. And finally, the Main Title as composed was never performed correctly ... so the main titles, end credits etc.. are edits of different cues

No Wonder Basil was so Unhappy!!! I am sure we can do a bit better for him and for his family who are supporting this venture

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#27 Post autor: Paweł Stroiński » pn sie 01, 2011 16:42 pm

Jakoś zdobędę ten score na pewno.

Mam tylko jedno pytanie: Co to znaczy, że w partyturze Basila było "wiele złych nut"? Kto spieprzył orkiestracje? Basil czy McRitchie?

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#28 Post autor: Wojteł » pn sie 01, 2011 18:59 pm

Ja zrozumiałem to tak, że orkiestra fałszowała i nie grała tych nut co powinna (taki trochę skrót myślowy), ale niech się wypowie Turas :)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#29 Post autor: Adam » pn sie 01, 2011 20:36 pm

Turek się nie pochwalił że to szerokie info Fitzpatricka to odpowiedź na jego pytanie do niego :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: CONAN THE DESTROYER, THE FALL OF ROMAN EMPIRE- Tadlow re

#30 Post autor: Paweł Stroiński » pn sie 01, 2011 21:38 pm

Wojtek pisze:Ja zrozumiałem to tak, że orkiestra fałszowała i nie grała tych nut co powinna (taki trochę skrót myślowy), ale niech się wypowie Turas :)
Dosłownie "wiele złych nut na partyturze Basila", a potem, że ich nie poprawiono.

Ktoś musiał ostro spieprzyć ORKIESTRACJE.

ODPOWIEDZ