JAMES HORNER - BLACK GOLD / CRISTIADA
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Tylko obawiam się (co też usłyszałeś przy Avatarze - jak pamiętam niezbyt Ci 'podpadł'
, że w tej fazie kariery Hornera na barwną przygodę zbytnio liczyć za bardzo nie mamy. Ale oczywiście scorem też jestem zainteresowany. W końcu to Horner 

Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Myślę, że muzyka będzie bardziej nastawiona na emocje (Glory, Braveheart, Legend of the Fall), niż na przygodę rodem z Zorro.Nie wiem Myster jak to zrobiłeś, ale wcześniejszymi zapowiedziami narobiłeś mi smaka na ten score.Orkiestrowa, barwna przygodówka to coś czego potrzebuję, nawet jeśli połowa będzie brzmiała jak Zorro czy Four Feathers.
Kto jest ciekawy filmu, tutaj spory artykuł. Nie dziwo, że ta historia tak zainspirowała Hornera:
http://www.konservat.pl/index.php?sp=ar ... rty2011#nc
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
jacyś Polacy siedzą w produkcji tego filmu z tego co się dowiedziałem, ale na Hornera w PL nie ma co liczyć..
NO CD = NO SALE
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14619
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Co Wy tak psioczycie na tego " Zorro "? - uwielbiam obie części tego soundtracku 
a nowego Hornera jestem bardzo ciekaw,w końcu to mój drugi ulubiony kompozytor
a nowego Hornera jestem bardzo ciekaw,w końcu to mój drugi ulubiony kompozytor
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10528
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Myślę, że pokaże klasę 
Warunki ku temu sprzyjają i szczerze nie obchodzi mnie, czy będzie to powielanie wcześniejszych schematów, czy też coś zupełnie nowego. Oby się kupy trzymało, to będzie dobrze
Warunki ku temu sprzyjają i szczerze nie obchodzi mnie, czy będzie to powielanie wcześniejszych schematów, czy też coś zupełnie nowego. Oby się kupy trzymało, to będzie dobrze

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35183
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Co prawda Horner nie jest moim, ani drugim, ani trzecim ulubionym kompozytorem, ale do TOP 10, a może nawet TOP5 się łapie, to też z chęcią poczekam na ten score i w przeciwieństwie do większości nie będe rysował czarnych scenariuszy i przepowiadał przyszłości, co w tym scorze będzie. 
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
2011 zapamiętajcie ten rok, bo to powrót na Tron Hornera:)
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Na facebooku filmu jest galeria z każdego dnia sesji, wczoraj był dzień 2, dzisiaj są już foty z dnia 3.
http://www.facebook.com/pages/Cristiada/313576978430
http://www.facebook.com/pages/Cristiada/313576978430
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Pewnie oszukali, tak samo jak z tym, że to najlepszy score HorneraAdam Krysiński pisze:mówiłeś że nie będzie fortepianu
Na fortepianie pracuje z solistką, ale rzeczywiście jeden stoi też na sesji, ale obrazek jest podpisany "James writes something new on the fly", także wcale nie musi on brać udziału w nagraniu.
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
w sumie czy Horner kiedyś do fortepianu angażował kogoś innego niż siebie? niespecjalnie pamiętam...
NO CD = NO SALE
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9394
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
W każdym score Hornera jest kilku pianistów, wiem, że parę razy grał Randy Kerber. To dlatego, że Horner potrafi pisać na kilka fortepianów (Flightplan miał ich 5 albo 6)
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Co by nie mówić, fortepian u Hornera był zawsze świetny - np. czasy świetności i takich score'ów jak Snickers albo fortepianowe wariacje tematów w Legends of the Fall...

- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10528
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: JAMES HORNER - CRISTIADA (2011)
Ja tam nie narzekałem jak słuchałem np Gniew Oceanu. Poza fortepianem to chyba każdy element orkiestry znalazł się tam gdzie powinien 
