Alberto Iglesias - Even the Rain (Tambien la lluvia)

Wiadomość

Wawrzyniec · #16 Post autor: **Wawrzyniec** » wt mar 01, 2011 00:58 am

Ameryka Południowa

A więc latynoskie brzmienie

To nie dziękuję. Za dużo się tego ostatnio klimatów osłuchałem.

Adam · #17 Post autor: **Adam** » wt mar 01, 2011 08:48 am

Tomek pisze:Ale na dwóje ten score zdecydowanie nie jest

jak nie jak dostaje

Mystery · #18 Post autor: **Mystery** » wt mar 01, 2011 16:12 pm

Wawrzyniec pisze:Ameryka Południowa A więc latynoskie brzmienie To nie dziękuję. Za dużo się tego ostatnio klimatów osłuchałem.

Pewnie, Iglesias godzinę rzępoli na gitarze, a w tle asystuje mu kozi chór.

A tak na serio to dość efektowna ścieżka. Sekcja smyczkowa robi tu piorunujące wrażenie, elektronika i jej stosowanie również jest ciekawe. Całość może jest nieco utrzymana w dusznej atmosferze, ale i tak atrakcyjne to granie, szczególnie esencja całej ścieżki, czyli 10 minutowy "Ciudad asediada", który z pewnością nie pozostawi słuchacza obojętnym. Przy dobrym humorze, może nawet i 3.5 można by było dać

Wawrzyniec · #19 Post autor: **Wawrzyniec** » wt mar 01, 2011 21:26 pm

Mystery Man pisze:
Wawrzyniec pisze:Ameryka Południowa A więc latynoskie brzmienie To nie dziękuję. Za dużo się tego ostatnio klimatów osłuchałem.
Pewnie, Iglesias godzinę rzępoli na gitarze, a w tle asystuje mu kozi chór.

Śmiej się jeśli chcesz, ale sam byś miał dość takich rytmów, gdybyś musiał je codziennie w metrze i kolejce miejskiej słuchać.