Jocelyn Pook - Habitación En Roma

[Koper]

ale monotonny

[Adam]

jak Desplat

[Łukasz Wudarski]

Podobnie jak Rombiego Un homme et son chien

[Koper]

Rombi ma lepsze tematy i nie ma tam tego południowego zawodzenia, blah

[Łukasz Wudarski]

To południowe zawodzenie kreuje nastrój blah

[Marek Łach]

Koper znowu sabotuje nietypowe ścieżki. Parę miesięcy temu Golijova, teraz Pook... Ach te hollywoodzkie przyzwyczajenia

[Wawrzyniec]

Oj, to już chyba wiem co u Was zwycięży jako Soundtrack Roku. Hej, w tym roku nie jest źle Hollywood daje radę i to nawet nieźle

[Marek Łach]

Oj tam, jeszcze tego nie słuchałem nawet. Chociaż nie ukrywam, lubię w tych zestawieniach filmmuzowych pewną barwność, czasem wręcz offowość, której w ostatnim roku nie udało nam się niestety oddać...

[Koper]

Przestań, Wawrzyniec, jak to coś zostanie scorem roku, to wypisuję się z tej redakcji, bez przesady. Ale chyba Markowi jeszcze tak nie odbiło jak Babuchowi, poza tym jest Tomek Rokita i reszta, więc spokojnie się powinno babuchowe pomysły oddalić. :)

Chociaż boję się, że fanboyów takich smętów może być więcej jak Babuch i gdzieś to tam nominują.

[Łukasz Wudarski]

Sam jesteś smętem. Dla mnie to świetna partytura bo inna. Nie sztampowa, a TEGO ZAWSZE szukam w muzyce filmowej.

[Koper]

Smętów?

[Adam]

ehh te fanboje Desplata i hambitnej muzy

[Łukasz Wudarski]

Smętów?

Przestań Koper psy wieszać na tym scorze.

[Koper]

Odczep się od tych psów.

[Łukasz Wudarski]

Yes sir, znaczy się How, How...