HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9370
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1471 Post autor: Paweł Stroiński » czw maja 30, 2013 12:16 pm

Byś się zdziwił, gdybyś się zorientował, co kombinował Goldsmith i z elektroniką i orkiestrą. Cały temat niedźwiedzia z The Edge to glissando w dół (zjazd) na puzonie. Zimmer zrobił z wiolonczelą dokładną odwrotność - glissando idzie w górę.

I nie jest to filtr komputerowy, tylko wzmacniacz gitarowy, tzw. piec. Po prostu normalne przesterowanie.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1472 Post autor: Wawrzyniec » czw maja 30, 2013 12:22 pm

Agent pisze:Widzę, że muszę powrócić do tłumaczenia wszystkiego od podstaw ;)

Tutaj mi chodziło NIE O TO, ŻE SĄ TO TE SAME POSTACIE, ALE:
W PIERWSZEJ POŁOWIE FILMU WRÓG KOBIECY - CATWOMAN
W DRUGIEJ POŁOWIE FILMU WRÓG KOBIECY - THALIA


1ST HALF / 2ND HALF ;)
Nie do końca. :? Selina przez pierwszą część filmu nie jest przecież typowym nemesis Batmana. W sumie jedynie sam moment zdrady można sprowadzić, do oceny, że to WRÓG Batmana, ale to zdecydowanie za mało.
A czepiając się to jeżeli chodzi o czas ekranowy to Thalia przez 1/4 filmu jest Kobiecym Wrogiem. :)
Agent pisze:Reprezentuje jego charakter ale jako sfx a nie jako temat muzyczny. Mnie to nie obchodzi, że było to nagrywane na wiolonczeli, skoro zostało to przepuszczone przez jakieś filtry na kompie i nie słychać nawet tego aby była to jedna nuta.
I oto chyba chodzi. :) Zresztą "Why So Serious?" to nie tylko ta tzw. "syrena" ale niesamowita zabawa elektroniką i dźwiękami. A końcówka utworu, świetna!
Agent pisze:Muzyka niech będzie muzyką, a efekty dźwiękowe efektami.
Why not? Posłuchaj sobie motywu T-1000 z "Terminatora 2".
Agent pisze:Williams to rozumie, Giacchino to rozumie, tak samo jak niegdyś Goldsmith.
Jerry nie takie rzeczy komponował, a "Images" Williamsa to też nie taka typowa sobie muzyczka. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1473 Post autor: Agent » czw maja 30, 2013 12:47 pm

Do Terminatora to pasuje, po za tym dalej w jego temacie są smyczki ;)
Mnie się po prostu taki jednonutowiec jokera nie podoba, może jakiś tam klimat tej postaci buduje, ale dałoby się to zrobić lepiej.
Liczę na reboot ;) całego Batmana ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1474 Post autor: Wawrzyniec » czw cze 13, 2013 17:52 pm

Może nie jest to jakaś ważna informacja i jak nie jest ona mile widziana na forum, to z góry najmocniej przepraszam. Właściwie to chciałem się już wcześniej pochwalić, ale trochę obawiałem się czy mi wolno. Tak więc spróbuję:

Otóż niedawno słuchałem sobie "The Dark Knight Rises" i tak się dziwnie złożyło, że właśnie słuchając tego score'u, co więcej słuchając "Imagine The Fire" przekroczyłem 20 000 odsłuchań Hans Zimmera na last.fm. "Imagine The Fire" to mój 20 000 odsłuch. I naprawdę wcale o tym nie myślałem. Przypadek, zbieg okoliczności? Może, ale też nic w przyrodzie nie dzieje się bezcelowo.

Od tak drobna ciekawostka osobista. Może nic wielkiego i szczególnego, ale jakby co z góry dziękuję uprzejmie za możliwość podzielenia się nią z Wami.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13738
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1475 Post autor: Kaonashi » pt cze 14, 2013 14:03 pm

Jeju, na początku przeczytałem, że Imagine the Fire słuchałeś 20000 razy.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1476 Post autor: Wawrzyniec » sob cze 15, 2013 13:44 pm

Challenge accepted.

Zresztą i tak ja pisałem wyłącznie o itunesie i last.fm, a do tego dochodzą też inne nośniki. W sumie TDKR zaczynam słuchać częściej od Inception. Interesujące.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1477 Post autor: Wawrzyniec » pt sty 17, 2014 00:34 am

Obrazek

Jako, że wczoraj był szczególny dzień, to ani mój odkop, ani moje przemyślenia nie zostaną źle odebrane. I tym bardziej ze względu na wczoraj słuchałem w tenże czwartek wyłącznie muzyki z "The Dark Knight Rises". Oczywiście oryginalne wydanie, Complete Score i Ultimate Complete Score. Chyba łącznie spędziłem jakieś 10 godzin z tą muzyką. I tak jak nie jestem zwolennikiem complete score'ów i super duper pełnych wydań, tak naprawdę nie pogardziłbym jakimś pełniejszym wydaniem tej muzyki. Co prawda Hans Zimmer pod względem doboru materiału wydaje bardzo dobrze swoje soundtracki. Nie zawaham się stwierdzić, że czyni to najlepiej. I kocham soundtrack do The Dark Knight Rises. To jednak słuchając tych completów stwierdzam, że wiele świetnych momentów, które znalazły się w filmie, niestety nie znalazły się na płycie. Co więcej słuchając Ulitmate Complete Score stwierdzam, że wszystkie suite'y, czy też alternatywne kawałki, brzmią naprawdę świetnie. W sumie nawet szkoda, że niektóre pomysły nie trafiły do filmu, szczególnie aranżacje "Rise", gdzie jedna brzmi mi niezwykle vangelisowsko, a druga znowu z chórem nabiera niezwykle sakralnego charakteru.
Tyle dobrej muzyki, że aż trochę szkoda, że nie będzie więcej Mrocznego Rycerza, z drugiej strony dobrze, że Panowie Nolan i Zimmer wiedzieli kiedy zakończyć.
Teraz pozostaje mi tylko liczyć, że może jednak pojawi się coś takiego jak oficjalne pełne wydanie tej muzyki i wtedy naturalnie bym takie wydanie kupił.
Dziękuję za uwagę.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1478 Post autor: Mefisto » pt sty 17, 2014 01:26 am

Wawrzyniec pisze:Chyba łącznie spędziłem jakieś 10 godzin z tą muzyką.
Get a girl :)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10485
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1479 Post autor: Ghostek » pt sty 17, 2014 18:21 pm

Wawrzyniec pisze:Chyba łącznie spędziłem jakieś 10 godzin z tą muzyką.
JezusMaria... Masochizm level HARD
U mnie nawet Horner więcej niż 5 godzin nie dostaje, bo co za dużo to nie zdrowo...
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1480 Post autor: Wawrzyniec » sob sty 18, 2014 19:46 pm

Mefisto pisze:Get a girl :)
Zajęte i nieosiągalne, niestety. :)
Ghostek pisze:JezusMaria... Masochizm level HARD
E tam mosochizm. Gdyby to był masochizm i by mi się nie podobało to bym przestał, a jakoś nie miałem ochoty przestać. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1481 Post autor: Wojteł » sob sty 18, 2014 21:18 pm

Wawrzyniec pisze:
Mefisto pisze:Get a girl :)
Zajęte i nieosiągalne, niestety. :)
Normalnie jak te wszystkie nastolatki, które nie chcą nikogo poza Johnnym Deppem i olewają wszystkich innych :P
Wawrzyniec pisze:
Ghostek pisze:JezusMaria... Masochizm level HARD
Wawrzyniec pisze:E tam mosochizm. Gdyby to był masochizm i by mi się nie podobało to bym przestał, a jakoś nie miałem ochoty przestać. :)
Na tym właśnie Wawrzyńcze polega paradoks masochizmu, że Ci się podobają te rzeczy, które Ci się nie podobają, więc nie, gdyby to był masochizm, to byś nie przestał :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1482 Post autor: Wawrzyniec » ndz sty 19, 2014 03:45 am

Wojtek pisze:
Wawrzyniec pisze:
Mefisto pisze:Get a girl :)
Zajęte i nieosiągalne, niestety. :)
Normalnie jak te wszystkie nastolatki, które nie chcą nikogo poza Johnnym Deppem i olewają wszystkich innych :P
Użyta przeze mnie liczba mnoga ma sugerować szerszy kontekst.:)
Wojtek pisze:Na tym właśnie Wawrzyńcze polega paradoks masochizmu, że Ci się podobają te rzeczy, które Ci się nie podobają, więc nie, gdyby to był masochizm, to byś nie przestał :P
Podobają mi się rzeczy, które mi się nie podobają :?: :? Wybacz chyba nie rozumiem. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Marcin
Początkujący orkiestrator
Posty: 538
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
Lokalizacja: Gąsawa

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1483 Post autor: Marcin » ndz sty 19, 2014 13:54 pm

Wawrzyniec pisze:Podobają mi się rzeczy, które mi się nie podobają :?: :? Wybacz chyba nie rozumiem. :?
A co tu jest takiego trudnego do zrozumienia? Gdybyś był masochistą to, jak napisał Wojtek, podobały by Ci się rzeczy, które by Ci się nie podobały (nie, że tak jest w istocie). Więc skoro w Twoim przypadku tak nie jest, więc nie jesteś masochistą. Proste :)
Będę szczery, Tylko Jerry 8)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1484 Post autor: Wojteł » ndz sty 19, 2014 14:14 pm

Wawrzyniec pisze:
Wojtek pisze:Na tym właśnie Wawrzyńcze polega paradoks masochizmu, że Ci się podobają te rzeczy, które Ci się nie podobają, więc nie, gdyby to był masochizm, to byś nie przestał :P
Podobają mi się rzeczy, które mi się nie podobają :?: :? Wybacz chyba nie rozumiem. :?

Masochizm polega na tym, że podobają Ci się rzeczy, które sprawiają Ci ból i cierpienie (czyli można by rzec, że rzeczy, które Ci się nie podobają, w dużym uproszczeniu :P ) Więc jakbyś był masochistą i by Ci się ta ściecha Hansa nie podobała, to byś nie przestał, tylko jej słuchał do zajebanie
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1485 Post autor: Wawrzyniec » wt sty 21, 2014 00:16 am

Dzięki za wytłumaczenie i najważniejsze, że nie jestem masochistą. :)

Plus, wybaczcie, ale naprawdę muszę się pochwalić pewnym prezentem jaki dostałem, (już i tak się pochwaliłem na Facebooku) gdyż jest taki świetny, oto on:

http://www.youtube.com/watch?v=r3NtOC549SE

:D :D :D

Jakby co jest też parę stron o muzyce i nawet jedno zdjęcie już wrzucałem wyżej.


I wracając do tego co pisałem wcześniej z tych alternatywnych kawałków, to ta wariacja "Rise" bardzo mi się podoba, jest taka jak już pisałem wcześniej vangelisowska:

http://www.youtube.com/watch?v=QnFResEmgOk
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ