FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Mefisto

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1456 Post autor: Mefisto » czw paź 10, 2013 21:50 pm

Nie chciało mi się czytać wszystkiego, co napisałeś, ale stanę po Twojej stronie.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13737
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1457 Post autor: Kaonashi » czw paź 10, 2013 21:55 pm

Templar pisze:
Adam pisze:widziałeś kiedyś nominacje do najbardziej prestiżowych nagród za muzykę do filmów które były kupami? bo ja nie.
A ja widziałem, np. Osada :P
Osada to nie kupa, a nawet bym powiedział bardzo dobry film, ale jak patrzysz na trailer i oglądasz film myśląc, przecież to nie jest straszne no to masz problem :) Osada to dramat z malutkimi elementami horroru, które zostały niepotrzebnie uwypuklone w trakcie promocji filmu
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Mefisto

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1458 Post autor: Mefisto » czw paź 10, 2013 21:56 pm

Kaonashi + 100 do szacunku 8)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60155
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1459 Post autor: Adam » czw paź 10, 2013 21:57 pm

to nie chodzi o perspektywę nagród! słuchał ktoś uważnie Costy rok temu na akademii? Prosta jak kij i logiczna rzecz - największe nagrody w branży są najczęściej jedyną okazją i czasem zainteresowania producentów czy decydentów. jesli tam każdy reżyser i producent dziennie dostaje po 100 płyt demo, to po pierwsze nie mają kiedy się z tym zapoznawać - i właśnie dlatego największe gale i filmy o których jest najgłośniej mają największe szanse na zauważenie - a po drugie co obejrzy taki producent mając chwilę i wybór? Film "A Single Man" który namieszał, czy jakiegoś no-nema dla nich "Anioł w Krakowie"? Proste że to pierwsze. I chocby ten Anioł w Krakowie miał sto razy lepszą muzę to nie będzie miał żadnych szans by tym się ktoś zainteresował w ogóle, z tych którzy tam rozdają karty. I stąd właśnie, jak Costa opowiadał o perturbacjach i podchodach w przygotowaniu do sezonu nagród z punktu widzenia agentów kompozytorów, zwracał uwagę, że tak naprawdę nie liczy się muzyka, w mniejszym stopniu liczy sie nazwisko kompozytora (pomijając takie nazwiska jak Williams którzy z automatu są brani na celownik), a przede wszystkim liczy się to czy film jest dobry, głośny, szeroko opisywany i czy ma nośny temat w fabule. bo muzyka może być słaba a i tak ma milion procent więcej szans na zauważenie, niż dobra muzyka w słabym filmie lub w filmie który nie miał żadnej kasy na promocję - czyli kina niszowe/klasy b/c itp.. I o to chodzi. Dlatego Morris tutaj troszkę podkoloryował, żeby nie dobijać na starcie młodych kompozytorów ;-) Nie trafisz na nośny film, to nie masz szans na rozwój kariery gdy w samym LA mieszka okolo 6 tys kompozytorów.
NO CD = NO SALE

Templar

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1460 Post autor: Templar » czw paź 10, 2013 22:05 pm

Kaonashi pisze:Osada to nie kupa, a nawet bym powiedział bardzo dobry film, ale jak patrzysz na trailer i oglądasz film myśląc, przecież to nie jest straszne no to masz problem :) Osada to dramat z malutkimi elementami horroru, które zostały niepotrzebnie uwypuklone w trakcie promocji filmu
Shyamalan skończył się na Szóstym zmyśle :P A zwiastuna Osady to ja nawet nigdy nie widziałem :P

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1461 Post autor: hp_gof » czw paź 10, 2013 22:18 pm

No dobra, tylko że żeby dostać ten nośny film to musisz coś najpierw osiągnąć. Nawet w tej kupie. Ile było historii, że ktoś kogoś zauważył i polecił. Ty mówisz już o Hollywood i o dalszym etapie kariery, mówisz o dużych pieniądzach. Żeby trafić na nośny film trzeba się najpierw sprawdzić w podrzędnych produkcjach i liczyć na łut szczęścia, że ktoś coś kiedyś Ci zaproponuje i tę szansę wykorzystasz i przebijesz się dalej. Im więcej napiszesz dobrej muzyki, tym większe są Twoje szanse. A są tacy, którzy wciąż dostają gówniane filmy i piszą gówniane score'y i marnują swój talent w ten sposób. No ale ich wybór.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35042
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1462 Post autor: Wawrzyniec » pt paź 11, 2013 01:10 am

Adam pisze:bardzo ładnie to Wawrzyniec opisałeś, gratki.
Ależ proszę. Też uważam, że było to jedno z lepszych takich spotkań i w ogóle paneli na FMFie. Przynajmniej coś człowiek z niego wyniósł i to więcej poza oczywistościami. Ale jak zaznaczyłem nie wiem czy każdemu by się spodobało, zważywszy, że Morris pokazał jak pracuje ta "fabryka" i jak tworzy się "McScore'y".

Co do drugiej części to nawet jestem zadowolony, że się taka dyskusja narodziła, którą zresztą sam podczas tego spotkania moim pytaniem sprowokowałem. :) Ja rozumiem dlaczego Morris tak powiedział. W sumie sala w której połowa to początkujący kompozytorzy to musiał ich jakoś zmotywować.
I w sumie tę dyskusję możemy nie tylko ograniczyć do muzyki filmowej. Ale ogólnie w tej branży trzeba się pogodzić, że pracuje się przy gniotach, ale nawet wtedy jednak też jestem zdania, że trzeba się starać. Oczywiście można mieć pecha i mimo starań pozostać przy gniotach, ale może czasami szczęście się uśmiechnie. Przecież tylko nieliczni od razu zaczynali od szczytów.

A z tym, że film musi być nośny to się rozumie samo przez siebie. W sumie to soundtrack do "A Single Man" Korzeniowskiego też nigdy nie osiągnąłby takiego sukcesu i taki rozgłos, gdyby nie sukces samego obrazu. Zaś globowa nominacja "W.E." może trochę dziwić. Czyżby Madonna miała aż tak dobrą pozycję w filmie? Wszak ten film został zjechany przez krytykę. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys


Mefisto

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1464 Post autor: Mefisto » sob paź 12, 2013 02:19 am

niespecjalnie, wsio na fortepian, pewnie same usypiacze

Awatar użytkownika
Cisek
Asystent orkiestratora
Posty: 476
Rejestracja: pt lip 09, 2010 10:03 am

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1465 Post autor: Cisek » sob paź 12, 2013 10:03 am

Taki oto komentarz pojawił się pod filmikiem podsumowującym FMF. To prawdziwe konto Tylera 8) ? Wygląda na takie, wyciągamy daleko idące wnioski z wpisu i snujemy spekulacje czy raczej nie :twisted: ?

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60155
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1466 Post autor: Adam » sob paź 12, 2013 10:14 am

tak, to jego prawdziwe konto - zresztą wejdź sobie na nie, on tam wrzuca swoje teledyski i wywiady.

mistrzunio is coming in da huta 8)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10478
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1467 Post autor: Ghostek » sob paź 12, 2013 10:52 am

Fak, jak mi sprowadzą Tylera i zagrają (dobrze) Battle: LA, AVP2 i Expendables, to będę w 7 niebie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60155
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1468 Post autor: Adam » sob paź 12, 2013 10:56 am

Makin' An Entrance z EX2 na wstęp koncertu to popuszczę :shock:
NO CD = NO SALE

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1469 Post autor: hp_gof » sob paź 12, 2013 11:14 am

Nietrzymanie moczu się leczy... :roll:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60155
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1470 Post autor: Adam » sob paź 12, 2013 11:16 am

w tym wieku za późno na leczenie, tyko do uśpienia :P
NO CD = NO SALE

ODPOWIEDZ