Game Of Thrones & House of the Dragon - Ramin Djawadi (dyskusja o score i serialu)

[Wojteł]

#SIŁAKOBIETY

[bladerunner22]

nie widziałem ani jednego odcinka, warto ogladać ?

[Wojteł]

Sam sobie odpowiedz

Spoiler:

http://thefappeningblog.com/wp-content/ ... s.webm?_=1

Chciałem wstawić jako gifa, ale nie dało się :/

[Adam]

bladu, szczerze? jakbym wiedział że tak to będzie wyglądać i się ciągnąć jak telenowela, to bym nie zaczął oglądania w dniu premiery parę lat temu i nie rozpoczął później.. męczę ten serial dalej na bieżąco tylko dlatego, że już tyle sezonów obejrzałem, że głupio teraz przestać. I z rozmów wiem, że takich ludzi jak ja w tym temacie jest dużo i to nie tylko wśród takich jak ja którzy w życiu nie mieli kontaktu z książkowym pierwowzorem..

[Wojteł]

Potwierdzam, pierwszy sezon był mega, potem czwarty i szósty były dość dobre, ale ilość żenadogennych wątkow, durnowatych rozwiązań i momentów, w którym doświadczeni i mądrzy bohaterowie zachowują się jak idioci i dostają wciry (głównie przez to, że tego wymaga scenariusz) jest takie zatrzęsienie, że to ogląda się głównie z przyzwyczajenia. Dobrze to podsumował Ian McShane mówiąc, że to tylko cycki i smoki

[Adam]

ale jakie cycki, qrwa, w komediach z Pazurą 20 lat temu było ich więcej... to jest najgłupszy argument o tym serialu jaki słyszałem, jak ktoś chce cycki to się sięga po co innego..

[bladerunner22]

jak ktoś chce cycki to się sięga po co innego..

Koper może coś poleci

[Adam]

ślizgaczy cała masa i to za frajer. to nie czasy vhs i twojego weekendu. a jak ktoś GOT ogląda dla cycków, to sorry, nie wiem co powiedzieć

[Wojteł]

Nie zapominaj o smokach

[Wawrzyniec]

A jak ktoś GOT ogląda dla cycków, to sorry, nie wiem co powiedzieć

No, ale w takim razie po co oglądać Grę o Tron? Dla cycków, smoków i przemocy się ogląda. Czyż nie tak?

[qnebra]

Cycki były ważnym argumentem za oglądaniem GoT jeszcze jakieś dwa sezony temu, teraz pojawiają się raz na sezon może. Obecnie leci się siłą rozpędu chcąc oglądać przemoc i batalistykę, psiocząc przy tym na głupi scenariusz Dedeków.

Zasadniczo, to oglądam tylko ze względu na Ramina i smoki, bo postaci logikę postępowania dawno utrafiły. Do panteonu dobrych rzeczy w siódmym sezonie trafił dodatkowo Amfetaminowy Pirat.

[Wawrzyniec]

Przed sceną rozbieraną też zaczął wybrzmiewać jakiś ładny motyw, ale szybko się skończył

Wiedziałem, że skądś znałem ten motyw. To z czwartego sezonu, kiedy po raz pierwszy zaczęło się między nimi jakieś uczucie rodzić. A więc to co powtarzam, można krytykować Ramina za poziom muzyki, ale jest ona przemyślana jeżeli chodzi o bazę tematyczną.

https://www.youtube.com/watch?v=AcmzNb3C9VY

[Radek]

Przed sceną rozbieraną też zaczął wybrzmiewać jakiś ładny motyw, ale szybko się skończył

Wiedziałem, że skądś znałem ten motyw. To z czwartego sezonu, kiedy po raz pierwszy zaczęło się między nimi jakieś uczucie rodzić. A więc to co powtarzam, można krytykować Ramina za poziom muzyki, ale jest ona przemyślana jeżeli chodzi o bazę tematyczną.

https://www.youtube.com/watch?v=AcmzNb3C9VY

Ty to masz ucho Rzeczywiście trzeba przyznać, że ciągłość tematyczną zachowuję, to na plus. Fajnie, że wykorzystuję Light of The Seven w scenach z Cersei. Myślałem, że jak Cersei pozbędzie się tego organu z Królewskiej Przystani to już go nie usłyszymy.

[Wojteł]

Te tematy są bardziej ukryte niż u Desplata, marnujesz swój talent, Wawrzek

[Radek]

Detektyw Wawrzyniec i detektyw hp_gof w poszukiwaniu zaginionych tematów