Czego ostatnio słuchaliście?

[muaddib_dw]

Uwielbiam te muze szkoda tylko, że druga płyta z kompletnym soundtrackiem brzmi tak fatalnie

[Wawrzyniec]

"The Dark Crystal" jakby to Adam napisał Megakult. Po za tym bardzo mi się podoba wydanie i oprawa graficzna tej płyty. O muzyce nie wspominając. Chyba obok "The Mighty" i "Merlina" mój ulubiony score Jonesa Szkoda, że ostatnimi czasy zamilkł

[Adam]

ja - po pierwsze to nie megakult - po drugie jesli tak to czemu nie dałeś maxa, a po trzecie nie może być megakultem coś co zostało wydane na bzdurnym cd-r

[Adam]

nie to czemu nie dałeś maxa?

[Adam]

słuchałeś... przyjemna, dobra muza. nawet myslałem czy by nie kupić bo mam tylko jego WTC (dzieło!), a Elzbieta mnie nie kręci, ale jak zobaczyłem że to cd-r, to zwróciłem pod stół zeszłoroczne czereśnie

[Mefisto]

Sięgnąłem sobie ostatnio po wczesnego Elfmana i jakkolwiek Forbidden Zone jest dość oryginalna i żywiołowa, tak jednak przebrnąć przez niecałe 40 minut muzyki jest bardzo ciężko. Dla master maniaków.

2,5/5

[Wawrzyniec]

Matthew Margeson "Skyline"

Film podobno jest beznadziejny, ale czego można się spodziewać od twórców "Alien vs. Predator 2". Do tego ponoć sam pomysł został podwędzony delikatnie mówiąc. Ale mniejsza o to skoncentrujmy się na muzyce, która nawet nieźle się prezentuje, ale też jak dla mnie nie wybija się ponad typową rzemieślniczą robotę. Ale jak dla (prawie)debiutanta to całkiem nieźle.

Ocena 3.

[Mystery]

Matthew Margeson "Skyline"

Film podobno jest beznadziejny, ale czego można się spodziewać od twórców "Alien vs. Predator 2". Do tego ponoć sam pomysł został podwędzony delikatnie mówiąc. Ale mniejsza o to skoncentrujmy się na muzyce, która nawet nieźle się prezentuje, ale też jak dla mnie nie wybija się ponad typową rzemieślniczą robotę. Ale jak dla (prawie)debiutanta to całkiem nieźle.

Ocena 3.

Słabe to, jest parę mocniejszych tracków, ale gdzie temu do Tylera, który w bitwie o L.A. pokaże jak się piszę muzę z okazji inwazji alienów.

[Adam]

yeah

[Wawrzyniec]

A znacie już ten soundtrack Tylera Gdyż z tego co wiem to ten film ukaże się w następnym roku

[Koper]

Matthew Margeson "Skyline"

Film podobno jest beznadziejny, ale czego można się spodziewać od twórców "Alien vs. Predator 2". Do tego ponoć sam pomysł został podwędzony delikatnie mówiąc. Ale mniejsza o to skoncentrujmy się na muzyce, która nawet nieźle się prezentuje, ale też jak dla mnie nie wybija się ponad typową rzemieślniczą robotę. Ale jak dla (prawie)debiutanta to całkiem nieźle.

Ocena 3.

Słabe to, jest parę mocniejszych tracków, ale gdzie temu do Tylera, który w bitwie o L.A. pokaże jak się piszę muzę z okazji inwazji alienów.

Margeson słaby. Tak na 2, może 2,5. Ale Tyler pewnie nic wiele lepszego nie stworzy. Battle Los Angeles wygląda jak skrzyżowanie Black Hawk Down z ID4. Tyler pewnie zrobi swoją standardowo orkiestrowo-perkusyjną papkę, pewnie znów nie napisze main theme'a, bo po co, będzie to poprawne technicznie, ale jak zwykle nic ciekawego do gatunku nie wniesie. Takie są moje rokowania.

[Wawrzyniec]

Takie są moje rokowania.

W sumie i moje też, ale nie dość, że mam już przyklejoną łatkę Desplato-Hatera, to nie chcę mieć i Tylero-Hatera. Chociaż właśnie to z tego filmu Bracia Strauss, mieli podwinąć pomysł na "Skyline".

Czy w sumie te ostatnie tematy, nie pasują bardziej do tematu o wyczekiwanych score'ach?

[Ele]

A mi się Skyline podoba!

[Mystery]

Margeson słaby. Tak na 2, może 2,5. Ale Tyler pewnie nic wiele lepszego nie stworzy. Battle Los Angeles wygląda jak skrzyżowanie Black Hawk Down z ID4. Tyler pewnie zrobi swoją standardowo orkiestrowo-perkusyjną papkę, pewnie znów nie napisze main theme'a, bo po co, będzie to poprawne technicznie, ale jak zwykle nic ciekawego do gatunku nie wniesie. Takie są moje rokowania.

A mi się wydaje, że Tyler zgniecie tego Skyline'a. Gościu jest stworzony do takich projektów, o ile w takich Middle Men czy Law Abiding Citizen odstawia chałturę, tak w większych, bardziej epickich obrazach, zawsze go coś zainspiruje do stworzenia bombastycznej muzy. Nic, że pewnie będzie o połowę za długa i bez porywających tematów, ale dla sympatyków jego action grania, szykuje się nie lada gratka

[Koper]

bez porywających tematów

a w ogóle jakieś tematy będą? Bo on ostatnio jakieś pisze?