Najlepsza współczesna muzyczna trylogia

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

Najlepsza współczesna muzyczna trylogia

The Lord of the Rings Trilogy - Howard Shore
21
81%
The Matrix Trilogy - Don Davis
2
8%
Star Wars, Episode I-III - John Williams
3
12%
 
Liczba głosów: 26

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#136 Post autor: Wawrzyniec » ndz mar 28, 2010 23:19 pm

Marek Łach pisze:Ale widać, że to młody jeszcze Babuch, ten zachwyt Hornerem i jechanie po Williamsie... ;)
Proszę nie zwalać całej winy na Babucha, gdyż nie on jedyny krytycznie z Williamsem poczynał :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#137 Post autor: Łukasz Wudarski » pn mar 29, 2010 21:35 pm

lis23 pisze:Teraz już nie pamiętam gdzie ale czytałem że John Williams nie wyniósł z domu rodzinnego zwyczaju oglądania filmów i ich po prostu nie ogląda ...
może któryś z forumowiczów czytał coś podobnego lub wie coś więcej? :?:

A tu,ciekawe porównanie: John Williams vs James Horner:
http://www.james-horner.stopklatka.pl/p ... horner.htm
dwóch moich ulubionych kompozytorów :P
Jak śmiecie takie śmiecie wyciągać... Toz to moja wstydliwa przeszłość recenzenta filmowego. Byłem jeszcze gówniarzem, napisałem tego arta chyba równe 10 lat temu... Jizzza ale ten czas leci. To był mój pierwszy artykuł w zyciu. Dziś z tego mojego myślenia zostałoby chyba samo porównanie do Rubensa i Rembrandta, cała pozostała argumentacja jest już mocno dyskusyjna... Brrr tylko nie czytajcie tych recek które tam pisałem... Wstyd nieco.
Why So Serious !?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#138 Post autor: Koper » pn mar 29, 2010 21:39 pm

Łukasz Wudarski pisze:Jak śmiecie takie śmiecie wyciągać... Toz to moja wstydliwa przeszłość recenzenta filmowego. Byłem jeszcze gówniarzem, napisałem tego arta chyba równe 10 lat temu... Jizzza ale ten czas leci. To był mój pierwszy artykuł w zyciu. Dziś z tego mojego myślenia zostałoby chyba samo porównanie do Rubensa i Rembrandta, cała pozostała argumentacja jest już mocno dyskusyjna... Brrr tylko nie czytajcie tych recek które tam pisałem... Wstyd nieco.
Już nie bądź jak Zimmer, który wstydzi się swoich starszych prac. Pewnie w tych Twoich starych reckach mimo jakichś głupot czy naiwności, więcej jest pasji i pomysłowości, niż w obecnych. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#139 Post autor: Łukasz Wudarski » pn mar 29, 2010 22:24 pm

Pasji jest na pewno więcej. Pomysłowości to już nie wiem. Ale poza tym to raczej taka archeologia... :P
Why So Serious !?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#140 Post autor: Adam » wt mar 30, 2010 08:33 am

dziekan pisze:Ciekawe co czeka za przemiana np.Macka Wawrzynca,Bladu albo mnie za 10lat?
Wawrzyńca? Jego czeka tylko Cienka Czerwona Linia.. ;-) Nic innego :D Niektórzy tak mają - zaczynają na Thin Red Line, i kończą na Thin Red Lin e ;-)

I Panowie co Wy tacy zniewieściali? :) litości...! "przyrodzenie"?!.. łał normalnie, pojęcia poprawne politycznie jak na lekcjach kółka oazowego.. :D :? Koper przyjdzie i Was opieprzy! :)
Koper pisze:Już nie bądź jak Zimmer, który wstydzi się swoich starszych prac.
na ironię powienien się wstydzić najnowszych a nie starych! :)
Ostatnio zmieniony wt mar 30, 2010 08:35 am przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#141 Post autor: Wawrzyniec » wt mar 30, 2010 10:21 am

Nie wiem czego niby Babuch się wstydzi :? Bardzo fajnie się ten tekst czytał. Pomysłowo i ciekawie napisany. I jeżeli to są początki kariery Babucha to tym bardziej chylę czoło, gdyż prezentuje on bardzo wysoki poziom, wysoki zakres wiedzy, wrażliwość na sztukę i ogólnie wczesną dojrzałość emocjonalną. Jedyne czego Babuch, ale zresztą nie tylko on co najwyżej może się wstydzić to to, że jedzie po Williamsie :wink:
Ciekawe co czeka za przemiana np.Macka Wawrzynca,Bladu albo mnie za 10lat?
Nic nie czeka. Na pewno będę więcej znał, wiedział, ale tak jak przed 10 laty tak i po kolejnych 10: Williams i Zimmer :!: Kiedyś też mi mówiono, że po paru latach mój szał na "Star Wars" przejdzie. Przeszedł, więc? Nie :!: Dalej uwielbiam tę Sagę, tak samo jak i dalej i także za 10 lat będę uważał ją muzycznie za dzieło wybitne. I tak samo też za 10 lat będę uważał "Nową Trylogię" za lepszą od trylogii "Lord of the Rings" :D
Jestem krnąbrny i uparty, tak już jest. :wink:

P.S.
Wawrzyńca? Jego czeka tylko Cienka Czerwona Linia.. Wink Nic innego Very Happy Niektórzy tak mają - zaczynają na Thin Red Line, i kończą na Thin Red Lin e Wink
Drogi Adamie czy zamiast tej "Cienkiej Czerwonej Linii" i w tych uszczypliwościach mógłbyś dawać jakiś inny score Zimmera? Ja nie wiem? 'Sherlock Holmes", czy jakiś Piratów, gdyż akurat w "The Thin Red Line" nie widzę nic śmiesznego. A boję się, że rzeczywiście dożyjemy czasu, w których trzeba będzie się wstydzić za słuchanie "The Thin Red Line". A więc uszczypliwości i LOLe w moim kierunku zimmerowe, uprzejmie dalej przyjmuję, ale jeśli można proszę bardzo ładnie o zmianę płyty? :) :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#142 Post autor: Adam » wt mar 30, 2010 10:23 am

Wawrzyniec pisze:Drogi Adamie czy zamiast tej "Cienkiej Czerwonej Linii" i w tych uszczypliwościach mógłbyś dawać jakiś inny score Zimmera? Ja nie wiem? 'Sherlock Holmes", czy jakiś Piratów, gdyż akurat w "The Thin Red Line" nie widzę nic śmiesznego. A boję się, że rzeczywiście dożyjemy czasu, w których trzeba będzie się wstydzić za słuchanie "The Thin Red Line". A więc uszczypliwości i LOLe w moim kierunku zimmerowe, uprzejmie dalej przyjmuję, ale jeśli można proszę bardzo ładnie o zmianę płyty? :) :wink:
Już Ci nie tylko ja zwracałem uwagę że sam prowokujesz do takich tekstów :D Więc sam zmień wreszcie płytę, ja nie muszę :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#143 Post autor: Adam » wt mar 30, 2010 10:27 am

Wawrzyniec pisze:I tak samo też za 10 lat będę uważał "Nową Trylogię" za lepszą od trylogii "Lord of the Rings" :D
Litości :? Starą to bym jeszcze zrozumiał... ehh.. Zobaczysz - przyjdzie Koper i go będziesz miał na sumieniu bo umrze ze śmiechu ;-) Ale nie martw się, poznasz jakąś Ewelinkę i Ci się szybciutko odmieni ;-) A to że 10 lat temu Ci coś mówili to bym się nie chwalił, bo może liczyli że po tych 10 latach własnie zmądrzejesz ;-);-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#144 Post autor: Bucholc Krok » wt mar 30, 2010 10:40 am

Po kija na ten sam post odpowiadasz w 2 postach?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#145 Post autor: Adam » wt mar 30, 2010 12:56 pm

coś się przeklikało, teraz niemogę usunąć już :(
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#146 Post autor: Bucholc Krok » wt mar 30, 2010 16:31 pm

Może za szybko odpowiadasz?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#147 Post autor: Łukasz Wudarski » wt mar 30, 2010 17:16 pm

Wawrzyniec pisze:Nie wiem czego niby Babuch się wstydzi :? Jedyne czego Babuch, ale zresztą nie tylko on co najwyżej może się wstydzić to to, że jedzie po Williamsie :wink:
No przede wszystkim tego...
Why So Serious !?

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#148 Post autor: Łukasz Wudarski » wt mar 30, 2010 17:19 pm

Wawrzyniec pisze: A boję się, że rzeczywiście dożyjemy czasu, w których trzeba będzie się wstydzić za słuchanie "The Thin Red Line". A więc uszczypliwości i LOLe w moim kierunku zimmerowe, uprzejmie dalej przyjmuję, ale jeśli można proszę bardzo ładnie o zmianę płyty? :) :wink:
Jeśli takich czasów dożyjemy, to ja przestanę słuchać muzyki filmowej. Akurat TTRL to świetny score i co do tego chyba nie ma żadnych wątpliwości
Why So Serious !?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#149 Post autor: Koper » wt mar 30, 2010 17:45 pm

Adam Krysiński pisze:Litości :? Starą to bym jeszcze zrozumiał... ehh.. Zobaczysz - przyjdzie Koper i go będziesz miał na sumieniu bo umrze ze śmiechu ;-) Ale nie martw się, poznasz jakąś Ewelinkę i Ci się szybciutko odmieni ;-) A to że 10 lat temu Ci coś mówili to bym się nie chwalił, bo może liczyli że po tych 10 latach własnie zmądrzejesz ;-);-)
Ja już się powoli uodparniam na wawrzyńcowe dziwactwa. ;)
A czemu zaraz "Ewelinkę" ? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#150 Post autor: Wawrzyniec » wt mar 30, 2010 18:00 pm

Koper pisze:Ja już się powoli uodparniam na wawrzyńcowe dziwactwa. ;)
Tak, bo największym dziwactwem to jest to, że uważam "The Thin Red Line" za pracę wybitną. Dobra niech więc będzie. Może ktoś zrobi osobny temat na temat wybitnych prac, gdyż mam mętlik w głowie.

A Babuchowi gratuluj odwagi, przyznania się do błędu. To bardzo dobrze o nim świadczy i tym samym po raz kolejny wzbudza mój szacunek
:)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ