
STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26511
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
Desplat nie plumka to hp-gof nie słyszy muzyki... 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
Coś w tym jestKoper pisze:Desplat nie plumka to hp-gof nie słyszy muzyki...


Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
dobreKoper pisze:Desplat nie plumka




#FUCKVINYL
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
Tylko w odróżnieniu od Wawrzyńca jednak przez większość czasu trzymam te tezy w ukryciu i staram się nie zabłysnąć kontrowersyjnością chłe chłe chłe
A to, że wolę czystą orkiestrę to chyba nikogo nie dziwi? 
PS. I kolejna różnica między mną a Wawrzyńcem - nie zamierzam za nic przepraszać, wręcz przeciwnie - zacznę rzucać mięsem jak będziecie się czepiać


PS. I kolejna różnica między mną a Wawrzyńcem - nie zamierzam za nic przepraszać, wręcz przeciwnie - zacznę rzucać mięsem jak będziecie się czepiać

Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
ale własnie błysnąłeś tym tekstem i to grubohp_gof pisze:i staram się nie zabłysnąć kontrowersyjnością chłe chłe chłe

#FUCKVINYL
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
Tak jak powiedziałem: staram się, co nie oznacza automatycznie, że zawsze mi wychodzi, ale tak czy siak zdarza się to zdecydowanie rzadko, w końcu kiedyś trzeba dać upust swoim emocjom 

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26511
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
Czysta orkiestra nie plumka. Czysta orkiestra nie oznacza kilku grajków u Desplata.hp_gof pisze:A to, że wolę czystą orkiestrę to chyba nikogo nie dziwi?

Ja też nie uważam, by słuchanie "Grawitacji" poza filmem było szczególnie ciekawe i nie jest to mój ulubiony styl, natomiast ten swoisty sound-design w filmie spisywał się wybornie i żadne desplatowe plum-plum by nie działało lepiej.hp_gof pisze:Coś w tym jestAle raczej nie czepiałbym się tutaj Desplata, tylko uogólnił: nie lubię tego typu muzyki. Kropka
Łubudubu.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
cóż, gravity to najlepiej działający w filmie score w tym roku. dosłowny brak konkurencji.
#FUCKVINYL
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
No właśnie na mnie nie zadziałał. Pomijam to, że w IMAXie jest za głośno
(zapewne mało popularna opinia), ale nic szczególnego w tej tapecie dźwiękowej w trakcie seansu nie dostrzegłem. I wyłączcie z tej dyskusji nieszczęsnego plumkającego Desplata 


Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
bo na tym filmie było. fakt. efekty dźwiękowe rozsadzały bębenki. ale przeżyłem jak Buloczkahp_gof pisze:Pomijam to, że w IMAXie jest za głośno(zapewne mało popularna opinia),

#FUCKVINYL
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
Nie tylko na tym. Za każdym razem jak jestem w IMAXie to rozsadza bębenki, a ostatnio jestem wyczulony na urazy akustyczne
Ja tylko się wzdrygnąłem, jak wyskoczył trup z załogi 


- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
No i tak powinno być wszędzie, choć jak kiedyś byłem na premierowym pokazie Ghost Protocol w IMAXie to wtedy dopiero było głośno, kumpel po zakończeniu powiedział, że ogłuchł
Później byłem jeszcze 2 razy i już było normalnie, także tylko jednorazowo coś takiego zrobili, ale mi się podobało 



"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
Nie no, ale faktem jest że przeginają. Zobaczycie, że jak się podstarzejemy to nasze pokolenie będzie się ustawiało w kolejkach do laryngologa z powodu niedosłuchu... Wszystkie słuchaweczki, pierdolnięcia w IMAXie wbrew pozorom sieją zniszczenie, ja już się o tym przekonałem...
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
prawda. dlatego ja nie słucham nic na słuchawkach głośno. w ogóle nie lubie mieć na uszach słuchawek.
#FUCKVINYL
Re: STEVEN PRICE - GRAVITY (2013)
Ja przez ostatni rok byłem zmuszony, teraz to zbiera swoje żniwa
W domu zawsze słucham na głośnikach.
