Strona 10 z 12
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 15:32 pm
autor: Wojteł
A to przepraszam. Ale jednak, wspominanie o kolejnej wojnie, zwłaszcza po zmianie kierunku dyskusji na kulturalne porównywanie dwóch scorów obu panów również przyczynia się do jej nakręcania. Tak samo jak pisanie o tym, jakie Grycanki są niefajne i passe przyczynia się do ich popularności
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 15:35 pm
autor: Wawrzyniec
Wojtek pisze:Tak samo jak pisanie o tym, jakie Grycanki są niefajne i passe przyczynia się do ich popularności
A to fakt. Chociaż ja już np. nie kupuję w ogóle lodów od Grycana.
Dobrze wracajcie do biegania. To może ktoś chętny przygotuje listę kawałków Faltermayera do biegania?
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 15:36 pm
autor: Templar
Wawrzyniec pisze: to fakt. Chociaż ja już np. nie kupuję w ogóle lodów od Grycana.
ROTFL, przecież to nie ten Grycan, Wawrzek EPIC FAIL
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 15:36 pm
autor: Wojteł
Mi się dobrze biega przy dynamicznym minimaliźmie. LLD Doyle'a to score stworzony do biegania
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 15:37 pm
autor: Wawrzyniec
Jak to nie ten. To ich dziadek, czy coś w ten deseń. I ja wiem, że to nie jest tak, że ja kupując lody od Grycana, funduję kolejny posiłek Grycankom, ale dla zasady tak postępuję.
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 15:40 pm
autor: Templar
Wawrzyniec pisze:Jak to nie ten. To ich dziadek, czy coś w ten deseń. I ja wiem, że to nie jest tak, że ja kupując lody od Grycana, funduję kolejny posiłek Grycankom, ale dla zasady tak postępuję.
Poczytaj sobie:
http://platine.pl/zbigniew-grycan-i-kul ... 59493.html
nic im nie fundujesz.
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 15:51 pm
autor: kiedyśgrześ
Wojtek zamienia się w Pawła niespostrzeżenie
Horror
Horror
Horror
Mata coś tu do biegania w tempie, tak lata 80-te
tak elektronika
http://www.youtube.com/watch?v=s0TOV-1HcJI
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 15:55 pm
autor: Wojteł
A Ty w trolla. Postrzeżenie.
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 16:47 pm
autor: Adam
nieopisany geniusz i klasyka.
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 16:56 pm
autor: Mystery
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 16:58 pm
autor: Adam
ZAWAŁ. niech tylko wyjdzie jeszcze Scarface wreszcie w Lali.
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 17:00 pm
autor: kiedyśgrześ
Adam pisze:
nieopisany geniusz i klasyka.
no, szkoda, że ten expanded jest jakościowo nie do strawienia, wręcz asłuchalny, ja lubię ten score po całości, nie wszyscy lubią, nawet jak są fanami filmu, mógłby to ktoś wydać jakoś uczciwie zremasterowane, a dwójkę kompletną
ile to się remixów tego w dzieciństwie nasłuchałem
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 17:35 pm
autor: Koper
Wojtek pisze:Nie lubię tematu z BR, bo jest banalny do bólu. Każdy, kto się uczył grać rok na klawiszach byłby w stanie coś takiego napisać.
Wojtek, czekamy.
Zawsze mnie rozwalają teksty, że jakiś temat jest prosty, czy banalny, że każdy głupi by to wymyślił. To pytanie: czemu nie wymyślił i nie zbił na tym kasy?
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 17:36 pm
autor: Adam
przecież to on napisał
Re: Muzyka filmowa do biegania i samochodu
: pt lis 23, 2012 17:36 pm
autor: Wojteł
Adam pisze:
nieopisany geniusz i klasyka.
To się nie da słuchać
a to już jak najbardziej