HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

[Templar]

A mnie nadal się ten kawałek nie do końca podoba, perka tylko fajna. Ale zobaczymy resztę, no póki co, przedpremierowe kawałki z TDKR znacznie bardziej mi się podobały.

[Wawrzyniec]

Oj, to brzmi niepokojąco. Ale jakby co to będę winił sam film i samego superbohatera. Nie zapominajmy, że Superman nie jest taką fajną postacią jak Batman, do którego dałoby się stworzyć wieloznaczną muzykę.

To pewnie będzie fajny score, taka dobra zabawa. Ale kto mnie zna, ten wie, że ja oczekuję więcej. Ale wiadomo nie chcę się powtarzać, a tym bardziej wyjść irytująco. A więc jeżeli się powtarzam i irytuję to najmocniej i z całego serca przepraszam.

[DanielosVK]

Mi się ten kawałek akurat podoba i wręcz przeciwnie, perkusję uważam za zawód. Jeśli tak będzie perkusja brzmiała w całym score to te 10 perkusji okaże się zwykłym PRowym picem na wodę.

[Wawrzyniec]

Jeśli tak będzie perkusja brzmiała w całym score to te 10 perkusji okaże się zwykłym PRowym picem na wodę.

W końcu to Hans Zimmer, trochę PRu musi być.

Hm i komu teraz ufać Templarowi, któremu 2/3 nowych rzeczy się podoba, czy Danielosowi, któremu 2/3 nowych rzeczy się nie podoba

[Templar]

To już nie wszystko, teraz tylko 2/3?

[qnebra]

Ten utwór z soundcloud wysłuchany został właśnie. Nie ma na co czekać, ale temat jakiś jest. Co do perkusji, to jedna by starczyła w sam raz, a nie teraz walą PR po oczach, że takie to wielkie będzie bo 10 perkusji mamy.

[Agent]

Oj, to brzmi niepokojąco. Ale jakby co to będę winił sam film i samego superbohatera. Nie zapominajmy, że Superman nie jest taką fajną postacią jak Batman, do którego dałoby się stworzyć wieloznaczną muzykę.

Ciekawe John Williams sobie z tym poradzil znakomicie pomysl co by stworzyl za "patarde" do Man of Steel
Jesli muzyka bedzie rzeczywiscie slaba to wina lezy jedynie po stronie kompozytora i nie ma co tutaj tlumaczyc Hansa, ze postac filmu slaba, ze film slaby. Goldsmith czy Poledouris do slabych film tworzyli znakomite oprawy muzyczne....

[Mystery]

A mnie nadal się ten kawałek nie do końca podoba, perka tylko fajna. Ale zobaczymy resztę, no póki co, przedpremierowe kawałki z TDKR znacznie bardziej mi się podobały.

Mi się podoba, ale ten drugi kawałek z aplikacji app jest jeszcze lepszy:
http://www.youtube.com/watch?v=kz0V74eSjKw

[DanielosVK]

Melodia niezła, ale kawałek słaby, ile można w kółko powtarzać jedno i to samo?

[Kaonashi]

No fakt, chyba zapętlili ten motyw

[Wawrzyniec]

Oj, kusicie, kusicie.

A co do perkusji to nie do końca rozumiem? Problem leży, że jest jej za dużo, czy że jest jej dużo, a słychać jakby było jej mniej? Gdyż w obu wypadkach to chyba nie wpływa negatywnie na odbiór?

[Paweł Stroiński]

Argumentacja ta jest zrozumiała, Hans chwali się, że miał piętnastu perkusistów, a brzmi to (przynajmniej na razie), jakby grał jeden albo najwyżej dwóch, nie do końca zrealizował potencjał, bo potencjał był na jeden z najbardziej złożonych rytmów w historii gatunku (15 solistów grających każdy coś innego to byłoby naprawdę coś).

[Agent]

Spokojnie, poczekajmy na pelen score
Wtedy perkusja da czadu (miejmy nadzieje).

[Paweł Stroiński]

A ja powiem tak, jeśli perkusja to największy problem tego score, to się ucieszę i to bardzo.

[Agent]

Najwazniejsze sa melodie i aranzacje. W tych dwoch utworach, ktore mozna posluchac w internecie, slychac, ze melodie w scorze sa dosc rozwijane, co ja osobiscie lubie w muzyce filmowej. Sample rowniez daja nadzieje na cos fajnego, szczegolnie te momenty, kiedy melodia jest grana przez bebny (a moze to te perkusje?).