Hans Zimmer - Inception (2010)
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
Ale jakim cudem, skoro wątki są identyczne?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
O widzę, że już się wyrzygałeś.
Krótko to trwało nie powiem. Widać mało jadłeś dzisiaj. 


#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
A Horner nigdy muzyki klasycznej nie słuchałWawrzyniec pisze:Było.pl Zresztą sam Nolan powiedział, że nie czytał tego komiksu.

Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
Wiesz, tak się składa, że w poniedziałek mam egzamin z farmy i znam leki wymiotne (są tylko 3)Wawrzyniec pisze:O widzę, że już się wyrzygałeś.Krótko to trwało nie powiem. Widać mało jadłeś dzisiaj.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
O proszę i oto też dowiedziałem się trochę o Twojej edukacji.
I znowu wszystko dzięki Zimmerowi, gdyż gdyby nie jego muzyka, nie byłoby tego tematu i nigdy bym się nie dowiedział co studiujesz.
Dobrze, ja spada na chwilę, gdyż tym swoim rzyganiem przypomniałeś mi, że muszę sobie obiadokolację przyrządzić. To na razie, do usłyszenia.


Dobrze, ja spada na chwilę, gdyż tym swoim rzyganiem przypomniałeś mi, że muszę sobie obiadokolację przyrządzić. To na razie, do usłyszenia.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
A co Wawrzyn, wierzysz Nolanowi że nie czytał niby ?
Jak tak, to gratuluje...

Jak tak, to gratuluje...

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
"I believe in Christopher Nolan".
A po za tym sam swego czasu w podstawówce/liceum napisałem coś co jest mieszanką "Conana" i "Władcy Pierścieni", zanim w ogóle oglądnął te dwa filmy, czy też dowiedziałem się co to jest.
Więc wszystko jest możliwe.

A po za tym sam swego czasu w podstawówce/liceum napisałem coś co jest mieszanką "Conana" i "Władcy Pierścieni", zanim w ogóle oglądnął te dwa filmy, czy też dowiedziałem się co to jest.
Więc wszystko jest możliwe.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
To jest nieco co innego, bo na Władcy Pierścieni bazowało potem wiele schematów fantasy, na które mogłeś się już natknąć. Na książce, nie na filmie.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
Wcale nie. W podstawówce ogólnie po za lekturami za wiele nie czytałem. A, że 2/3 lektur mi się nie podobała to postanowiłem, że zamiast szukać ciekawych książek sam coś napiszę co mi się będzie podobało. Na początku to były pseudokomiksy, które zacząłem tworzyć zanim nauczyłem się poprawnie pisać. A potem były opowiadania i książki.
Oczywiście teraz na to patrząc na moje dziełka z dzieciństwa idzie się załamać, ale nie o to chodzi. Po prostu wierzę w przypadki, czy też możliwość powstania dobrowolnej idei pomysłu, który już kiedyś istniał lub ktoś inny wymyślił.
Oczywiście teraz na to patrząc na moje dziełka z dzieciństwa idzie się załamać, ale nie o to chodzi. Po prostu wierzę w przypadki, czy też możliwość powstania dobrowolnej idei pomysłu, który już kiedyś istniał lub ktoś inny wymyślił.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
Rozumiem, że Twoje opowiadanie zawierało elfy, krasnoludy i inne orki, chociaż wcześniej o tym w ogóle nie słyszałeś?
Ja też nie neguję przypadku. Gdyby to był jakiś zarys idei, czy kilka rzeczy to bym nie miał nic do tego, ale wszystko jota w jotę? Co najmniej podejrzane, aż nierzeczywiste.
Ja też nie neguję przypadku. Gdyby to był jakiś zarys idei, czy kilka rzeczy to bym nie miał nic do tego, ale wszystko jota w jotę? Co najmniej podejrzane, aż nierzeczywiste.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
Niezupełnie. Zarys mojej historii prezentował się mniej więcej tak: Mamy tam sobie jakiś magiczno-fantasy świat. Mamy też złego czarnoksiężnika-władcę, czy jak mu tam Krewienta. Krewient posiada 11 z 12 magicznych amuletów. Poszukuje tego 12, aby mieć wystarczająco siły, aby rządzić światem. 12 amulet znajduje przypadkowo Gerexog chłopak z małej górskiej wioski. Jednocześnie w tym czasie wojska Krewienta niszczą wioskę Gerexoga i zabijają jego rodzinę. Geroxog poprzysięga zemstę. Ćwiczy trenuje, walczy rośnie mu biceps i przemierza wiele różnych krain, ma milion trzysta przygód, a w finale zmierzyć z samym Krewientem. W sumie 120 stron tego napisałem.DanielosVK pisze:Rozumiem, że Twoje opowiadanie zawierało elfy, krasnoludy i inne orki, chociaż wcześniej o tym w ogóle nie słyszałeś?



#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
Ja wierzę. Incepcja wyszła w dużej mierze z psychoanalizy snów. Powiedz raczej, dlaczego Nolan miałby czytać komiks o Scrooge'u i Kaczorze Donaldzie w momencie, kiedy Incepcję wymyślał.Turek pisze:A co Wawrzyn, wierzysz Nolanowi że nie czytał niby ?![]()
Jak tak, to gratuluje...
Człowiek może mieć pamięć genialną, ale nie na tyle, by zerżnąć coś jota w jotę 20 lat po tym, jak coś się przeczytało, bo nie wierzę, by miał jakiś powód, by czytać to, jak zaczynał 10 lat temu pracę nad Incepcją.
Turek, wątki mogą być identyczne, ale uzasadnienie, dlaczego to jest totalna kopia spływa na ciebie, a nie tak naprawdę na Nolana. Nolan mógł mieć trzydzieści źródeł inspiracji do Incepcji, łącznie z teorią humanistyczną (dialog o "myśleniu o słoniach" jest wzięty żywcem... ale z książki lingwistycznej, objawienie się kompleksu ojca we śnie zimowym ma w sobie wielkie znamiona teorii psychoanalitycznych, chociaż idzie raczej w kierunku myśli Junga niż Freuda, bo to nie ma podtekstu kompleksu Elektry czy Edypa - sam kompleks Elektry jest ekstrapolacją teorii Freuda, ale też opracował go Jung - ani tym bardziej charakteru seksualnego).
Innymi słowy, Nolan mógł czerpać z wielu rzeczy, ale akurat nie tej. Znajdź mi więc dowód, że czytał akurat ten komiks. I powiedz dokładnie: kiedy go czytał, w jakiej sytuacji i najlepiej daj na to zdjęcia Nolana czytającego ten tekst.
Udowodnić tę kopię musisz ty. Nolan nie musi się bronić, ani ja z Wawrzyńcem jego, póki nie dasz nie dających się obronić dowodów na znajomość tego akurat komiksu przez Nolana.
Re: Hans Zimmer - Inception (2010)
Kurcze jakoś Camerona tak nie tłumaczycie 
A kto wie czy jako mały szczyl nie czytał tego Nolan i nie zapamiętał?
Uznał że jest w tym potencjał i zrobił z tego coś więcej.
Co w tym złego?

A kto wie czy jako mały szczyl nie czytał tego Nolan i nie zapamiętał?

Uznał że jest w tym potencjał i zrobił z tego coś więcej.
Co w tym złego?