HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1216 Post autor: Wojteł » ndz lis 25, 2012 00:25 am

Jak się w pracy pochwaliłem kiedyś przez przypadek, że filmówki slucham, to zwyzywano mnie od pedałów :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1217 Post autor: kiedyśgrześ » ndz lis 25, 2012 00:30 am

a już chciałem zapytać czy się da coś na tego lasta poderwać, ale widzę, że nie :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1218 Post autor: Wojteł » ndz lis 25, 2012 00:31 am

Jak jesteś gejem, to może i tak :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1219 Post autor: Templar » ndz lis 25, 2012 00:32 am

kiedyśgrześ pisze:a już chciałem zapytać czy się da coś na tego lasta poderwać, ale widzę że nie :)
W sumie można próbować, akurat na Laście jest sporo kobiet lubiących filmówkę, w przeciwieństwie do tego forum :mrgreen:

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1220 Post autor: Wojteł » ndz lis 25, 2012 00:34 am

Bo na forum to są nie raz die hard fani kompozerów kompletnie nieznanych w społecznej wiadomości. A co do list tych lasek, to założę się, że wygląda to mniej więcej tak:

Ennio Morricone
Hans Zimmer & Lisa Gerrard
Michał Lorenc

I to po trzy osty na krzyż, jeśli nie pojedyncze kawałki :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1221 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 25, 2012 00:40 am

Templar pisze:]W sumie można próbować, akurat na Laście jest sporo kobiet lubiących filmówkę, w przeciwieństwie do tego forum :mrgreen:
To fakt forum filmmusic.pl jest mega szowinistyczne. :mrgreen: W sumie kiedyś chciałem rozwinąć ten problem i skończyło się na "Gran Torino 2" by Lukas Wüdarsky & Thomas Gouska. :roll:
Wojtek pisze:Bo na forum to są nie raz die hard fani kompozerów kompletnie nieznanych we współczesnej wiadomości. A co do list tych lasek, to założę się, że wygląda to mniej więcej tak:

Ennio Morricone
Hans Zimmer & Lisa Gerrard
Michał Lorenc

I to po trzy osty na krzyż, jeśli nie pojedyncze kawałki :P
Przesadzasz i rozpowszechniasz stereotypy. Jedna z moich last.fmowych znajomych ma np. bardzo podobny gust do Marka i słucha głównie plumpscore'u dużo Desplata, Marianellego, Newmana i ogólnie tego typu muzyki. Horner też jest np. popularny wśród żeńskich słuchaczy. A Williams i Zimmer to już w ogóle. 8)

Zresztą nawet jak byłem na The Dark Knight Rises z moim żeńskim towarzystwie to po seansie bardzo ciepło wyrażały się o muzyce i nawet razem zostaliśmy na napisach końcowych, aby sobie posłuchać. :) To był bardzo udany pokaz. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1222 Post autor: Wojteł » ndz lis 25, 2012 00:46 am

Wawrzyniec pisze:Przesadzasz i rozpowszechniasz stereotypy. Jedna z moich last.fmowych znajomych ma np. bardzo podobny gust do Marka i słucha głównie plumpscore'u dużo Desplata, Marianellego, Newmana i ogólnie tego typu muzyki
Tak. Ale zauważ, że sam się śmiejesz, że Desplat i Newman to plumkacze, a Marianelli jest fest hambitny z tymi solówkami. Większość kobiet lubi taką "wyrafinową"/atmosferyczną, subtelną i estetyczną muzykę. Dlatego nie dziwi mnie popularność tych panów.
Wawrzyniec pisze:Horner też jest np. popularny wśród żeńskich słuchaczy.
Hornera zapomniałem dopisać, ale z tego co wiem, popularność u żeńskich słuchaczy zawdzięcza: Braveheartem, Titaniciem i jakimiś mocno fortepianowymi scorami. A ten Titanic to też nie zawsze, bo większość pań kończy znajomośc ztym scorem na piosence Celine Dion.
Wawrzyniec pisze:A Williams i Zimmer to już w ogóle. 8)
Zimmer to jest popularny nawet u gimbazy i pana Mietka spod strójki. A tych lasek, u których popularny jest Williams, to aż sam jestem ciekaw, zważywszy, że jego największe hity nie pochodzą z filmów lubianych przez większość kobiet.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1223 Post autor: Templar » ndz lis 25, 2012 00:54 am

Howard także jest popularny, nawet Soule, także Wojtek nie masz racji z tymi stereotypami :P

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9370
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1224 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lis 25, 2012 00:55 am

Ostatnie zdanie Wojtka zadaje kłam o popularności Faltermeyera w dzisiejszych czasach. W radiu Axla F. nie słyszałem od jakichś dwóch lat, jedno radio za to regularnie puszcza Crockett's Theme Hammera i Chariots of Fire. W USA za to nie ma szanującej się orkiestry w liceum, która by choć raz nie zagrała He's a Pirate.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1225 Post autor: Wojteł » ndz lis 25, 2012 00:56 am

Ok, a ile znajdziecie lasek, które dobrze znają dyskografię jakiegoś kompozytora, nie mówiąc już o liczbie przekraczającej trzy?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9370
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1226 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lis 25, 2012 01:00 am

W Polsce nie znam żadnej (może poza dziewczyną Tomka G., którą zaspamował ponoć Tylerem i zaczęła go lubić :mrgreen: i jedną dziewczyną, która kiedyś udzielała się na forum, która słuchała regularnie i skłoniłem ją, by poszła ze mną do kina na The Holiday, bo miałem dwuoosobowe zaproszenie do Kinoteki, dowcip polega na tym, że przyjechała na ten seans z Krakowa :mrgreen: ), ale na Zachodzie parę jest, np. Elin z Holandii, która osobiście poznała McCreary'ego i nawet jest administratorką jego forum.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1227 Post autor: Wojteł » ndz lis 25, 2012 01:01 am

Widzicie? Polska nie dojrzała jeszcze do bycia częścią Europy! :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1228 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 25, 2012 01:03 am

Wojtek tutaj strasznie miesza w tym temacie. :?
Wojtek pisze:Hornera zapomniałem dopisać, ale z tego co wiem, popularność u żeńskich słuchaczy zawdzięcza: Braveheartem, Titaniciem i jakimiś mocno fortepianowymi scorami. A ten Titanic to też nie zawsze, bo większość pań kończy znajomośc ztym scorem na piosence Celine Dion.
Po pierwsze "Braveheart" pewnie też, ale tym się bardziej podniecają faceci. Dziwię się, że nie wymieniłeś "Avatara". Kobiety uwielbiają ten film i zdecydowanie od swoich facetów wolałyby być z Na'vi. :)
Wojtek pisze:Zimmer to jest popularny nawet u gimbazy i pana Mietka spod strójki. A tych lasek, u których popularny jest Williams, to aż sam jestem ciekaw, zważywszy, że jego największe hity nie pochodzą z filmów lubianych przez większość kobiet.
Oho, znowu teoria, że Zimmer jest dla plebsu. :roll: A Williams to czemu nie? A "Harry Potter"? A dziewczyny nie oglądają i nie lubię "Gwiezdnych wojen"? Oczywiście, że tak!
Templar pisze:Howard także jest popularny, nawet Soule, także Wojtek nie masz racji z tymi stereotypami :P
Shore oczywiście, że jest popularny. I w sumie teraz to także Burwell, ale akurat z tymi paniami się nie zadaję. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1229 Post autor: Templar » ndz lis 25, 2012 01:03 am

Wojtek pisze:Ok, a ile znajdziecie lasek, które dobrze znają dyskografię jakiegoś kompozytora, nie mówiąc już o liczbie przekraczającej trzy?
Sporo, mówiąc o kobietach słuchających filmówki to nie miałem na myśli takich co pomiędzy kawałkami Lady Gagi i Justina Biebera zapuszczą jakiegoś Titanica albo Piratów z Karaibów, tylko takie, które przez 90% czasu słuchają filmówki i mają po kilka tysięcy odtworzeń Howarda, Hornera, Newmana, Williamsa, Desplata, Burwella, Mansella, Zimmera, Morrisa, Soule'a. A albumów to minimum kilkanaście znają :P

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1230 Post autor: Wojteł » ndz lis 25, 2012 01:09 am

Wawrzyniec pisze:Po pierwsze "Braveheart" pewnie też, ale tym się bardziej podniecają faceci. Dziwię się, że nie wymieniłeś "Avatara". Kobiety uwielbiają ten film i zdecydowanie od swoich facetów wolałyby być z Na'vi. :)
nie chciało mi się wymieniac, bo to taki titanic po liftingu, przygotowany na obecne czasy
Wawrzyniec pisze:Oho, znowu teoria, że Zimmer jest dla plebsu. :roll: A Williams to czemu nie?
Bo jakby nie patrzeć, remixów czy metalowych wykonan ZImmera jest więcej niż WIlliamsa i mało kto kojarze Johna po nazwisku.
Wawrzyniec pisze:A dziewczyny nie oglądają i nie lubię "Gwiezdnych wojen"? Oczywiście, że tak!
Zazdroszczę, że ty takie znasz, bo ja bym mógł policzyć takie na palcach jednej ręki. SW to jest film, którego jakieś 85% fanów to faceci.
Wawrzyniec pisze:
Templar pisze:Howard także jest popularny, nawet Soule, także Wojtek nie masz racji z tymi stereotypami :P
Shore oczywiście, że jest popularny. I w sumie teraz to także Burwell, ale akurat z tymi paniami się nie zadaję. :wink:
Templar nie napisał, że Shore. Może chodziło o JNH? Zresztą jedyne, co Shore'a jest popularne to LOTRy.
Templar pisze:Sporo, mówiąc o kobietach słuchających filmówki to nie miałem na myśli takich co pomiędzy kawałkami Lady Gagi i Justina Biebera zapuszczą jakiegoś Titanica albo Piratów z Karaibów
A ja takie, bo w życiu nie wiedziałem w realu ani nawet na internetach innej laski. No ale skoro bujają się po jakichs lasfmach, to chyba to sobie ściągnę, żeby ujrzeć na własne oczy :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

ODPOWIEDZ