
HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Jak się w pracy pochwaliłem kiedyś przez przypadek, że filmówki slucham, to zwyzywano mnie od pedałów 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
a już chciałem zapytać czy się da coś na tego lasta poderwać, ale widzę, że nie 

- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Jak jesteś gejem, to może i tak 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
W sumie można próbować, akurat na Laście jest sporo kobiet lubiących filmówkę, w przeciwieństwie do tego forumkiedyśgrześ pisze:a już chciałem zapytać czy się da coś na tego lasta poderwać, ale widzę że nie

- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Bo na forum to są nie raz die hard fani kompozerów kompletnie nieznanych w społecznej wiadomości. A co do list tych lasek, to założę się, że wygląda to mniej więcej tak:
Ennio Morricone
Hans Zimmer & Lisa Gerrard
Michał Lorenc
I to po trzy osty na krzyż, jeśli nie pojedyncze kawałki
Ennio Morricone
Hans Zimmer & Lisa Gerrard
Michał Lorenc
I to po trzy osty na krzyż, jeśli nie pojedyncze kawałki

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
To fakt forum filmmusic.pl jest mega szowinistyczne.Templar pisze:]W sumie można próbować, akurat na Laście jest sporo kobiet lubiących filmówkę, w przeciwieństwie do tego forum


Przesadzasz i rozpowszechniasz stereotypy. Jedna z moich last.fmowych znajomych ma np. bardzo podobny gust do Marka i słucha głównie plumpscore'u dużo Desplata, Marianellego, Newmana i ogólnie tego typu muzyki. Horner też jest np. popularny wśród żeńskich słuchaczy. A Williams i Zimmer to już w ogóle.Wojtek pisze:Bo na forum to są nie raz die hard fani kompozerów kompletnie nieznanych we współczesnej wiadomości. A co do list tych lasek, to założę się, że wygląda to mniej więcej tak:
Ennio Morricone
Hans Zimmer & Lisa Gerrard
Michał Lorenc
I to po trzy osty na krzyż, jeśli nie pojedyncze kawałki

Zresztą nawet jak byłem na The Dark Knight Rises z moim żeńskim towarzystwie to po seansie bardzo ciepło wyrażały się o muzyce i nawet razem zostaliśmy na napisach końcowych, aby sobie posłuchać.


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Tak. Ale zauważ, że sam się śmiejesz, że Desplat i Newman to plumkacze, a Marianelli jest fest hambitny z tymi solówkami. Większość kobiet lubi taką "wyrafinową"/atmosferyczną, subtelną i estetyczną muzykę. Dlatego nie dziwi mnie popularność tych panów.Wawrzyniec pisze:Przesadzasz i rozpowszechniasz stereotypy. Jedna z moich last.fmowych znajomych ma np. bardzo podobny gust do Marka i słucha głównie plumpscore'u dużo Desplata, Marianellego, Newmana i ogólnie tego typu muzyki
Hornera zapomniałem dopisać, ale z tego co wiem, popularność u żeńskich słuchaczy zawdzięcza: Braveheartem, Titaniciem i jakimiś mocno fortepianowymi scorami. A ten Titanic to też nie zawsze, bo większość pań kończy znajomośc ztym scorem na piosence Celine Dion.Wawrzyniec pisze:Horner też jest np. popularny wśród żeńskich słuchaczy.
Zimmer to jest popularny nawet u gimbazy i pana Mietka spod strójki. A tych lasek, u których popularny jest Williams, to aż sam jestem ciekaw, zważywszy, że jego największe hity nie pochodzą z filmów lubianych przez większość kobiet.Wawrzyniec pisze:A Williams i Zimmer to już w ogóle.![]()
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Howard także jest popularny, nawet Soule, także Wojtek nie masz racji z tymi stereotypami 

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Ostatnie zdanie Wojtka zadaje kłam o popularności Faltermeyera w dzisiejszych czasach. W radiu Axla F. nie słyszałem od jakichś dwóch lat, jedno radio za to regularnie puszcza Crockett's Theme Hammera i Chariots of Fire. W USA za to nie ma szanującej się orkiestry w liceum, która by choć raz nie zagrała He's a Pirate.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Ok, a ile znajdziecie lasek, które dobrze znają dyskografię jakiegoś kompozytora, nie mówiąc już o liczbie przekraczającej trzy?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
W Polsce nie znam żadnej (może poza dziewczyną Tomka G., którą zaspamował ponoć Tylerem i zaczęła go lubić
i jedną dziewczyną, która kiedyś udzielała się na forum, która słuchała regularnie i skłoniłem ją, by poszła ze mną do kina na The Holiday, bo miałem dwuoosobowe zaproszenie do Kinoteki, dowcip polega na tym, że przyjechała na ten seans z Krakowa
), ale na Zachodzie parę jest, np. Elin z Holandii, która osobiście poznała McCreary'ego i nawet jest administratorką jego forum.


- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Widzicie? Polska nie dojrzała jeszcze do bycia częścią Europy! 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Wojtek tutaj strasznie miesza w tym temacie.
A Williams to czemu nie? A "Harry Potter"? A dziewczyny nie oglądają i nie lubię "Gwiezdnych wojen"? Oczywiście, że tak!


Po pierwsze "Braveheart" pewnie też, ale tym się bardziej podniecają faceci. Dziwię się, że nie wymieniłeś "Avatara". Kobiety uwielbiają ten film i zdecydowanie od swoich facetów wolałyby być z Na'vi.Wojtek pisze:Hornera zapomniałem dopisać, ale z tego co wiem, popularność u żeńskich słuchaczy zawdzięcza: Braveheartem, Titaniciem i jakimiś mocno fortepianowymi scorami. A ten Titanic to też nie zawsze, bo większość pań kończy znajomośc ztym scorem na piosence Celine Dion.

Oho, znowu teoria, że Zimmer jest dla plebsu.Wojtek pisze:Zimmer to jest popularny nawet u gimbazy i pana Mietka spod strójki. A tych lasek, u których popularny jest Williams, to aż sam jestem ciekaw, zważywszy, że jego największe hity nie pochodzą z filmów lubianych przez większość kobiet.

Shore oczywiście, że jest popularny. I w sumie teraz to także Burwell, ale akurat z tymi paniami się nie zadaję.Templar pisze:Howard także jest popularny, nawet Soule, także Wojtek nie masz racji z tymi stereotypami

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Sporo, mówiąc o kobietach słuchających filmówki to nie miałem na myśli takich co pomiędzy kawałkami Lady Gagi i Justina Biebera zapuszczą jakiegoś Titanica albo Piratów z Karaibów, tylko takie, które przez 90% czasu słuchają filmówki i mają po kilka tysięcy odtworzeń Howarda, Hornera, Newmana, Williamsa, Desplata, Burwella, Mansella, Zimmera, Morrisa, Soule'a. A albumów to minimum kilkanaście znająWojtek pisze:Ok, a ile znajdziecie lasek, które dobrze znają dyskografię jakiegoś kompozytora, nie mówiąc już o liczbie przekraczającej trzy?

- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
nie chciało mi się wymieniac, bo to taki titanic po liftingu, przygotowany na obecne czasyWawrzyniec pisze:Po pierwsze "Braveheart" pewnie też, ale tym się bardziej podniecają faceci. Dziwię się, że nie wymieniłeś "Avatara". Kobiety uwielbiają ten film i zdecydowanie od swoich facetów wolałyby być z Na'vi.![]()
Bo jakby nie patrzeć, remixów czy metalowych wykonan ZImmera jest więcej niż WIlliamsa i mało kto kojarze Johna po nazwisku.Wawrzyniec pisze:Oho, znowu teoria, że Zimmer jest dla plebsu.A Williams to czemu nie?
Zazdroszczę, że ty takie znasz, bo ja bym mógł policzyć takie na palcach jednej ręki. SW to jest film, którego jakieś 85% fanów to faceci.Wawrzyniec pisze:A dziewczyny nie oglądają i nie lubię "Gwiezdnych wojen"? Oczywiście, że tak!
Templar nie napisał, że Shore. Może chodziło o JNH? Zresztą jedyne, co Shore'a jest popularne to LOTRy.Wawrzyniec pisze:Shore oczywiście, że jest popularny. I w sumie teraz to także Burwell, ale akurat z tymi paniami się nie zadaję.Templar pisze:Howard także jest popularny, nawet Soule, także Wojtek nie masz racji z tymi stereotypami
A ja takie, bo w życiu nie wiedziałem w realu ani nawet na internetach innej laski. No ale skoro bujają się po jakichs lasfmach, to chyba to sobie ściągnę, żeby ujrzeć na własne oczyTemplar pisze:Sporo, mówiąc o kobietach słuchających filmówki to nie miałem na myśli takich co pomiędzy kawałkami Lady Gagi i Justina Biebera zapuszczą jakiegoś Titanica albo Piratów z Karaibów

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara