Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
#121
Post
autor: Wojteł » wt lis 02, 2010 21:17 pm
Ale mi chodziło o ostatnie 10 lat Hornera, przecież prace Williamsa z tej dekady są w pytę! A Horner to może ze trzy ciekawe prace napisał od 2000

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
#122
Post
autor: Wojteł » wt lis 02, 2010 21:18 pm
bladerunner20 pisze:ke??? oprócz SW ewentualnie Gejszy i ewentualnie A.I sam syf.

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#123
Post
autor: muaddib_dw » wt lis 02, 2010 21:19 pm
bladerunner20 pisze:ke??? oprócz SW ewentualnie Gejszy i ewentualnie A.I sam syf.
Bladu to mało

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60014
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#124
Post
autor: Adam » wt lis 02, 2010 21:20 pm
Bladu EPIC FAIL

szkoda żeś mniej tych filmów nie wybrał jeszcze

#FUCKVINYL
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#125
Post
autor: Marek Łach » wt lis 02, 2010 21:24 pm
W pierwszej wersji swojego posta zamiast Gejszy miał Patriotę.

-
bladerunner
#126
Post
autor: bladerunner » wt lis 02, 2010 21:30 pm
muaddib_dw pisze:bladerunner20 pisze:ke??? oprócz SW ewentualnie Gejszy i ewentualnie A.I sam syf.
Bladu to mało

Chyba faktycznie te 10 lat w wykonaniu BiG Johna nie było takie najgorsze

.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60014
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#127
Post
autor: Adam » wt lis 02, 2010 21:33 pm
bladerunner20 pisze:Chyba faktycznie te 10 lat w wykonaniu BiG Johna nie było takie najgorsze

.
EPIC FAIL

#FUCKVINYL
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#128
Post
autor: Wawrzyniec » wt lis 02, 2010 21:34 pm
Największy Fail to jest to, że w dziale "najbardziej przecenieni i niedocenieni kompozytorzy" dyskutujemy o Johnie Williamsie

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
bladerunner
#129
Post
autor: bladerunner » wt lis 02, 2010 21:35 pm
Wawrzyniec pisze:Największy Fail to jest to, że w dziale "najbardziej przecenieni i niedocenieni kompozytorzy" dyskutujemy o Johnie Williamsie

Kurwa jak mi tego brakowało

.
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#130
Post
autor: muaddib_dw » wt lis 02, 2010 21:43 pm
Widać, że w ostatnich 10 latach jest właśnie niedoceniany w pewnych kręgach

-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#131
Post
autor: muaddib_dw » wt lis 02, 2010 21:48 pm
Dobra wracamy do tematu.
Przeceniony Gustavo Santablablabla za Geje na Wypasie vs. niedoceniony BigJohn za Sayuri!
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#132
Post
autor: Wawrzyniec » wt lis 02, 2010 21:54 pm
muaddib_dw pisze:Dobra wracamy do tematu.
Przeceniony Gustavo Santablablabla za Geje na Wypasie vs. niedoceniony BigJohn za Sayuri!
Dokładnościowo. Na samą myśl, że te brzdękolenie na gitarze wygrało z pięknem "Wyznań Gejszy" przyprawia mnie o złość
Co do przecenianych kompozytorów, to dla mnie jest (pewnie mi się dostanie) Dario Marianelli.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#133
Post
autor: Marek Łach » wt lis 02, 2010 21:56 pm
Powinno się dostać

ale chyba już była o Marianellim mowa gdzieś na początku wątku?
Ostatnio zmieniony wt lis 02, 2010 21:58 pm przez
Marek Łach, łącznie zmieniany 1 raz.
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#134
Post
autor: DanielosVK » wt lis 02, 2010 21:57 pm
Mnie się tam to brzdękolenie naprawdę podobało. Przy odpowiednim nastawieniu miejscami naprawdę przejmująca muzyka, chociaż w przypadku Babel spaprane wydanie (chociaż można by się kłócić). Ale w sumie sam nie wiem, czy faktycznie to na Oscara zasługuje. Ale Oscary chyba rozdają za film, a w filmie to oba score'y Santaolalli sprawują się świetnie.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
#135
Post
autor: Wojteł » wt lis 02, 2010 22:13 pm
Geje na wypasie, padłem

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara