Wyczekiwane score'y

[Bucholc Krok]

Dziwna sprawa z tą ścieżką, bo SC podaje jako autora Henry'ego Jackmana. Natomiast koledzy: John Murphy, Marius De Vries oraz wspomniany Ilan Eshken zostali wykolegowani..

[Wawrzyniec]

Teraz to juz sam nie wiem Ja zobaczylem na www.imdb.com , ze za sciezke odpowiada Ilan Eshkeri i zobaczylem to dzisiaj Hm, tutaj chyba potrzbena bedzie pomoc z gory.

[Paweł Stroiński]

Podstawowy "newsman" muzyki filmowej, Mikael Carlsson twierdzi, że najprawdopodobniej nikt nie został wykolegowany - fragmenty każdego ze score'ów mogą pojawić się w ostatecznym filmie.

[Wawrzyniec]

Podstawowy "newsman" muzyki filmowej, Mikael Carlsson twierdzi, że najprawdopodobniej nikt nie został wykolegowany - fragmenty każdego ze score'ów mogą pojawić się w ostatecznym filmie.

Interesujące i intrygujące. Ale tym bardziej nie wiem, czy w takim razie można liczyć na jakiś zwykły score. Chyba, że będziemy mieli "Music Composed By Ilan Eshkeri, Henry Jackman, John Murphy and Marius De Vries". Kto wie

[Koper]

A tak a propo Eshkeri'ego, to pisze on muzyke do "Centuriona" Neila Marshalla. Co do filmu (zwiastun -> http://opium.org.pl/2010/02/12/fight-or ... marshalla/ ), to zdecydowanie bardziej na niego czekam, jak na "Robin Hooda" Scotta, co do muzyki, hmm... Ostatnio dla Marshalla pisał Bates i w filmie dawał radę, to chyba i Eshkeri jakoś sobie poradzi.

[Bucholc Krok]

Będzie kicha z tym Centurionem, zobaczycie. Kolejny dobry temat będzie zrypany muzycznie..

[Koper]

E, no, w "Stardust" Eshkeri się sprawował całkiem, całkiem, więc bym go nie przekreślał. Poza tym Marshall nawet beznadziejnego Batesa umiał nieźle wykorzystać w filmie, więc nie roniłbym przedwcześnie łez. Choć oczywiście też zawsze bym wolał jakiegoś lepszego kompozytora, niż Ilan.

[Wawrzyniec]

Też twierdzę, że "Stardust" jest całkiem porządną pracą. Fajny jest utwór "Septimus". Z drugiej jednak strony taki "Ninja Assassin" jest znowu tragiczny

[Mefisto]

E, no, w "Stardust" Eshkeri się sprawował całkiem, całkiem, więc bym go nie przekreślał.

mnie tam Eshkeri kupił The Young Victoria - naprawdę porządny score

[Mystery]

Może nie 2010, ale informacja warta odnotowania. Giacchino skomponuje do "John Carter of Mars" Stantona.

http://filmmusicreporter.wordpress.com/ ... r-of-mars/

[Koper]

Jak Stanton to wiadomo, że Giacchino. Oby tylko nie spierdolił jak Star Treka i Land of the Lost.

[Mystery]

Jak Stanton to wiadomo, że Giacchino

Z Birdem ci się chyba pomyliło

[Koper]

Stanton = Pixar
Pixar = Giacchino

chociaż fakt, faktem, że akurat Stanton do swoich filmów wybierał innych kompozytorów.

[Mystery]

Stanton = Pixar
Pixar = Giacchino Wink

No chyba, że tak, mi chodziło o:

Stanton = Newman

Coś Hollywood na Tomka się wypina ostatnio.

[Mystery]

"John Carter of Mars" napawa na epickie kino fantasy rozmiarów Avatara, więc muzycznie zapowiada się naprawdę świetnie, fajnie, że robi to Giacchino. W takim razie to pewnie T. Newman napiszę muzykę do tej animacji o traszkach.