JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

[Wawrzyniec]

OK, a więc doszliśmy do tego momentu, w którym ja tradycyjnie mówię, że od tej pory nie słucham żadnych sampli, nie oglądam klipów, czekam na film, a po jego premierze zasiadam do do wspaniałej godziny z muzyką filmową z najwyższej półki.
Marek wyraża się pozytywnie, a więc jestem spokojny, gdyż może nie we wszystkich sprawach się zgadzamy, ale akurat w przypadku Williamsa prawie nigdy się nie myli

[DanielosVK]

Tak? Jak się uczepił działania Potterów w filmie to też się zgadzasz?

[Wawrzyniec]

Nie rozumiem

[Wojteł]

Czy ktoś oglądał Adopt Me If You Can?

Tytuł zapowiada smutny film

[Adam]

http://www.amazon.de/The-Adventures-of- ... -2-catcorr

wszystkie klipy od 0-40 sek.

[DanielosVK]

W ogóle nie jarają mnie te klipy. Nudne jakieś. Czekam na całość.

[Bucholc Krok]

Słuchable. Momenty są.

[Adam]

Słuchable.

Buchol jaki żargon nie poznaje kolegi

[Wawrzyniec]

Ja nie słucham. Czekam na film i cały soundtrack.

[DanielosVK]

A przy okazji się powtarzasz.

[Wawrzyniec]

Wiem.

[Marek Łach]

Pierwsze promosy dotarły do wybranych (ja się do nich nie zaliczam ).

[Arthur]

Widzę, że Święta się zaczęły. Czas przeczekać burzę w schronie

[Marek Łach]

Kampania rozkręciła się już na całego - 1 minutowe sample:

http://www.qobuz.com..._campaign=58364

[Adam]

Marek Łach napompował atmosferę nowego Williamsa lepiej niż Wawrzyniec wszystkich Hansów w swojej karierze forumowej
ocena w recenzji jest już zatem jasna