Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
	
	
			
		
		
			- 
				
								Wawrzyniec							
 
						- Hans Zimmer
 			
		- Posty: 35174
 		- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
 		
		
											
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1171 
									
						Post
					
								autor: Wawrzyniec » sob paź 08, 2011 14:41 pm
			
			
			
			
			A kto tutaj porównuje Zimmer do Mozarta. 
 
Zresztą proponuję jakby co zajrzeć na chwilę do wątku o remixach i tam też mamy właśnie różne ciekawe aranżacje wielu klasycznych kawałków i tam nie słyszę jakiś wielkich piewców wolności to własnych aranżacji.
A po za tym ciągle zapominamy o jednej podstawowej rzeczy. My tutaj rozmawiamy o muzyce filmowej, której podstawowym działaniem jest dobre współgranie z obrazem. I jakoś nikt się nie zastanawia, jak dziwnie by brzmiała taka prze-aranżowana muzyka w filmie. Szczególnie ta Zimmera. Chociaż i niektóre aranżacje Williamsa, dziwnie dla mnie brzmiały i aż strach pomyśleć jakby one prezentowały się w filmach.
 
			
			
									
									#WinaHansa #IStandByDaenerys
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
 
						- Ennio Morricone
 			
		- Posty: 26609
 		- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
 		
		
																- Lokalizacja: Zielona Góra
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1172 
									
						Post
					
								autor: Koper » sob paź 08, 2011 15:15 pm
			
			
			
			
			Paweł Stroiński pisze:A, i Koper, czy ktoś poprawia Beethovena i Mozarta, bo im tak pasi?
Nie wiem, być może.
Sarde "poprawił" Czajkowskiego w "Niedźwiadku", z rewelacyjnym skutkiem moim zdaniem. A gdzie Hansowi do Czajkowskiego. 
Wawrzyniec pisze:A po za tym ciągle zapominamy o jednej podstawowej rzeczy. My tutaj rozmawiamy o muzyce filmowej, której podstawowym działaniem jest dobre współgranie z obrazem. I jakoś nikt się nie zastanawia, jak dziwnie by brzmiała taka prze-aranżowana muzyka w filmie. Szczególnie ta Zimmera. Chociaż i niektóre aranżacje Williamsa, dziwnie dla mnie brzmiały i aż strach pomyśleć jakby one prezentowały się w filmach.
Ale przecież ta prze-aranżowana muzyka jest tylko i wyłącznie robiona pod album. To mają być koncertowe suity do słuchania. 
Dalej nic nie kapujesz...  

 
			
			
									
									"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Wawrzyniec							
 
						- Hans Zimmer
 			
		- Posty: 35174
 		- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
 		
		
											
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1173 
									
						Post
					
								autor: Wawrzyniec » sob paź 08, 2011 15:20 pm
			
			
			
			
			To najwyżej nie. Gdyż dla mnie muzyka filmowa i to będzie niespodzianka i zaskoczenie, to muzyka komponowana na potrzeby filmu. I ja słuchając jej chcę słyszeć taką, jaką miałem w filmie. Taką jaką kompozytor stworzył myśląc o filmie. A nie jakąś poprawioną przez kogoś, kto doszedł do wniosku, że tak na płycie czy koncercie będzie brzmiała lepiej.
Przykro mi, ale w tych kwestiach będę konserwatywny, tylko oryginalne wydanie i oryginalne wykonania i dlatego też żałuję, że FSM padło 

 
			
			
									
									#WinaHansa #IStandByDaenerys
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								DanielosVK							
 
						- Howardelis Vangeshore
 			
		- Posty: 7895
 		- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#1174 
									
						Post
					
								autor: DanielosVK » sob paź 08, 2011 15:23 pm
			
			
			
			
			Ale muzyka na płycie też jest często inna niż w filmie. Dam głowę, że w "Hannibalu" niektóre utwory brzmią inaczej i na płycie są poprawione.
			
			
									
									Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
 
						- Ennio Morricone
 			
		- Posty: 26609
 		- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
 		
		
																- Lokalizacja: Zielona Góra
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1175 
									
						Post
					
								autor: Koper » sob paź 08, 2011 15:24 pm
			
			
			
			
			Wawrzyniec pisze:Przykro mi, ale w tych kwestiach będę konserwatywny, tylko oryginalne wydanie i oryginalne wykonania i dlatego też żałuję
Chyba głupi a nie konserwatywny, za przeproszeniem.
To image albumy, symphonic suity Hisaishiego to też do kosza?
Przecież to jakiś kretynizm. Co do filmu, to do filmu, tam czasem utwór trzeba pociąć, przemontować. I tak chciałbyś to słuchać? Może jeszcze z SFX? To po cholerę Ci wydania płytowe? Filmy oglądaj i w nich muzyki słuchaj.
 
			
			
									
									"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Wojteł							
 
						- John Williams
 			
		- Posty: 9896
 		- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
 		
		
											- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
 
							
						
		
		
						
						
													
							
						#1176 
									
						Post
					
								autor: Wojteł » sob paź 08, 2011 15:26 pm
			
			
			
			
			DanielosVK pisze:Ale muzyka na płycie też jest często inna niż w filmie. Dam głowę, że w "Hannibalu" niektóre utwory brzmią inaczej i na płycie są poprawione.
Ba, nawet w Avatarze muzyka się różniła: Przykładowo początek Becoming one of the people w filmie jest wykonywany na wiolonczeli, a na albumie jest wokal. Tak samo pamiętam, że jakaś zmiana była w pierwszym utworze na płycie, ale teraz nie potrafiłbym jej wskazać, do avatara ostatnio rok temu żech widzioł
 
			
			
									
									Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
 
						- Ennio Morricone
 			
		- Posty: 26609
 		- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
 		
		
																- Lokalizacja: Zielona Góra
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1177 
									
						Post
					
								autor: Koper » sob paź 08, 2011 15:28 pm
			
			
			
			
			A Battle było w filmie pocięte i przemontowane.
No a hmmm... Poszukiwacze Zaginionej Arki? Czy utwór Raiders March był w filmie? Jak nie, to chyba Wawrzek nie może go słuchać.
			
			
									
									"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Wawrzyniec							
 
						- Hans Zimmer
 			
		- Posty: 35174
 		- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
 		
		
											
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1178 
									
						Post
					
								autor: Wawrzyniec » sob paź 08, 2011 15:32 pm
			
			
			
			
			Po raz milionowy na tym forum, naginacie moje wypowiedzi i dostosujecie je do Waszej argumentacji.
Nigdzie nie napisałem, że ma być 100% identycznie jak w filmie, łącznie z SFX, czy nawet długością trwania. Chcę po prostu mieć do czynienia na płycie z wizją kompozytora, który tę muzykę stworzył.
I tak na płytach Williamsa, mam suite'y z filmu, które sam Williams chciał, aby tak brzmiały, podobnie z Hornerem, Zimmerem itd.
Proszę tutaj nie dopisywać mi czegoś, czego nie napisałem.
			
			
									
									#WinaHansa #IStandByDaenerys
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								DanielosVK							
 
						- Howardelis Vangeshore
 			
		- Posty: 7895
 		- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#1179 
									
						Post
					
								autor: DanielosVK » sob paź 08, 2011 15:36 pm
			
			
			
			
			No to prze-aranżowane wersje mogą być też zgodne z wizją kompozytora. Gdzie Ty problem widzisz? 

 
			
			
									
									Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
 
						- Ennio Morricone
 			
		- Posty: 26609
 		- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
 		
		
																- Lokalizacja: Zielona Góra
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1180 
									
						Post
					
								autor: Koper » sob paź 08, 2011 15:37 pm
			
			
			
			
			Wawrzyniec pisze:Proszę tutaj nie dopisywać mi czegoś, czego nie napisałem.
A to kto napisał:
Wawrzyniec pisze:I jakoś nikt się nie zastanawia, jak dziwnie by brzmiała taka prze-aranżowana muzyka w filmie.
To możemy się zastanawiać, jakby te suity Williamsa, Hisaishiego brzmiały w filmie? Pewnie też by nie pasowały. Zatem dalej uważam, że argumentacja z deka kretyńska.
 
			
			
									
									"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Wawrzyniec							
 
						- Hans Zimmer
 			
		- Posty: 35174
 		- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
 		
		
											
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1181 
									
						Post
					
								autor: Wawrzyniec » sob paź 08, 2011 15:37 pm
			
			
			
			
			DanielosVK pisze:No to prze-aranżowane wersje mogą być też zgodne z wizją kompozytora. Gdzie Ty problem widzisz? 

 
No, ale jak sami widzimy to właśnie taka wersja Prażań nie jest wedle wizji kompozytora, patrz Hans Zimmer.
 
			
			
									
									#WinaHansa #IStandByDaenerys
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								Templar							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#1182 
									
						Post
					
								autor: Templar » sob paź 08, 2011 15:38 pm
			
			
			
			
			Koper pisze:No a hmmm... Poszukiwacze Zaginionej Arki? Czy utwór Raiders March był w filmie? Jak nie, to chyba Wawrzek nie może go słuchać.
No w napisach końcowych był 

 
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
 
						- Ennio Morricone
 			
		- Posty: 26609
 		- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
 		
		
																- Lokalizacja: Zielona Góra
 
							
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1183 
									
						Post
					
								autor: Koper » sob paź 08, 2011 15:39 pm
			
			
			
			
			Wawrzyniec pisze:No, ale jak sami widzimy to właśnie taka wersja Prażań nie jest wedle wizji kompozytora, patrz Hans Zimmer.
Bo to jest wizja Prażan.
A że Hansowi się nie podoba to jest problem Hansa, Twój i Pawła.
 
			
			
									
									"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								DanielosVK							
 
						- Howardelis Vangeshore
 			
		- Posty: 7895
 		- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
 		
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						#1184 
									
						Post
					
								autor: DanielosVK » sob paź 08, 2011 15:40 pm
			
			
			
			
			Wawrzyniec pisze:DanielosVK pisze:No to prze-aranżowane wersje mogą być też zgodne z wizją kompozytora. Gdzie Ty problem widzisz? :?
No, ale jak sami widzimy to właśnie taka wersja Prażań nie jest wedle wizji kompozytora, patrz Hans Zimmer.
 
Bo wersje Prażan nie są do filmu.
 
			
			
									
									Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Wawrzyniec							
 
						- Hans Zimmer
 			
		- Posty: 35174
 		- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
 		
		
											
							- 
				Kontakt:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						#1185 
									
						Post
					
								autor: Wawrzyniec » sob paź 08, 2011 15:42 pm
			
			
			
			
			Koper pisze:A że Hansowi się nie podoba to jest problem Hansa, Twój i Pawła.
Próbujesz to zbagatelizować. A chyba jednak coś jest na rzeczy, skoro kompozytor nie jest zadowolony jak ktoś interpretuje jego muzykę, lub się z nią obchodzi.
 
			
			
									
									#WinaHansa #IStandByDaenerys