NAGRODY BRANŻOWE

[Wawrzyniec]

Ja się zbytnio rozpastwiłem na Ricky Gervaisie, który był najlepszym prowadzącymi takie Gale jakiego miałem okazję oglądać. Poehler i Fey mnie nie drażniły, a więc może i to dobre. Plus rok temu podobało mi się parę decyzji i co z tym związane zwycięzców.
Co do tego roku mam wielkie wątpliwości i nie zaprzeczam, że czuję zimny dreszcz i boję się tego co może nastąpić.
Ale jakby co na pocieszenie zostają jeszcze galowe kreacje.

[Paweł Stroiński]

Ty i twoje hejty...

[Wawrzyniec]

Ale nerwy, ale nerwy aż czerwony dywan popuścił.

Ja sam zaklinałem rzeczywistość i dzisiaj słuchałem wyłącznie "Gravity".

[Mefisto]

dzisiaj słuchałem wyłącznie "Gravity".

Boże dopomóż

[Wawrzyniec]

Widzę Price'a o i znowu widzę Price'a. Wygraj! Wygraj! Wygraj!

[Mystery]

Wygra, tylko co oni puszczą przy odbiorze nagrody?

[Wawrzyniec]

Anthem

Czy mi się zdaje, czy jest w tym roku coś nie tak z tą drogą na podium. Nagrodzeni potrzebują chyba więcej czasu, aby tam się dostać?

[Mystery]

To już bym wolał żeby Cienką puścili, znaczy Time, znaczy Salomon

Czy mi się zdaje, czy jest w tym roku coś nie tak z tą drogą na podium. Nagrodzeni potrzebują chyba więcej czasu, aby tam się dostać?

Po prostu zaskakujące wybory, które daleko usadzili (aktorki z telewizji) Choć jakby rzeczywiście dostawili więcej stolików i się ciężko przecisnąć idzie.

[Wawrzyniec]

To już bym wolał żeby Cienką puścili, znaczy Time, znaczy Salomon

Nie kracz!
A w ogóle widział ktoś Hansa?

[Templar]

I dupa, gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta

[Wawrzyniec]

ADAM

[Mefisto]

Tak jest, dziwko! Do kibla z Gravity!

[Mystery]

No i to jest zaskoczenie, choć nie do końca pozytywne, tam w filmie z 3 minuty scoru było

[Templar]

No kurde, gdzie Oscar dla Let It Go, czemu dali statuetkę jakiemuś żulowi?


EDIT: Tfu, miałem na myśli Złoty Glob

[Mefisto]

tam w filmie z 3 minuty scoru było

To nieważne - ważne, że Gravity dostało po dupie