10 ulubionych kompozytorów

[ewelina]

A od kiedy to sie Adamem przejmujesz:P.Lista jest ciekawa,a temat prawie nie offtopowany.

[Koper]

bo go przepychasz na tej Waszej stronie lepiej niż Sztompke w pewnym radiu a czytalność recki 3 osoby na miesiąc

Większa niż u Was Barry'ego i Silvestriego razem wziętych.

A jak Lorenc będzie miał tyle scorów i to takich scorów jak Ennio to też się doczeka takiej samej liczby recenzji.
Amen

[Wawrzyniec]

.Tak samo jak Wawrzyniec-chociaż on pod publiczke zmienił miejsce 1 z 2.

Nie rozumiem I zaraz się chyba wścieknę, gdyż już bardziej oczywistego w moim przypadku pierwszego miejsca to chyba nie mogłem dać I chyba nikt nie wątpił, że mogłoby być inaczej. Dobrze, koniec gadania o mnie.

Blade'u bardzo ładna lista i jakże oczywiste, nie mogłoby być inaczej, pierwsze miejsce. Tak ma być

Wynik do przewidzenia.. nuda.

Jak ktoś jest najlepszy to słusznie na pierwsze miejsce ląduje. Może i nudne, ale przynajmniej nie kontrowersyjne i prawdziwe.

A ja myślałem, że ważne jest, że się samemu lubi i ceni, a nie nabicie sztuczne wyniku...

Ja zrobiłem właśnie wedle tego kryterium. Moi ulubieni i najczęściej słuchani kompozytorzy.

[Koper]

Wawrzyniec, nie przejmuj się. Adam nie zrozumie. On myśli, że jak ktoś nie lubi tych ostatnich nudów od Kaczmarka to jest mainstreamowy i się nie zna.

[Bucholc Krok]

Jak ktoś jest najlepszy to słusznie na pierwsze miejsce ląduje. Może i nudne, ale przynajmniej nie kontrowersyjne i prawdziwe.

No nie wiem czy takie prawdziwe..

[Wawrzyniec]

Ale moim zdaniem lista ukazuje najbardziej znanych i najchętniej słuchanych .A jak ktoś jeszcze innych słucha to b.dobrze

Masz na myśli moją listę czy efekt końcowy po połączeniu wszystkich list?
Tylko właśnie ja przypominam, że to jest lista "ulubionych", a nie "najlepszych" kompozytorów. W pełni subiektywna lista. Gdyby chodziło o najlepszych i bycie obiektywnym to zapewne musiałbym innych kompozytorów uwzględnić. I gdybym chciał iść pod publiczkę to zapewne wywaliłbym Jablonsky'ego, a jeżeli chodzi o japońskiego kompozytora to zamieniłbym go na kogoś innego.
A tak moja lista jest przynajmniej prawdziwa.

A, że pod koniec w większości ulubionym kompozytorem, jest ten, którego w pełni obiektywnie uważam za najlepszego to tylko dobrze o nas jako słuchaczach świadczy

mainstreamowy

Ach tak nowe "obraźliwe" słowo Ja tam jestem "mainstreamowy" słucham "mainstreamowej" muzyki filmowej i o oglądam "mainstreamowe" filmy i nie widzę w tym nic złego. A moja lista jest tak "mainstreamowa", że toż to największy "mainstream" przebija

[ewelina]

Końcową listę:).Dla mnie jest przewidywalna ,ale bardzo dobra.

[Koper]

Końcowa lista (dla wszystkich forumowiczów) oczywiście że jest mniej lub bardziej przewidywalna. Ostatecznie wszyscy tu mają pewne pojęcie o muzyce filmowej i wiadomo jakie nazwiska są najbardziej cenione. A nie są cenione bez powodu. My to nie Akademia, żeby wyróżniać jakiś Santoalallów.

[Marek Łach]

Na poziomie nazwisk takich jak Williams, Goldsmith i Morricone już nie dyskutuje się, kto jest lepszy

[Wawrzyniec]

Na poziomie nazwisk takich jak Williams, Goldsmith i Morricone już nie dyskutuje się, kto jest lepszy

Niech będzie

Ostatecznie wszyscy tu mają pewne pojęcie o muzyce filmowej i wiadomo jakie nazwiska są najbardziej cenione. Smile A nie są cenione bez powodu.

Piękne i mądre słowa, dziękuję.

Dla mnie jest przewidywalna ,ale bardzo dobra.

Tak? Przecież w sumie prawie nikogo z Twej listy nie ma? Ale skoro twierdzisz, że jest dobra, to dobrze.

Trochę szkoda, że jeszcze parę osób nie zagłosowało. Ja np. z chęcią zobaczyłbym listę Bucholca i na pewno byłbym ostatnia osobą, która by się z jego listy śmiała. Ba! Nawet okazałbym uznanie za wyjątkową wiedzę jeżeli chodzi o pewną epokę w muzyce filmowej.

[Bucholc Krok]

Trochę szkoda, że jeszcze parę osób nie zagłosowało. Ja np. z chęcią zobaczyłbym listę Bucholca i na pewno byłbym ostatnia osobą, która by się z jego listy śmiała.

Nie będę robił swojego topu, bo trochę tego jest i chyba 95% już nie żyje (zresztą wszystko się zmienia - ciężko się zdecydować).
A, że Marek nie wymienił Fieldinga.. dziwię się..

Ba! Nawet okazałbym uznanie za wyjątkową wiedzę jeżeli chodzi o pewną epokę w muzyce filmowej.

Z tą wiedzą to może nie przesadzajmy..

[Wawrzyniec]

Ja mimo oporu i przewidzeń, że będzie pośmiewisko, a także kwestionowanie prawdziwości mej listy (jak zresztą się stało) swoją dałem. Jak nie chcesz to nie dawaj nic na siłę, ale wiedz, że ja na pewno nie będę krytykował, wyśmiewał itd. to nie w mym stylu. A jak nie masz za bardzo pomysłu to trudno, ale w sumie ostatnio chyba "Black Sunday" Ci się podobało

[Wawrzyniec]

Mam jedno pytanie: Czy ktoś zamierza tutaj jeszcze swoją listę dać, gdyż chciałbym ułożyć wszystkie listy obok siebie, aby było przejrzyściej.

[Bucholc Krok]

Mojej nie będzie.

[Mystery]

Czy ktoś zamierza tutaj jeszcze swoją listę dać, gdyż chciałbym ułożyć wszystkie listy obok siebie, aby było przejrzyściej.

Dobry pomysł. Możesz podliczyć jak tylko Bucholc da swoją.