Haslinger za Elfmana, czyli źle się dzieje w Hollywoodzie

[Althazan]

I jeszcze źródło:
http://www.shocktillyoudrop.com/news/in ... p?id=14013

Niezły horror był...

[Marek Łach]

Ale pomysł, nie? Skoro muzyka pasowała do trailera, to do filmu też będzie pasować...

[Wawrzyniec]

Ja naprawde chcialbym zobaczyc ten film z tym elektronicznym scorem Haslingera. To mogloby byc nad wyraz interesujace przezycie
Tylko ta osoba, ktora wpadla na ten pomysl musiala byc naprawde wplywowa. Przeciez ta idea od samego poczatku brzmiala idiotycznie, a chyba jednak przy tch filmach pracuja jakies osoby, ktore maja o nich pojecie? Chyba

[Bucholc Krok]

Ja naprawde chcialbym zobaczyc ten film z tym elektronicznym scorem Haslingera. To mogloby byc nad wyraz interesujace przezycie

Eksperymenty zawsze są ciekawe, co nie znaczy, że udane, oczywiście. A skreślanie przez niektórych tej muzyki na starcie (zanim się ją usłyszało) nie świadczy o nich najlepiej.

[Wawrzyniec]

A skreślanie przez niektórych tej muzyki na starcie (zanim się ją usłyszało) nie świadczy o nich najlepiej.

Auć! Tylko, ze ja nie chce pozanc samej muzyki. Ja jestem ciekaw jak to sie spisywalo w polaczeniu z obrazem.

[Bucholc Krok]

No to pozostaje kupić DVD, wyłaczyć dzwięk i podłożyć muzykę Haslingera. Prędzej wyjdzie normalnie wydana ścieżka H. niż pojawi się jakaś piracka robota z jego ścieżka (chodzi o film).

[Wawrzyniec]

No to pozostaje kupić DVD, wyłaczyć dzwięk i podłożyć muzykę Haslingera. Prędzej wyjdzie normalnie wydana ścieżka H. niż pojawi się jakaś piracka robota z jego ścieżka (chodzi o film).

A Ty taki pewny jesteś, że w ogólę tę ścieżkę Haslingera wydadzą, bo ja szczerze wątpię

[Bucholc Krok]

No niestety, też wątpię. Może kiedyś ktoś się pokusi przy okazji reedycji Wolfmana. Varese w edycji klubowej?

[Bucholc Krok]

Widziałem wczoraj zajawkę Wolfmana na Hallmarku i o dziwo muzyka w tej zajawce była Haslingera (a przynajmniej tak brzmiała). Dlaczego nie podkładają muzyki Elfmana skoro uznali, że jego ścieżka jest lepsza?

[Koper]

Dziwne pytanie jak na człowieka tak obeznanego w muzyce filmowej, Bucholc. W trailerach podkładają to co szybsze i bardziej cool, by przyciągnąć młodzież do kina. Proste.

[Bucholc Krok]

Czyli muzyka Elfmana nie jest cool? A swoją drogą skoro tak się może podobać dzieciarni to mogli ją też wrzucić do filmu.

[Althazan]

Czyli muzyka Elfmana nie jest cool? A swoją drogą skoro tak się może podobać dzieciarni to mogli ją też wrzucić do filmu.

Jakbyś przeczytał wywiad z reżyserem z pierwszego postu na tej stronie, to byś wiedział, że do trailera specjalnie dali "siekankę" - dla poszerzenia możliwego targetu (dokładnie jak pisze Koper). A do filmu "siekanka" po prostu nie pasowała, więc musieli wrócić do starego dobrego Elfmana...

[Koper]

Czyli muzyka Elfmana nie jest cool? A swoją drogą skoro tak się może podobać dzieciarni to mogli ją też wrzucić do filmu.

Obejrzyj sobie "Beowulfa" - wersja z lat 90. z Christopherem Lambertem - a przekonasz się jak techno-sieczka potrafi zniszczyć film. Najgorsza muzyka w filmie jaką w życiu słyszałem dosłownie.

[Bucholc Krok]

Ale panowie.. co z tego, że sieczka zniszczy film skoro dzięki temu nabije kabzę komu trzeba? Jest jeszcze pytanie, czy faktycznie nabije. Zresztą, kogo obchodzi jakiś film

[Koper]

Nie pij więcej, bo bredzisz i nie wiem czy ktokolwiek jeszcze rozumie o co Ci w ogóle chodzi.