Steve Jablonsky - Ender's Game (2013)

[Koper]

Chyba chce się podlizać Jabłuszku.

[Ghostek]

Za darmo wywiadu nie dostanie przeca, nie?

[Paweł Stroiński]

To był podobno problem Waligórskiego

[Adam]

ee? LOOOOOOOOOOOL

[Templar]

Film to taka jednorazowa popierdółka, dało się obejrzeć, nawet się nie nudziłem zbytnio, ale już drugi raz to bym tego nie chciał oglądać

A muzyka mało oryginalna, ale w sumie też w obrazie jakoś tak bardzo nie kiksuje, ja bym 2,5 dał. Album natomiast znacznie gorszy, jemu już bliżej do tej jedynki Ogólnie niech będzie 2/5

[Kaonashi]

Jako, że Steve nie ma swojego tematu - a ja nie zamierzam takiego zakładać - to wcisne to tutaj.
Steve chyba idzie na emeryturę, bo dochodzi mu kolejny Shit, tym razem The Last
http://filmmusicreporter.com/2013/11/13 ... last-ship/

[Koper]

Wawrzek, cichy fan Jabło:

http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1533


Jak go broni, normalnie jak Hoffman Kaczyńskiego.

[bladerunner22]

dajecie chlopakowi sam szrotz lenistwa , nie dajecie mu się wykazać

[Koper]

Sam tego nie słucha. Nikt mu nie broni sięgać po hambitny repertuar.

[bladerunner22]

Sam tego nie słucha. )

Ocenia bez słuchania ? :

[Adam]

no i jak Wawrzyniec chce być traktowany poważnie, skoro on TEMU daje tyle samo co chocby Thorowi 2... no ludzie
większy fanboj rcp od Wawrzka, to chyba tylko Hybrid

[Paweł Stroiński]

Wawrzyniec cię nie zablokuje, jak mu powiesz, że Iron Man czy Clash of the Titans Ramina to gówno. Hybrid owszem.

W ogóle ostatnio zablokował mnie i jeszcze jednego fanboja na FB. Za dużo zdradził? Może pół Hollywood opowiadał, że "nie mówcie tego nikomu, ale HZ ghostwrite'ował przy Phillipsie" i nagle się zorientował, że za dużo wie?

[Adam]

ja po prostu wyczuwam działanie marketingowe
gdy cały świat daje jedynki, Wawrzyniec jako jedyny robi z tego dobre płyty. a z dobrych płyt robi miernoty. ot, czysty zabieg pod nabijanie odwiedzin

[Koper]

Sam tego nie słucha. )

Ocenia bez słuchania ? :

Heh, nie wiem skąd mi się to "nie" tam wzięło.
Miało być "słucha" bez nie, chociaż z drugiej strony, zważywszy na to, jak ten score ocenił, to może i faktycznie nie słucha.

ja po prostu wyczuwam działanie marketingowe
gdy cały świat daje jedynki, Wawrzyniec jako jedyny robi z tego dobre płyty. a z dobrych płyt robi miernoty. ot, czysty zabieg pod nabijanie odwiedzin

Ale to automarketing Wawrzyńca tylko i wyłącznie. "Hej, patrzcie, jestem kontrowersyjny jak Cejrowski. Dałem trójkę jakiejś popelinie Jablonskyego i jeszcze go bronię w tekście".

[Mystery]

Wyluzujcie, normalnie taki się zrobił szum jakby ktoś pozytywnie ocenił Sinistera