PIRATES OF THE CARIBBEAN - temat zbiorczy

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#466 Post autor: Tomek » wt maja 10, 2011 00:21 am

U mnie identycznie Paweł. To mój chyba pierwszy post w tym wątku. Zabrałem głos tylko dlatego, że jak zobaczyłem ten news Mystery'ego o Margesonie, gościu, który spłodził fatalne "Skyline" i którym teraz 'podpiera' się Hans, to przecierałem oczy ze zdumienia...
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#467 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 10, 2011 00:22 am

Tomek pisze:Ej, no Wawrzyńcze, tak rzeczy nie można tłumaczyć :) Bez przesady :) Wychodzi na to z Twojej logiki, że Zimmerowi udaje się jeden score na 2-3 lata a resztą nie trzeba się przejmować, bo to rzeczy, które Zimmera "nie zainspirowały" i to była taka robota na odwał.
Ja to staram się jakoś Wam wytłumaczyć :) Gdyż ja np. uważam "Angels & Demons", czy "Sherlocka Holmesa" itd. za dobre prace. Może nie jakieś świetne, ale dobre. I jak to ktoś tutaj, chyba Mefisto, ale nie chcę skłamać, zauważył, że jak się obiektywnie na te ostatnie lata popatrzy to naprawdę ciężko jakieś naprawdę złe prace Zimmera znaleźć, czy też takiego, które by się totalnie nie sprawdzały w filmie. A, że do których projektów podchodzi bardziej zmotywowany niż do innych. No cóż, ten tym najwidoczniej tak mam i wcale mu się nie dziwię.
Tomek pisze:Wiesz co by Goldsmith albo Poledouris zrobili, jakby dostali do zrobienia taki film (nawet jak jest niepotrzebny i dajmy na to nie udany) jak "Piraci 4"? Zmiażdżyli by konkurencję :) A oni byli urobieni po pachy pracując przy wielu projektach rocznie tak jak Hans a może i bardziej.
Wiem, wiem wiem, znam te przykłady z Goldmisthem, Poledourisem i Morricone, którzy nawet do shitów komponowali dobrą muzykę. Tacy to byli zajebiści kompozytorzy, gdyż co mogę innego napisać :)
Tomek pisze:Różnica jest chyba tylko taka, że oni tworzyli całe kompozycje, Hans w dobie obecnej robi jakiś tam temat, zaprasza do współpracy prominentną postać ze świata muzyki rozrywkowej, pozostaje w światłach fleszów, udziela wywiadów, pokazuje się na premierze, przykleja swoje nazwisko na okładce płyty a całą resztę brudnej roboty zostawia takim Margesonom dzisiejszej filmówki. Ot cały mechanizm manufaktury.
Z tym od "jakiś tam temat" to według mnie za ostro. Gdyż w sumie nikt z nas nie był nigdy przy tym procesie tworzenia, więc nie wie jak to wygląda na miejscu. Zimmer po prostu tworzy suite'ami, taki ma styl pracy. I co z tego, że czasami taka suite'a to może z 40 minut trwać, skoro później zostanie powiedziane, od "jakiś tam temat". Zresztą od wyjaśnienia tego całego etapu tworzenia to chyba i tak lepszy jest Paweł do wytłumaczenia.
Tomek pisze:Przy tylu luda za Chiny ludowe nigdy nie powstanie spójna wizja muzyki. Nie ma na to szans :) W ogóle to są dla mnie zupełne anonimy. Sorry, dla mnie to już zupełne wypaczenie.
Przy "Pirates of the Caribbean at World's End" jakoś się udało, przy "Tears of the Sun" też, więc może powinniśmy się cieszyć, że niedługo w Chinach będziemy mieli demokracje :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#468 Post autor: Paweł Stroiński » wt maja 10, 2011 00:52 am

I jeden mały detal, Margeson jest od początku w RCP. U Tylera bywa. I co ciekawe, to Tyler załatwił mu debiut.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59857
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#469 Post autor: Adam » wt maja 10, 2011 08:41 am

zobaczył jaki film Skyline jest kupą i oddał od razu za darmo :D zresztą Margesona nie ma na Fast Five i dobrze :mrgreen:
a tych traków nie słucham, ani Angeliki ani Stranger Tides. Posluchałem klipy a teraz czekam na cała płytke..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25029
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#470 Post autor: Mystery » wt maja 10, 2011 09:38 am

Adam Krysiński pisze:zobaczył jaki film Skyline jest kupą
Był jednym z producentów tej kupy, więc wiedział co do kin wypuszcza :P

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#471 Post autor: Marek Łach » wt maja 10, 2011 11:49 am

Angelika brzmi spoko, Stranger Tides to jakieś groteskowe nieporozumienie. Parę lat minęło od premiery trzeciej części i już zapomniałem jakimi dobrodziejstwami obdarowała muzykę filmową cała seria. ;)

Awatar użytkownika
Ele
Początkujący orkiestrator
Posty: 626
Rejestracja: ndz maja 17, 2009 16:05 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#472 Post autor: Ele » wt maja 10, 2011 17:28 pm

Paweł Stroiński pisze:Piraci zawsze byli w mniejszości pracami Hansa. Od pewnego czasu tak jest z wszystkim Bruckheimerami. Okazuje się, że Król Artur to w zasadzie Rupert Gregson-Williams i Steve Jablonsky.
I Morris. Ale generalnie - tak.
Ogólnie ekipa słabsza niż przy "trójce", nie ma Balfe, Jackmana, Örvarssona czy Glennie-Smitha i efekty tego niestety słychać.
Wielka szkoda faktycznie, szczególnie że Balfe, Atli czy Nick to moim zdaniem najlepsi z dzisiejszej ekipy rcp
fatalne "Skyline"
Nie dajcie spokój, nie było takie złe. Abduction dawało radę.
Przy "Pirates of the Caribbean at World's End" jakoś się udało, przy "Tears of the Sun" też, więc może powinniśmy się cieszyć, że niedługo w Chinach będziemy mieli demokracje
Tak jest w prawie każdym scorze HZ, i prawie całego RCP
Margesona nie ma na Fast Five i dobrze
A wiesz czy jest przy Lego czy Transach?

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#473 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 10, 2011 17:36 pm

Ele pisze:
Przy "Pirates of the Caribbean at World's End" jakoś się udało, przy "Tears of the Sun" też, więc może powinniśmy się cieszyć, że niedługo w Chinach będziemy mieli demokracje
Tak jest w prawie każdym scorze HZ, i prawie całego RCP
Ale właśnie "Inception" też z odpada, nie wiem też czy poza Balfem było jakieś inny osoby przy "Frost/Nixon".
Ale też byłbym ostrożny z twierdzeniem, że Zimmer nic tej muzyki nie pisze, skoro on jak wiemy tworzy muzykę suite'ową. Ale, dobrze już było tyle na ten temat dyskusji, że nie ma co się powtarzać.
Pojawi się film, obadam jak muzyka sprawuje się w filmie i ocenię, ale na pewno lepsze, ani na poziomie "At World's End" to nie bedzie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#474 Post autor: Paweł Stroiński » wt maja 10, 2011 20:45 pm

Na pewno są w Frost/Nixon pojedyncze kawałki Atliego, ale chyba nie ma ich na albumie.

Michał Marzec
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 13
Rejestracja: wt kwie 26, 2011 18:13 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#475 Post autor: Michał Marzec » śr maja 11, 2011 16:54 pm

Przesluchalem utwor ''On Stranger Tides''
Powiem krótko : rewelka!!
Fajny mistyczny klimacik w połączeniu z masywnym chórem.Bardzo atrakcyjny utwór!!!
Dziwią mnie osoby,które słuchają i lubią muzyke filmową a jednoczesnie wszędzie szukają guza!!Nawet w bezpretensjonalnej rozrywce na poziomie jak w omawianym utworze :wink:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#476 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 11, 2011 17:16 pm

Jedyne co mi się w "On Stranger Tides" nie podoba to długość utworu. Szczególnie moment z chórem jest świetny i aż chciałoby się, aby on troche dłużej potrwał. :)

A zarzuty, że muzyka nie klimatyczna i nie pasuje do filmu o piratach mogę, tylko skwitować zapytaniem, a czy "Piraci z Karaibów" to w ogóle klasyczny film o piratacj :?:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#477 Post autor: DanielosVK » śr maja 11, 2011 17:21 pm

A zarzuty, że muzyka nie klimatyczna i nie pasuje do filmu o piratach mogę, tylko skwitować zapytaniem, a czy "Piraci z Karaibów" to w ogóle klasyczny film o piratacj?
No i?
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#478 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 11, 2011 17:25 pm

No i odpowiedź brzmi "NIE", więc nie oczekujcie, że usłyszycie Korngolda :) Zresztą Zimmer wiele razy to powtarzał, gdyż często się z tym zarzutem spotykał i jak widać spotykać.

A, żeby było jasne "Angelica" czy "On Stranger Tides" nie brzmia jakoś, że bym od razu mówił "WOW :shock: :!: :shock: :!: :shock: :!: ", ale też nie brzmią tak źle jak można po niektórych komentarzach odczytać. Słychać, że się Zimmer specjalnie nie przyłożył, ale tragedii, czy też średniacta nie ma. Jest OK.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25029
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#479 Post autor: Mystery » śr maja 11, 2011 18:34 pm

Ściągnąłem, przesłuchałem, usunąłem, zapomniałem. Tak jak przewidywał Paweł spory czas temu, score na poziomie dwójki. Słaba muzyka akcji, za dużo powtórzeń z poprzednich części, a to wszystko przy całkowitym braku jakiejkolwiek świeżości. Utwory Rodrigo y Gabriela są fajne, ale są nieco za długie, gdyż w gruncie rzeczy to powtarzanie jednego pomysłu przez 5 minut.
2.5/5, głównie ze względu na muzykę Latynosów, gdyż orkiestrowe granie nie niesie z sobą absolutnie niczego wartościowego. Pod tym względem nawet "Skrzynia Umarlaka" bije ten score, gdyż nie doczekałem się tu takich przebojowych tracków jak "Jack Sparrow" bądź "Wheel of Fortune" czy chociażby tematów jak"Davy Jones" czy nawet "The Kraken". Jak można się było spodziewać, jak na taki wielki hit, spore rozczarowanie.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26514
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#480 Post autor: Koper » śr maja 11, 2011 18:53 pm

Michał Marzec pisze:Przesluchalem utwor ''On Stranger Tides''
Powiem krótko : rewelka!!
Fajny mistyczny klimacik w połączeniu z masywnym chórem.Bardzo atrakcyjny utwór!!!
Dziwią mnie osoby,które słuchają i lubią muzyke filmową a jednoczesnie wszędzie szukają guza!!Nawet w bezpretensjonalnej rozrywce na poziomie jak w omawianym utworze :wink:
Ja się dziwię Twojemu zdziwieniu, bo dla osób, które w swoim życiu słuchały już wieeeele muzyki filmowej ten utwór nie może robić żadnego wrażenia. Nawet fanboy Zimmera - Wawrzek nie robi wielkiego halo wokół tego tracka, który oczywiście nie jest jakiś zły, ale też do wybitności mu daleko. Tak samo jak do klimatów morskiej przygody. 8)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ