Panowie słabe przykłady daliście 

 Jest taki jeden polski score, który całą swoją tracklistą miażdzy wszystkie inne nazwy. Rekordzista Guinessa 

 Bo w nim aż 35, czyli wszystkie (no może praaawie wszystkie) utwory, mają nazwy niesamowicie zakręcone, czasem perwersyjne czy mniej lub bardziej zrozumiałe :
1. Nienasycenie   
2. Genezyp Kapen nie znosił niewoli w żadnej formie   
3. Konieczność w dowolności   
4. Nowy świat autoerotycznych perwersji   
5. Szczęśliwa maszyna (absolutne niedopasowanie człowieka do funkcji istnienia)   
6. Główna rzecz w życiu to się nie przeczekać   
7. Oddawanie honorów w ubikacji laksatywnej jest wzbronione   
8. Daj mi cel a będę wielkim (Prawdziwa wielkość sama sobie cel znajduje)   
9. Tango Nienasycenie   
10. Naród może być normalnym durniem, byle tylko chciał siły   
11. Mam to w pierdofonie   
12. Emanacja tłumu   
13. Istnienie nie prześwietlone głęboką metafizyką jest czymś zasadniczo pospolitym   
14. Życie składa się z małych przyjemności i do potworności natężonych mąk   
15. Niby nic a jednak zwisł jej cyc   
16. Wielkość jest tylko w perwersji   
17. Złe ziele   
18. Tylko w kłamstwie i nienasyceniu jest istota wszystkich uczuć   
19. Escrime   
20. Wierzysz w Boga?   
21.Trzecia klasa wtajemniczeń (jedynie dla wyższych inteligencji, począwszy od chorążego)   
22. Marne, demokratyczne kłamstwo   
23. I Koncert Tengiera   
24. II Koncert Tengiera   
25. III Koncert Tengiera   
26. IV Koncert Tengiera   
27. V Koncert Tengiera   
28. Wszędzie wasze mordy, a nigdzie mordy bratniej   
29. Musimy się zatopić w Miłości   
30. Szkoda, że nie jestem pedzio   
31. Mandaryn Wang (pierwszej kategorii)   
32. Polski dworek   
33. Jak tu robić kryształy z gówna   
34. Walc Nienasycenie   
35. Epilog
Fajne nie? 
Dodatkowo Artysta sam je wykombinował, co poza jego nie od dzis muzycznym geniuszem, pokazuje umiejętność twórcy do duzego dystansu do siebie, do naszych kulturowych zboczeń i polskich szablonów/stereotypów, humor i nowatorskie podejście.. Zwróccie uwagę na smaczki wyrazowe! A tym Kimś jest nie kto inny jak Leszek Możdżer. Powyższa tracklista (pisownia i układ całkowicie oryginalny bez modyfikacji) pochodzi z jego autorskiego w całości scoru do polskiego filmu "Nienasycenie" wydanego przez EMI Music Polska w 2003 r.