Ostinato w muzyce filmowej

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#46 Post autor: Wojteł » czw lut 17, 2011 18:50 pm

no, może o Debneya chodziło? :)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34886
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#47 Post autor: Wawrzyniec » czw lut 17, 2011 20:33 pm

Turek pisze:Tyler to żadna lama. Brian Tyler to kompozytor o niebo lepszy, bardziej utalentowany niż John Williams, .
Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Matija34
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 63
Rejestracja: sob maja 16, 2009 12:28 pm

#48 Post autor: Matija34 » czw lut 17, 2011 21:56 pm

Użytkownik Turek i Wojtek są u mnie na czarnej liście za obrażanie Johna Williamsa.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#49 Post autor: Wojteł » czw lut 17, 2011 22:00 pm

Trolling is an art :roll:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Mefisto

#50 Post autor: Mefisto » czw lut 17, 2011 22:08 pm

John Williams się skończył

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26514
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#51 Post autor: Koper » czw lut 17, 2011 22:12 pm

a Tyler nigdy nie zaczął :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

#52 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » czw lut 17, 2011 22:15 pm

Mefisto pisze:John Williams się skończył
No i jesteś na czarnej liście :lol:

Mefisto

#53 Post autor: Mefisto » czw lut 17, 2011 22:34 pm

w skali 1 do 10 jestem tym przejęty na 0 :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26514
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#54 Post autor: Koper » czw lut 17, 2011 22:49 pm

dziekan pisze:Jezeli to ode mnie zalezy to mozesz pojechac nawet Howardowi :P
Nie obraze sie bo ty jestes moim ulubionym recenzentem 8)
Tak go szanujesz, a jedziesz "ty" z małej litery... :P:D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#55 Post autor: Wojteł » czw lut 17, 2011 23:08 pm

O i to jest ciekawa kwestia. Wiem, że to niepoprawne, bo zwroty grzecznościowe zawsze wielką literą, poza tym to może być uznane za nieuprzejmość, ale ja się staram unikac pisania "Ty", "Ci" i "Ciebie" bo moim zdaniem to zwiększa dystans. Jasne, na forum mozemy, bo w koncu gadamy z obcym człowiekiem, ale jak znam kogoś dobrze to nie piszę do niego jak do prezesa banku :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#56 Post autor: DanielosVK » czw lut 17, 2011 23:10 pm

No, dziwnie by było do prezesa banku per "Ty" pisać. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#57 Post autor: Wojteł » czw lut 17, 2011 23:12 pm

Ech, no niefortunny skrót myślowy, ale chodziło mi o to, że podczas swobodnej rozmowy przez internet nie widzę powodów stosowania formy listu formalnego :P

A tak w ogóle to idę spać, bo widzę, że już zaczynam pierdoły pisać :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Arthur
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1135
Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
Lokalizacja: Pzn

#58 Post autor: Arthur » pt lut 18, 2011 00:08 am

Wtedy używasz: Nie zgadzam się z tobą.
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer

Mefisto

#59 Post autor: Mefisto » pt lut 18, 2011 02:15 am

dziekan pisze:Jezeli to ode mnie zalezy to mozesz pojechac nawet Howardowi :P
Ale ja lubię Howarda, a poza tym nie zrobił nic, za co można by po nim jechać.
Nie obraze sie bo ty jestes moim ulubionym recenzentem 8)
też cię koffam :P

Turek

#60 Post autor: Turek » pt lut 18, 2011 11:44 am

POMYŁKA! O KURWA!

Miało być HARRY GREGSON WILLIAMS nie John Williams!

Sorry dla tych co padli na zawał :lol: Moja pomyłka... :)

ODPOWIEDZ