John Williams: Przerwa czy emerytura?

[Adam]

Johna z lat 50 to nawet sam John nie może słuchać

[Bucholc Krok]

Ja tam jestem ciekaw tego materiału..

[muaddib_dw]

A tam Adam pierdzielisz, że nie ma co wydawać a kompletny Hook, Epizod 2 i 3 SW, Born on the Fourth of July, Spacecamp, czy nie wydane jeszcze na cd Family Plot, Midway, The Sugarland Express, The Rare Breed ... nie pogniewałbym się na kompletne Artificial Intelligence, Far and Away czy Jane Eyre no i oczywiście kompletne Indiańce wszystkie 4 części w formie jak np stare SW a dla niedowiarków, że warto proszę posłuchać z ostatniego Indiańca kompletnego Jungle Chase a następnie okaleczonej wersji z wydania concorde
wersja kompletna http://www.youtube.com/watch?v=BPtHnSjZNLo
i wersja albumowa http://www.youtube.com/watch?v=knU8TXJ_ ... re=related

[Adam]

wymieniłeś 10 na krzyż z czego Midway i spacecamp wydane, a komplity z czegoś takiego jak AI mozna tylko pomarzyć.. dlatego mówię że nie będzie tego dużo.. 10-15 płyt wydadza i tyle..

[muaddib_dw]

Syntetyczny re-recording Midway jakoś nie przemawia do mnie ja chcę oryginał, no tak Spacecamp wydany w japoni nie na moja kieszeń i w dodatku nie jest kompletny wiec przydałby się również a jeszcze można by odświeżyć i rozszerzyć The Eiger Sanction, Earthquake czy Jaws 2

[Adam]

zgadza się.. ale będzie tego znikoma ilość.. nie to co z Jerrym po śmierci gdzie wydawali 3 miesięcznie i chyba z 50 płyt wyszło jak nie lepiej..

[muaddib_dw]

Conrack, Story of a Woman, Pete 'n' Tillie, czyli Williams z lat 70 którego wręcz uwielbiam ale i odświeżenia wymagało by takie The Reivers czy The Paper Chase które choć mam w wersjach albumowych z chęcią kupiłbym po ponownym odrestaurowaniu i rozszerzeniu o dodatkowe utwory.

[Marek Łach]

Wcześniej czy później będą komplity wszystkiego. Reiversów sam bym chętnie w takim nowym wydaniu posłuchał.

[muaddib_dw]

Tak to jeden z najlepszych westernów Williamsa obok The Cowboys i Rare Breed

[Wawrzyniec]

Complete'y mnie mniej interesują, ale np. jakimś wznowieniem "Born on the Fourth of July" bym nie pogardził. Czy też jakimś nowym wydaniem. Gdyż trochę się gubię jak to jest z tymi wydanymi do tej pory soundtrackami.