News z początku roku : [...] "To będzie rok Morricone. Nie w muzyce filmowej raczej (choć nigdy nic nie wiadomo), ale na filmmusic.pl. Wybitny włoski kompozytor ścieżek dźwiękowych w listopadzie tego roku skończy bowiem okrągłe 80 lat. Przez blisko pół wieku na potrzeby filmu i telewizji maestro stworzył około pół tysiąca partytur - liczbę dla pozostałych kompozytorów właściwie niewyobrażalną. I choć wiele z nich to kompozycje średnie, przeciętnie, czasem nawet słabe, to jednak sporo tu dzieł niezłych, dobrych, znakomitych a i trochę wybitnych. Nie wszystkie z tych najbardziej godnych polecenia zostały już na naszej stronie zrecenzowane, uzgodniliśmy więc, że braki nadrobimy do dnia urodzin Ennio, kiedy to na jego osiemdziesięciolecie pojawi się na filmmusic.pl osiemdziesiąta recenzja płyty tego nietuzinkowego muzyka. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że przez najbliższe 10 miesięcy na naszym portalu pojawi się w ramach akcji "80 recenzji na 80 urodziny Morricone" (akcji, nie ukrywamy, wzorowanej na pieknych akcjach w stylu "1000 szkół na 1000-lecie państwa polskiego"

) 40 nowych tekstów opisujących i oceniających kolejne prace maestro. Te nowsze, jak i te starsze. Te znakomite, jak i te nieco mniej udane. Morricone zdominuje więc rok 2008, ale wszystkich jednocześnie uspokajamy: nie zapomnimy o innych kompozytorach, ani o nowościach, których recenzje będą pojawiać się z taką samą częstotliwością jak do tej pory. Po prostu Morricone będzie trochę więcej od innych. Kto jak kto, ale sympatyczny Włoch naszym zdaniem na takie wyróżnienie absolutnie zasłużył [...]
Czyżby z gęby (o przepraszam klawiatury) zrobiono cholewę ?
