Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13784
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#16 Post autor: Kaonashi » sob gru 06, 2025 21:05 pm

No nie jestem przekonany, czy Pink Floyd i The Doors są tacy "unbelievably contemporary". :?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1223
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#17 Post autor: MichalP » sob gru 06, 2025 21:08 pm

Tak z ciekawosci bo nie siedze w temacie. Czy ten film ma byc oparty na jakiejs ksiazce czy ma byc filmowym prequelem do zdarzen z wydanych juz ksiazek. Bo jezeli tak to wiadomo, ze se moga zrobic z historia co im sie podoba - pozmieniac plec bohaterow, zrobic np z Lwa jakiegos "bad guy", ktory przechodzi metamorfoze. I muzycznie tak samo, kto powiedzial ze musi byc orkiestra zaraz. A czy bedzie to sluchalne i ciekawe to juz inna sprawa. Arnold niestety pokazal, ze nawet taki utalentowany kompozytor jak on moze sie przejechac na temacie bo czuc bylo wyraznie, ze ten ostatni film srednio go zainspirowal i muza byla taka sobie, poza tym ze bylo jej duzo i glosno.

Mi po glowie chodzi tez inne pytanie. Czemu wprost nie powiedziec, ze sie inspirujemy tylko bohaterami z ksiazek ale nasz film nie bedzie mial nic wspolnego z tworczoscia Lewisa. Po co sie w ogole podlaczac pod marke Narnia - ja rozumiem marketing - znowu bedzie darcie ryja od konserwatystow, ze profanuja proze Lewisa, a z kolei kola lewicujace i "postepowe" beda krzyczec, ze wlasnie robia film dla nowej, wspolczesnej widowni. I se robcie ten film, tylko nie pierdzielcie o nowej interpretacji - miejcie odwage powiedziec - inspirujemy sie tylko pomyslami z ksiazek, ale cala historia nie ma nic wspolnego z Narnia. Byloby wtedy chyba bardziej klarownie.

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3445
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#18 Post autor: swordfish » ndz gru 07, 2025 09:13 am

Co?!? Uwaga - zaczynam drzeć ryja!
Uniwersum Narnii to ukazanie życia pozagrobowego, wieczności. Lewis nawiązuje, podobnie jak Tolkien, do Pisma Św. Aslan symbolizuje postać Jezusa Chrystusa, który umiera na stole w ofierze, a potem zmartwychwstaje. Biała Czarownica to szatan.
Cały cykl składa się z 7 opowieści. Ostatnia część jest Apokalipsą. Kończy się świat i dzieci zmierzają do Raju.
Jeśli tych elementów nie będzie, tylko transgenderowe wygibasy politycznej poprawności, to jest to uderzenie w jedno z największych dzieł literatury dziecięcej.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14839
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#19 Post autor: lis23 » ndz gru 07, 2025 10:06 am

Z tego co pamiętam, Levis nie był takim Katolem jak Tolkien i obwiniał Boga, chyba o śmierć Żony?
Jednak, o ile Tolkien nie przenosił religii bezpośrednio do Swoich dzieł to u Levisa już na początku mamy zmartwychwstanie Aslana ;)
Co do muzyki: pierwsza część najlepsza, druga jest ok ale to głównie recykling a da się w ogóle kupić jeszcze trójkę Arnolda?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Zdobywca nieistotnych nagród
Posty: 1278
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#20 Post autor: Michał Turkowski » ndz gru 07, 2025 13:38 pm

lis23 pisze:
ndz gru 07, 2025 10:06 am
Z tego co pamiętam, Levis nie był takim Katolem
Przepraszam, kim?

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14839
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#21 Post autor: lis23 » ndz gru 07, 2025 13:47 pm

Na YT Tolkien jest nazywany największym katolikiem w historii, wierzącym w pełne objawienie, Miał być totalnym konserwatystą, który nie uznaje praw kobiet i innych mniejszości a "katol" to ortodoksyjny katolik ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1223
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#22 Post autor: MichalP » ndz gru 07, 2025 19:29 pm

swordfish pisze:
ndz gru 07, 2025 09:13 am
Co?!? Uwaga - zaczynam drzeć ryja!
Uniwersum Narnii to ukazanie życia pozagrobowego, wieczności. Lewis nawiązuje, podobnie jak Tolkien, do Pisma Św. Aslan symbolizuje postać Jezusa Chrystusa, który umiera na stole w ofierze, a potem zmartwychwstaje. Biała Czarownica to szatan.
Cały cykl składa się z 7 opowieści. Ostatnia część jest Apokalipsą. Kończy się świat i dzieci zmierzają do Raju.
Jeśli tych elementów nie będzie, tylko transgenderowe wygibasy politycznej poprawności, to jest to uderzenie w jedno z największych dzieł literatury dziecięcej.
Doczytalem sobie szczegoly na temat historii powstawania tego filmu. Mocodawca jest Netflix, wiec na pewno beda transgenderowe wygibasy :mrgreen: . Tym bardziej, ze jest mowa o tym ze bedzie to raczej restart calej serii, wiec nie wykluczone, ze jak sie to widza "spodoba" to bedzie remake kolejnych czesci. Ja rozumiem, ze adaptuja pozniejsza ksiazke, ale chronologicznie to poczatek historii, a Netflix ma prawa chyba do calosci.

Takze sie przygotuj mentalnie, ze ci sie podniesie cisnienie i krew zagotuje :wink:

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3445
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#23 Post autor: swordfish » ndz gru 07, 2025 20:07 pm

Siostrzeniec czarodzieja to stworzenie Narnii i przebudzenie Białej Czarownicy. Alegorycznie odwołania do Księgi Genesis. Mamy zakazany owoc z Zaczarowanej Jabłoni. Kuszenie jabłkiem.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25886
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#24 Post autor: Mystery » ndz gru 07, 2025 20:11 pm

I kolejna wypowiedź CEO IMAXA - “This is not your mother’s or your grandmother‘s Narnia” :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26645
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#25 Post autor: Koper » ndz gru 07, 2025 23:31 pm

Dajcie spokój, ta książka się zestarzała bardziej niż w Pustyni i w Puszczy. ;) Brytyjska familia przybywa do jakiegoś egzotycznego far-away-landu i zostają jej władcami. :D Kolonializm level hard, żeby było bardziej uroczo niemiłosiernie podkręcony wszelkimi możliwymi wątkami biblijnymi.
Nie wiem po co to jeszcze kręcić, ale jak już się uparli, to i nie dziwota, że muszą coś tam pozmieniać. :P :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35324
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#26 Post autor: Wawrzyniec » wt gru 09, 2025 00:48 am

Kaonashi pisze:
sob gru 06, 2025 21:05 pm
No nie jestem przekonany, czy Pink Floyd i The Doors są tacy "unbelievably contemporary". :?
Nie uwłaczając, ale Mark Ronson (najmocniej przepraszam za wyrażenie) prędzej się zesra niż skomponuje coś a la Pink Floyd i to jeszcze z jedyną w swoim rodzaju gitarą Davida Gilmoura.
Koper pisze:
ndz gru 07, 2025 23:31 pm
Dajcie spokój, ta książka się zestarzała bardziej niż w Pustyni i w Puszczy. ;) Brytyjska familia przybywa do jakiegoś egzotycznego far-away-landu i zostają jej władcami. :D Kolonializm level hard, żeby było bardziej uroczo niemiłosiernie podkręcony wszelkimi możliwymi wątkami biblijnymi.
Nie wiem po co to jeszcze kręcić, ale jak już się uparli, to i nie dziwota, że muszą coś tam pozmieniać. :P :P
Koper nie podpowiadaj im! Lub co gorsza nie kracz! Bo właśnie znając w jakim to kierunku idzie, na pewno pójdą w antykolonializm i zrobią Decolonize Narnia. I już chodzą plotki, że Aslan ma być kobietą i nie o złotych, a różowych włosach. Boję się, że to będzie taka Narnia z Columbia University. Brrr...
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60710
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#27 Post autor: Adam » wt gru 09, 2025 06:40 am

Wawrzyniec pisze:
wt gru 09, 2025 00:48 am
Nie uwłaczając, ale Mark Ronson (najmocniej przepraszam za wyrażenie) prędzej się zesra niż skomponuje coś a la Pink Floyd i to jeszcze z jedyną w swoim rodzaju gitarą Davida Gilmoura.
Już skomponował - jest autorem hitów Winehouse, Adele, Augilery, Gagi i Eilish. Cześć z nich jest dziś bardziej popkukturowo popularna niż utwory Floydów. Bo choć oczywiście to inne muzycznie gatunki, to wszystko jest jednak muzyką popularną, czy tego chcemy czy nie i popularność wyznacza tu również standardy. Oczywiście poza Winehouse nie da się specjalnie porównać spuścizny tych wokalistek do spuścizny Floydów, bo muszą minąć jeszcze ze dwie, trzy dekady. Ale zarówno Eilish czy Gaga nie będą miały żadnych problemów by na stałe zapisać się w historii muzyki. Już to zrobiły, ale niech jeszcze minie pare lat…
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13784
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#28 Post autor: Kaonashi » wt gru 09, 2025 08:21 am

Trudno podważyć pozycję Ronsona we współczesnej muzyce rozrywkowej, ale to nie jest tak, jak Adam przedstawia. Akurat z Adele i Gagą nie współpracował przy ich najważniejszych płytach, a z Eilish ma bodaj jedną piosenkę (której zresztą nie napisał, jedynie współprodukował, tę z "Barbie") więc jego wpływ na to, czy te artystki przejdą do historii, jest znikomy.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26645
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Mark Ronson - Narnia: The Magician's Nephew (2026)

#29 Post autor: Koper » wt gru 09, 2025 19:55 pm

Wawrzyniec pisze:
wt gru 09, 2025 00:48 am
Koper nie podpowiadaj im! Lub co gorsza nie kracz! Bo właśnie znając w jakim to kierunku idzie, na pewno pójdą w antykolonializm i zrobią Decolonize Narnia. I już chodzą plotki, że Aslan ma być kobietą i nie o złotych, a różowych włosach. Boję się, że to będzie taka Narnia z Columbia University. Brrr...
W sumie nawiązując do współczesnej sytuacji politycznej, to jakby zrobić taką uwspółcześnioną Narnię, to te wszystkie stwory powinny się namnożyć i przez szafę emigrować do naszego świata. A zamiast Aslana czy tego śmiesznego rodzeństwa Narnią rządziłby jakiś odklejony faun, biorący w łapę od Putina albo Chińczyków. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ