Michael Giacchino & Alexandre Desplat - Jurassic World Franchise

[Adam]

Miłe zaskoczenie.

W zasadzie potrójne. Po po drugie - Desplat, który od dawna nie miał topowego projektu tej skali, z tego powodu musiał schować ego do kieszeni i zgodził się powrócić do współpracy z tym reżyserem. A po trzecie - że Edwards po przygodzie z Rogue One, w ogóle chciał do Olka wrócić. Pytanie tylko, ile tutaj miało do powiedzenia studio, a ile reżyser...

[Mystery]

Tym razem reżyser na pewno miał więcej do powiedzenia, bo w Rogue One to studio, a nie Edwards wzięło Gilroya i Giacchino do ratowania projektu i Michael nie był jego wyborem, tym był Desplat, dlatego w przypadku Rebirth nie wierzyłem w powrót Amerykanina, chyba, że zabiegaliby o to producenci, ale widać, Edwards miał wolną rękę i tak jak w Godzilli postanowił znów postawić na Francuza, co mnie akurat cieszy i fajnie widzieć takie nazwisko, w tej franczyzie.

[Adam]

no mnie też mega cieszy. najlepszy wybór z topowych nazwisk obecnie. Gjaczina nie chciałem w ogóle, bo już dość zrobił tych Parków.

[Mystery]

Pope potwierdził, że robił orkiestracje (podobnie jak w Jurassic Park i Lost World), tak więc Olo, czekamy

[Adam]

A potem będą gadać że Williams sam wszystko robi

To pełna treść wypowiedzi Pope'a:

It’s been 32 years since I worked on the first, original Jurassic Park.
It was a thrill to orchestrate Alexandre Desplat’s original score to the newest iteration of this ongoing franchise.
With Alexandre , it was a gift to be able revisit the Harry Potter’s films that I did with John Williams.
To have Alexandre invite me to join him in his newest endeavor was an unexpected, yet very welcomed blast!
Though I’m probably mistaken, as far as I’m aware, I believe only Frank Marshall and I are the only members of the crew that worked on the first.
Rather than making me feel old, working with AD and all the glorious 109 musicians in the recently renovated Abbey Road Studios made me feel young again.
The orchestra- and 60 voice chorus- gave ii their all!
Hope AD’s score moves and excites you in the way it did for those of us who worked on it!
Stay tuned- more music to come!

[lis23]

Wolałbym Michaela ale Desplat też jest ok. a ostatni jakiego mam to był "Pinokio" Powoli się Giacchino kończą franczyzy

[Wawrzyniec]

No i mamy to, score robi Desplat, numer 1 z listy

Proszę jak pięknie przewidziałem.

A to potwierdza też, że po Godzilli i Rouge One Edwards był zadowolony z Desplata. Czyli pewnie gdyby mógł to zostawiłby go w Rouge One.

[Mystery]

Fizycznym wydaniem scoru ma zająć się Mutant, tylko jeszcze nie wiadomo czy sam winyl czy również i CD, choć przy tak dużym tytule, można chyba obstawiać oba.

[Mystery]

youtu.be/smavD1fopZ8