HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
A słuchałeś w ogóle tych ścieżek w całości? Twierdzenie, że np. Diuna to sound design, a nie muzyka, to jest wręcz kłamstwo.
Tylko że rzecz jeszcze polega na tym, że jak Hans napisze bardziej tradycyjnie Bonda, to też się go tu zjedzie, że jest ZA BARDZO tradycyjny.
Tylko że rzecz jeszcze polega na tym, że jak Hans napisze bardziej tradycyjnie Bonda, to też się go tu zjedzie, że jest ZA BARDZO tradycyjny.
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Na zagranicznym forum spuszczający się, że Matera to jego najlepszy temat miłosny w historii, to jest złoto - poplułem wtedy monitor ze śmiechu, bo te debile nawet nie wiedzą, że to jest temat z OHMSS...
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Tak, ale to rodzi problem. Bo taka horda fanbojów siedzi tam sobie w swoim samouwielbieniu niczego nie świadoma, i narracja idzie po necie, że Hans zrobił swój najlepszy temat miłosny w historii.
#FUCKVINYL
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1044
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Pytanie bylo chyba do Lisa, ale ode mnie sie zaczelo, wiec moje odczucie jest takie, ze oczywiscie ze nie jest to tylko sound design taki stricte. Pojawia tam sie tez i liryka i tematyka - ale w formie jak to przedstawia album niestety jako sluchacza tylko albumu nie do konca mnie to przekonuje. Jestem pewny, ze zmienie zdanie po obejrzeniu filmu, gdzie wtedy konkretne utwory wybrzmia w konkretnych scenach. Ale jako ciekawostke dodam, ze np taki BR2049 juz po pierwszym odsluchu od razu przyciagnal moja uwage i prawie bylem gotowy zlozyc preorder na wtedy jeszcze limitowane wydanie plytowe. A po obejrzeniu filmu nie zastanawialem sie 3 sekund jak zobaczylem juz album w sklepie i do tej pory nie zaluje. Tu niestety poza kilkoma momentami zupelnie nic mnie na razie nie wkreca w ta muzyke.Paweł Stroiński pisze: ↑czw wrz 23, 2021 15:51 pmA słuchałeś w ogóle tych ścieżek w całości? Twierdzenie, że np. Diuna to sound design, a nie muzyka, to jest wręcz kłamstwo.
Tylko że rzecz jeszcze polega na tym, że jak Hans napisze bardziej tradycyjnie Bonda, to też się go tu zjedzie, że jest ZA BARDZO tradycyjny.
Za to po tym co napisal Adam o jego Bondzie - nawet bez ogladania filmu chetnie siegne po ten soundtrack - mimo wszystko strasznie mnie ciekawi,jak Zimmer i jego team podszedl do adaptacji stylowej i tematycznej wczesniejszych Bondow. To co napisalem we wczesniejszym poscie to po prostu moje odczucie w jakim kierunku bym wolal, zeby ta muzyka do tak roznych filmow poszla.
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Dziś oficjalnie wypuszczono - po "Gunbarrelu" rok temu - dwa kolejne traki z albumu w całości: "Matera" i "Shouldn't We Get To Know Each Other First".
Za darmo do odsłuchu:
https://music.apple.com/nz/album/no-tim ... 1533265529
To jest kontynuacja tradycji - ze Skyfall przed premierą wypuszczono 3 utwory (Grand Bazaar, Jellyfish, Grandborough), a ze Spectre były dwa - Donna Lucia , Backfire.
Tyle jest ze "starych" Bondów.
Tak to masz nawiązania do Kasyna Arnolda, Serry w jednym utworze, i głównie Newmana (akcja i bas/liryka ze Skyfall). Reszta - z połowa - to Hans wykorzystujący swoje pomysły z filmów o których wspomniałem.
oczywiście piszemy o tej wykastrowanej z minut płycie - co w filmie będzie, to się uzupełni opinie. Ale jak nie będzie w filmie w pełni symfonicznej wersji całego tematu razem z rozwinięciem (nie musi być dalej ta Arnolda - choć Newman jak wiemy był chyba za słaby na nowy aranż bo od Kasyna cały czas wykorzystują wersję Arnolda z ostatniej sceny filmu) - to będę mocno zdziwiony.
Za darmo do odsłuchu:
https://music.apple.com/nz/album/no-tim ... 1533265529
To jest kontynuacja tradycji - ze Skyfall przed premierą wypuszczono 3 utwory (Grand Bazaar, Jellyfish, Grandborough), a ze Spectre były dwa - Donna Lucia , Backfire.
Ze starych Bondów to tu masz 2 tematy z OHMSS - jeden w jednym, a drugi w drugim traku - ORAZ - gitara Marra - wieki nie było tematu Bonda na gitarze, Barry odszedł od tego jak Moore wskoczył. rozwinięcie tematu przejęły instrumenty dęte, a Marr wrócił wstecz 45 lat i gra teraz znów gitarą. Imho jest to zły wybór - ok, Gunbarrel jeszcze może być na gitarze (pierwszy Arnold go miał częściowo w drugiej połowie), ale sama gitara nie robi takiego powera jak dęciaki. Zresztą posłuchajmy finały Kasyna - Arnold zaczyna na gitarze, ale fanfarę i rozwinięcie grają już dęciaki, bo to daje większy power. Tutaj solo Marra kosztem braku dęciaków w rozwinięciu po prostu robi mniejszy power i tyle.MichalP pisze: ↑czw wrz 23, 2021 16:10 pm
Za to po tym co napisal Adam o jego Bondzie - nawet bez ogladania filmu chetnie siegne po ten soundtrack - mimo wszystko strasznie mnie ciekawi,jak Zimmer i jego team podszedl do adaptacji stylowej i tematycznej wczesniejszych Bondow. To co napisalem we wczesniejszym poscie to po prostu moje odczucie w jakim kierunku bym wolal, zeby ta muzyka do tak roznych filmow poszla.
Tyle jest ze "starych" Bondów.
Tak to masz nawiązania do Kasyna Arnolda, Serry w jednym utworze, i głównie Newmana (akcja i bas/liryka ze Skyfall). Reszta - z połowa - to Hans wykorzystujący swoje pomysły z filmów o których wspomniałem.
oczywiście piszemy o tej wykastrowanej z minut płycie - co w filmie będzie, to się uzupełni opinie. Ale jak nie będzie w filmie w pełni symfonicznej wersji całego tematu razem z rozwinięciem (nie musi być dalej ta Arnolda - choć Newman jak wiemy był chyba za słaby na nowy aranż bo od Kasyna cały czas wykorzystują wersję Arnolda z ostatniej sceny filmu) - to będę mocno zdziwiony.
#FUCKVINYL
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1044
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Mam przeczucie, ze w filmie moze sie znalezc sporo wiecej fajnych Zimmeryzmow i bedzie zgrzytanie zebow czemu na plyte dali tylko 65 minut i w dodatku kilka odgrzewanych kotletow skoro w filmie jest duzo wiecej fajnego "mieska".
A o fanboyach Zimmera to lepiej sposcic zaslone milczenia - bo to jak religia i zadne argumenty tam nie trafia. Nawet jak juz do nich dotrze, ze to zadne milosne tematy Zimmera, to go beda wychwalac, ze mega aranze zrobil i lepiej mu to wyszlo niz oryginalnemu kompozytorami, a kto to w ogole ten caly Barry
A o fanboyach Zimmera to lepiej sposcic zaslone milczenia - bo to jak religia i zadne argumenty tam nie trafia. Nawet jak juz do nich dotrze, ze to zadne milosne tematy Zimmera, to go beda wychwalac, ze mega aranze zrobil i lepiej mu to wyszlo niz oryginalnemu kompozytorami, a kto to w ogole ten caly Barry
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Fukunaga w duuużym wywiadzie dla The Hollywood Reporter ze wczoraj - i po lekturze już będziecie wiedzieć, czemu najwięcej Hans kopiuje z Kasyna i OHMSS
https://www.hollywoodreporter.com/movie ... 235017724/
https://www.hollywoodreporter.com/movie ... 235017724/
#FUCKVINYL
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Pierwszy video wywiad z Craigiem z rozpoczętych dni prasowych - dla BBC - już jest, 13 minut, nagrywany we wtorek. Kurczę, dwa lata więcej na karku po zdjęciach do NTTD, a dalej wygląda świetnie:
youtu.be/VvyFCtEQPZU
Wczoraj nagrywano Graham Norton SHow tylko o Bondzie - odcinek wychodzi jutro jako start nowego sezonu:
The Graham Norton Show - No Time To Die
Friday 24th September @ 10:35pm BST
Graham is joined by the stars of the long-awaited James Bond film, No Time to Die. In his final appearance as 007, Daniel Craig is joined by French star Lea Seydoux, British actress Lashana Lynch and the Oscar-winning star of Bohemian Rhapsody, Rami Malek.
youtu.be/VvyFCtEQPZU
Wczoraj nagrywano Graham Norton SHow tylko o Bondzie - odcinek wychodzi jutro jako start nowego sezonu:
The Graham Norton Show - No Time To Die
Friday 24th September @ 10:35pm BST
Graham is joined by the stars of the long-awaited James Bond film, No Time to Die. In his final appearance as 007, Daniel Craig is joined by French star Lea Seydoux, British actress Lashana Lynch and the Oscar-winning star of Bohemian Rhapsody, Rami Malek.
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Sorry, Paweł, ale słaby ten argument. To każdy kto sobie - abstrahując od tego akurat przypadku - zerżnie od kogoś jakiś kawałek, to nie ważne że rżnie, ważne że on wie od kogo, a ludziska niech się łudzą, że to oryginalne a nie plagiat?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13111
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Bardziej mi chodzilo o to, ze 20 - 25 lat temu autentycznie czekało się muzycznie na każdy większy film mare in Hollywood, bo było wielu kompozytorów, była różnorodność, itp. Teraz większość przebojów ma muzykę robiona na jedno kopyto, byleby było głośno i podobnie do czegoś tam.
Nie ma już różnorodności i kreatywności, muzyka przestała być sztuką a stała się zwykła tapeta.
Teraz jest na prawdę niewiele filmów na które czekam w kwestii muzyki i to jest smutna dla mnie jako fana muzyki filmowej.
Nie ma już różnorodności i kreatywności, muzyka przestała być sztuką a stała się zwykła tapeta.
Teraz jest na prawdę niewiele filmów na które czekam w kwestii muzyki i to jest smutna dla mnie jako fana muzyki filmowej.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Tak, bo już dawno się odciąłem on środowiska fanbojów (i wolałbym, żeby mało mniejszy wpływ na niego... a trochę może mieć).
Re: HANS ZIMMER - JAMES BOND: NO TIME TO DIE (2021)
Za dużo Newmana i dlatego przysypiasz
#FUCKVINYL