I mam komplet, ale czy będę wracał to czas pokaże. Nawet do mojej ulubionej Mhysy ciężko mi teraz wracać. Szczególnie jak sobie uświadomię, że to 9 lat (!!!).
Kiedyś myślałem, że zrobię TOPy, listy, z najlepszymi utworami itd. ale teraz liczę jedynie na magię zapomnienia. A właśnie, gdyż "Wawrzek kinda forgot about the Season 8 review", tutaj jest moja ostatnia recenzja, finalny tekst po 9 latach. Jakby nie wystarczyło, że Gwiezdne wojny mnie dobiły, to potem jeszcze Gra o tron, mnie leżącego skatowała. Ale bez większych ceregieli, tutaj jest wielce spóźniona recenzja do sezonu, który nigdy nie powinien ujrzeć światła dnia, a jego twórcy Benioff i Weiss powinni
spalić się ze wstydu:
https://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2856
My watch has ended
