FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

[Wawrzyniec]

Nie twierdzę, że to problem, jedynie stwierdzam, że teraz gorzej zabrać bagaż podręczny na pokład samolotu RyanAir.

[Adam]

nie ze wszystkim ,tylko z tym, że przez brak lotów zmuszają człowieka na 4 noce, na co mnie nie stać. podroż z krk na zadupie do jakiegoś modlina, żeby oszczędzić jeden dzień nic mi nie zmieni, bo dojazd tam zniweluje mi oszczędzności na noclegu. niestety jesteśmy 3 światem, samoloty do dużych miast latają co parę dni i to jest fakt.

[hp_gof]

No cóż. Z perspektywy Polski centralnej jest dużo lepiej A sprawdzałeś loty z Wrocławia?

[Wawrzyniec]

Ale loty do Berlina z Krakowa są. Chociaż tak wcześnie rano, że to wręcz nieludzkie. Niedawno leciałem i więcej czasu zajęła mi podróż z krakowskiego lotniska do centrum niż cały lot.

[Adam]

super, a czy w tym tureckim mieście są jakieś festiwale filmówki? no właśnie
za to do Pragi, Malagi czy Dublina loty są co parę dni. to jest absurd w 40 mln kraju by do dużych miast i stolic państw UE nie było codziennie lotów.
na 2020 rok Ryanair z Krk jeszcze obciął loty do Pragi, bo będzie 1 co 7 dni, a nie co 4, przynajmniej co do analogicznego okres br. Do Malagi też nie mogłem lecieć bo nie stać mnie było na przymusowe siedzenie tam kilku dni z powodu braku transportu.

[Wawrzyniec]

Hej, jak Berlin jest tureckim miastem, to Dublin jest polskim, a Kraków smogowym.

[Adam]

a ludzie z S.Fest'u sobie latają wszędzie, bo na zachodzie w cywilizowanych krajach wsiadają rano w samolot, przylatują na koncert w ten sam dzień, a w nocy po nim albo na 2 dzień rano wracają. i to ich grosze kosztuje. jeżeli np festiwal trwa 3 dni, a ja jestem zmuszony siedzieć tam 7, to sorry, nie mam na to funduszy.

[Wawrzyniec]

To się pociesz, że mimo to też muszą czekać w kolejkach na godzinnych odprawach.

[hp_gof]

Ale Ty Adam głupoty pieprzysz. Ryanair lata z Krakowa do Dublina codziennie. Wylatujesz w piątek 21.06. o 8.30 (10.30 w Dublinie), wracasz w sobotę samolotem o 16.50 (20.45 w Krakowie). Albo w niedzielę, jeśli wolisz zostać na LOSTach i więcej pozwiedzać. Gdzie masz ten trzeci świat? Chyba w głowie Dublin to jest jeden z najpopularniejszych kierunków lotniczych w Polsce!

[Adam]

ależ oczywiście, możesz, dają takie loty im bliżej terminu. gdy ja sprawdzałem jak ogłosili koncert, takowych nie było. a te co są teraz rzucili są w kosmicznych cenach jak na tanie linie. więc sorry. chciałbym bardzo, ale portfel mówi nie. sprawdź sobie Pragę czy Malgę na 2020 i zobaczysz

[Pawel P.]

Kilka wrażeń po wczorajszym The World of Hans Zimmer – A Symphonic Celebration w krakowskiej Tauron Arenie
https://kultura.onet.pl/muzyka/wywiady- ... ja/8xefbzt

Mam sporo zastrzeżeń do filmowo-płytowego Hansa w ostatnich latach, ale koncert naprawdę mi się podobał i właściwie nie potrafię powiedzieć, czy bardziej czy mniej niż Hans Zimmer Live. Chyba tak samo. Cały, ale absolutną rewelacją był dla mnie "Kod da Vinci". Niechże wydadzą tego blu-raya!

[Adam]

czy set był tytułami identyko jak na CD ?

[Pawel P.]

O ile się nie mylę, to tak, włącznie z chronologią. CD dopiero do mnie idzie.

[mixon]

O ile się nie mylę, to tak, włącznie z chronologią. CD dopiero do mnie idzie.

Tak potwierdzam, wszystko zgodnie z CD.
Nawet bardziej nad live, bo część kawałków jak MI:2, Gladiator czy Piraci (te które mi się rzuciły w oczy) są podzielone na części, a w gruncie rzeczy brzmiały całością.

[Wawrzyniec]

W Berlinie koncert dopiero w listopadzie i się zastanawiam czy pójść, czy nie? Wiadomo fajniej by było, gdyby i Hans był na koncercie, ale skoro wykonanie jest dobre, to może się jednak wybiorę. Mam jakby co jeszcze sporo czasu.