Eragon - first listen

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Eragon - first listen

#1 Post autor: Marek Łach » sob lis 11, 2006 12:30 pm

http://www.eragonmovie.com

Na oficjalnej stronie filmu można w tle odsłuchac kilka dosc sporych fragmentów kompozycji Doyle'a, która zapowiada się co najmniej bardzo ciekawie i na pewno znacznie mocniej niż HP4. Dużo intensywnej muzyki akcji, dosc nowoczesnej co prawda, ale chyba utrzymującej się jeszcze w klimacie filmu fantasy. Może to będzie score roku...

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#2 Post autor: Tomek » ndz lis 19, 2006 22:43 pm

Muzyka brzmi bardzo "porządnie" :) Ale od kiedy Doyle współpracuje z London Symphony Orchestra być inaczej nie może ;). Przynajmniej to co jest zaprezentowane i co "leci", bo to pewnie wycinek partytury tylko. Mam nadzieję, że Eragon wreszcie będzie fanasy z krwi i kości (i film i muzyka), taką trochę altrnatywą dla Harry Pottera, który jako filmowe dzieła zbyt wiele magii (takiej prawdziwej magii kina fantastycznego - wiecie o czym mówię) nie posiadają niestety... No i oczywiście że partyturą będzie miała "to coś" :D
PS słychać nawet znaki firmowe muzyki akcji Doyle'a - zawodzące waltornie (zresztą muzyki matrixowej Davisa również ;) )

PS Marek, świetny Avatar :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#3 Post autor: Marek Łach » pn lis 20, 2006 14:09 pm

Doyle zawsze był moim zdaniem świetnym kandydatem do tego typu fantasy, opowieści z rozmachem, bardziej epiki niż czegoś na kształt kryminału (nie wiem, jak Pottera określic :wink: ). Więcej tu miejsca na inwencję, a tej Doyle'owi nie brakuje, zresztą od zawsze bardzo dobrze łączył on nowoczesnosc z tradycją i ciekaw jestem, czy efekt będzie tu lepszy niż w przypadku Narni. Na razie brzmi całkiem obiecująco.

P.S. Uroczy, nieprawdaż? :wink:

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26304
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#4 Post autor: Koper » pn lis 20, 2006 21:52 pm

Słychać tam jakieś chórki też zdaje się? :) To dobrze, bo taka chóralna otoczka sporo magii (tej o której chyba mówi Tomek) wnosi. :) Swoją drogą brak mi takiej magii w muzyce filmowej współczesnej. Myślałem, że chociaż Harry Potter będzie miał coś takiego, ale partytury były... nie powiem że do kitu, bo ogólnie były poprawne itp itd, ale takie... wiecie... :D bez wyrazu. Ot, średni Williams. Bez błysku. Bez magii właśnie. Czy Eragorn będzie ciekawszy? Miejmy nadzieję. :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26304
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#5 Post autor: Koper » czw lis 23, 2006 20:27 pm

Właśnie wyczytałem, że na soundtracku ma się znaleźć piosenka... Avril Lavigne. Eee... to tak średnio pod klimaty fantasy mi podchodzi. :(

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#6 Post autor: Tomek » sob lis 25, 2006 15:26 pm

Znaczy się wiadomo już jaka jest mniej więcej grupa docelowa widzów dla tego filmu... Kolejna (chyba) zmarnowana szansa :?
Obrazek

ODPOWIEDZ