Danny Elfman - Justice League (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#241 Post autor: Paweł Stroiński » pt lis 10, 2017 15:31 pm

qnebra pisze:
This senile old narcissist ruined everything, this is the worst soundtrack in DCEU. He is using parts of avengers theme, hulk theme, spider-man theme and those old and obselete 70s and 80s themes and they dont belong here, and he is totally ignoring already established themes specially far superior MoS Superman theme. Instead of finishing trilogy on high note this fucking idiot 'composed' soundtrack like we are still in the 80s. Fuck you elfman and fuck whoever brought you to do this.
Nie ma to jak komentarze na YT.
Pozwól, że odniosę się do tego cytatu w sposób wyważony, merytoryczny i biorący pod uwagę wszelkie niuanse i argumenty, na które on zasługuje:

Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#242 Post autor: Adam » pt lis 10, 2017 15:33 pm

najlepsza jest końcówka :D ahh ci huligani z rcp...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25029
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#243 Post autor: Mystery » pt lis 10, 2017 15:52 pm

Jeszcze Batman, Supermanem, ale ale bez kitu, że słychać tu fragmenty jego tematów Hulka czy Avengers, kto wie Spider-mana czy Hellboya może też :P

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#244 Post autor: qnebra » pt lis 10, 2017 16:36 pm

Spośród tego wszystkiego co wypisują ludzie w komentarzach zarówno na hans-zimmer.com (tu mnie to nie dziwi, siedlisko fanbojów) jak i na YT ten cytowany rozbawił mnie najbardziej. Właściwie jakby zacząć cytować co lepsze kwiatki z tych źródeł to te 60 000 znaków na jeden post będzie zbyt małą liczbą by to ogarnąć.
Ostatnio zmieniony pt lis 10, 2017 16:41 pm przez qnebra, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#245 Post autor: Ghostek » pt lis 10, 2017 16:38 pm

A kogo obchodzi zawodzenie jakiś fanbojów. Płacz i lament, bo chcieli prostą jak konstrukcję cepa muzyczkę do posłuchania w samochodzie, a dostali cholernie złożony twór. Połowa z tych ludzi nic w życiu poza Zimmerem nie słyszała i nagle się obudzili, że ktoś inaczej może coś napisać.
Obrazek

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#246 Post autor: qnebra » pt lis 10, 2017 16:43 pm

Ghostek pisze:
pt lis 10, 2017 16:38 pm
A kogo obchodzi zawodzenie jakiś fanbojów. Płacz i lament, bo chcieli prostą jak konstrukcję cepa muzyczkę do posłuchania w samochodzie, a dostali cholernie złożony twór. Połowa z tych ludzi nic w życiu poza Zimmerem nie słyszała i nagle się obudzili, że ktoś inaczej może coś napisać.
Mnie na przykład cieszy, że ostatecznie muzykę napisał Danny Elfman. Zaś te komentarze? No cóż, takie życie.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14206
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#247 Post autor: lis23 » pt lis 10, 2017 17:05 pm

Mnie też ten wybór cieszy i mam nadzieje, że do Zimmera już nie wrócą, chociaż jeśli Snyder powróci i odzyska wpływy w Warnerze/DCU, to czort ich wie.

Jestem teraz ciekaw, jaki temat Batmana będzie obowiązywał w solowym filmie o Gacku? - coś Zimmerowego, temat Elfmana czy całkiem nowy temat?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#248 Post autor: qnebra » pt lis 10, 2017 17:21 pm

lis23 pisze:
pt lis 10, 2017 17:05 pm

Jestem teraz ciekaw, jaki temat Batmana będzie obowiązywał w solowym filmie o Gacku? - coś Zimmerowego, temat Elfmana czy całkiem nowy temat?
To już zależy od tego kogo tam weźmie Matt Reeves do skomponowania muzyki i co ta osoba postanowi zrobić.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#249 Post autor: Adam » pt lis 10, 2017 19:03 pm

aha, bym zapomniał - za tą przeróbkę Beatlesów to się im należy publiczna egzekucja, no ale McCartney ze Starrem szastają licencjami które odkupili od Jacksona, by mieszkać na jeszcze większej planecie hajsu, więc takie potworki będą się pojawiać wciąż :roll:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
PonuryShepard
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 27
Rejestracja: śr kwie 09, 2014 23:13 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#250 Post autor: PonuryShepard » pt lis 10, 2017 21:01 pm

Gieferg pisze:
pt lis 10, 2017 13:25 pm
Gitary? Kojarzę tylko elektryczną wiolonczelę.
Faktycznie, mój błąd :mrgreen:

Od wczoraj nieprzerwanie słucham soundtracku i mam nadzieję, że w filmie będzie to tak ładnie grało jak na płycie. Kiedy ostatnio powstała tak potężna ścieżka dźwiękowa do jakiegokolwiek filmu? Bo chyba nawet "Jupiter" od Giacchino taki nie był. Rozszerzona wersja "The Final Battle" miażdży, podobnie jak "The Story of Steppenwolf".
I niech mi ktoś wyjaśni, skąd te spuszczanie się nad Hansem i Junkiem XL przez fanbojów DC? Co oni takiego zrobili, że tyle jadu i psioczenia jest na Elfmana? :cry:

Awatar użytkownika
Gieferg
Asystent orkiestratora
Posty: 440
Rejestracja: wt paź 25, 2016 16:30 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#251 Post autor: Gieferg » pt lis 10, 2017 21:04 pm

No jak to co. Te przezajebiste soundtracki do MoS i BvS (których do tej pory jeszcze nie przesłuchałem w całości).
Muzyka filmowa na Filmożercach

Want list: Tyler - (John) Rambo / Silvestri - Avengers

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#252 Post autor: Adam » pt lis 10, 2017 21:10 pm

No more Remote Control shit composers!
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14206
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#253 Post autor: lis23 » pt lis 10, 2017 21:40 pm

PonuryShepard pisze:
pt lis 10, 2017 21:01 pm

I niech mi ktoś wyjaśni, skąd te spuszczanie się nad Hansem i Junkiem XL przez fanbojów DC? Co oni takiego zrobili, że tyle jadu i psioczenia jest na Elfmana? :cry:
No jak to co zrobili? Wprowadzili "mhrok", który odróżnia poważne DCU dla prawdziwego, dojrzałego widza, od tego dziecinnego i śmieszkowatego MCU dla pięciolatków, a jednocześnie podkreśla wielkie rozterki moralne rozgoryczonego Batmana i niezrozumianego przez społeczeństwo Supermana, który chciałby być nowym Jezusem, ale mu nie wychodzi :mrgreen:
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Jedi-Master
Spec od additional music
Posty: 668
Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#254 Post autor: Jedi-Master » sob lis 11, 2017 06:03 am

Poczytajcie te opinie jakie głupoty tu wypisują:
http://www.filmweb.pl/film/Liga+Sprawie ... ..,2948374

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#255 Post autor: Ghostek » sob lis 11, 2017 07:28 am

Jedi-Master pisze:
sob lis 11, 2017 06:03 am
Poczytajcie te opinie jakie głupoty tu wypisują:
http://www.filmweb.pl/film/Liga+Sprawie ... ..,2948374
Szkoda szczępić ryja na te lamenty.
Obrazek

ODPOWIEDZ