A co jest w książeczce? Ile ma stron? Możesz wrzucić zdjęcia? Są jakieś liner notes?
Nad wypaśnymi wydaniami będę się zastanawiał za rok, przy Rogue One

Natomiast jeżeli ten zwykły digipack wygląda tak samo jak ten, tylko bez kart, to moim zdaniem byłby on optymalnym wydaniem - bo po angielsku i w nieco ładniejszym opakowaniu niż zwykły plastik, choć ja tam normalnie wolę jewely od digipacków

No i w takiej mniej więcej rozsądnej soundtrackowej cenie 60 zł. 80-90 zł to jest gruba przesaaaaada. W ogóle jest mi smutno, że wytwórnie mają tendencję do robienia wydań deluxe bez dodatkowej muzyki

Tylko się płaci za jakiś dodatkowy papier grubą kasę
