Alan Silvestri - The Walk (2015)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#16 Post autor: Kaonashi » ndz wrz 06, 2015 14:44 pm

Posłuchalibyście Hana Moyu to byście dopisali ten score do tegorocznych topków. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#17 Post autor: Koper » ndz wrz 06, 2015 14:50 pm

Spokojnie, ma się dopisane. :P
W przeciwieństwie do tej poprawnej nudy od Doyle'a czy MG. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#18 Post autor: bladerunner22 » pn wrz 07, 2015 13:47 pm

Mystery pisze:

Alan może spokojniebrać się za Avatary



to potwierdzone info? czy wyrażasz aprobatę dla Silvestra ? :) .
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60010
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#19 Post autor: Adam » wt wrz 08, 2015 21:33 pm

score u nas od sony od 25.09
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#20 Post autor: bladerunner22 » śr wrz 09, 2015 10:31 am

pisałeś to na pierwszej stronie :) .
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60010
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#21 Post autor: Adam » śr wrz 09, 2015 11:59 am

to była data premiery w usa. okazało się wczoraj że u nas za 4 dychy jest w ten sam dzień 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#22 Post autor: bladerunner22 » śr wrz 09, 2015 12:11 pm

Adam pisze:to była data premiery w usa. okazało się wczoraj że u nas za 4 dychy jest w ten sam dzień 8)
ta w pre-order

http://www.empik.com/the-walk-siegajac- ... 3,muzyka-p
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#23 Post autor: bladerunner22 » pt wrz 25, 2015 17:40 pm

jestem zafascynowany nowym ost-em, Silvestri jak chce to jednak potrafi :).
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#24 Post autor: Wawrzyniec » śr wrz 30, 2015 13:36 pm

Przyjemny score. Na razie raz przesłuchałem i był to mile spędzony czas. Słychać pewne francuskie nawiązania co jest zrozumiała jak i odniesienia do klasyki. Przy czym czy będę do niego częściej wracał? Chyba raczej nie. Na razie tylko raz go przesłuchałem i raczej mi ta muzyka pod takie 3,5/5 podchodzi.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Krelian
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 896
Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
Lokalizacja: Bytom

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#25 Post autor: Krelian » śr wrz 30, 2015 16:31 pm

A ja sobie posłucham więcej niż raz bo moim zdaniem niektóre melodie są naprawdę ładne :)

Mefisto

Re: Alan Silvestri - The Walk (2015)

#26 Post autor: Mefisto » pt paź 16, 2015 18:43 pm

Dobry score, który w filmie robi połowę klimatu (niestety Zemeckis nie dodaje zbyt dużo od siebie). Akcja co prawda mocno generyczna, na autopilocie, ale już liryka pierwsza klasa. Przeszkadza mi natomiast zbytni eklektyzm ścieżki - pierwsze minuty jedzie ostrą francuszczyzną, potem obskakuje okolice szpiegowskie, następnie sypie dramaturgią i suspensem jak z jakiegoś sensacyjniaka, a potem wspomnianą liryką z chórami. Brakuje mi w tym wszystkim jednak jakiegoś spoiwa, coś co asekurowałoby główny trzon, bo tak słuchając muzyki poza filmem ma się wrażenie obcowania z kilkoma różnymi pracami.

ODPOWIEDZ