Czego ostatnio słuchaliście?

[Marek Łach]

Dziękuję bardzo. Postaram się obczaić. Czy klimatem to ma być coś a la "Host" jeśli można spytać i tak porównać?

Nie wiem co to...

[Wawrzyniec]

Dziękuję bardzo. Postaram się obczaić. Czy klimatem to ma być coś a la "Host" jeśli można spytać i tak porównać?

Nie wiem co to...

Uwaga zdanie wtracone

Nie, ty na pewno wiesz co to jest "The Host" inaczej "Gwoemul". Nie wierzę?! Przecież Ty, który potrafiłeś z Koperem przez kilkanaście stron dywagować nad "District 9" miałbyś nie znać "The Host", najsłynniejszego koreańskiego potwora. Nie możliwe.

http://www.imdb.com/title/tt0468492/

Oto on:



Koniec zdania wtrąconego

P.S. A w ogóle nikt nie komentuje i nie chwali tego co słucham? Zwłaszcza, że dzisiaj to dodam normalnie takie dwa score'y, że... No będzie się działo

[Marek Łach]

No nie wiem Ale to jest z tego co widzę jakiś monster movie? Co ma wspólnego z Dystryktem? Aż chyba obejrzę

No i widzę, że gra tam główny aktor z Thirst

[Bucholc Krok]

Bruno Coulais
Brendan et le Secret de Kells - 4.0/5.0
Świetny, różnorodny score, pełny folkloru ze średniowiecznym zacięciem.

Świetny = 4.

Himalaya 3.5/5.0
Muzyka jedyna w swoim rodzaju, trochę nie moje klimaty, ale w pełni doceniam tą pracę

3.5/5 to tak jakoś niespecjalnie ją doceniłeś..

James Horner - House Of Cards - 4.5/5.0
Piękna, magiczna muzyka. Nic tylko słuchać, słuchać i słuchać.

Tyle peanów i tylko 4.5?

[Wawrzyniec]

No nie wiem Ale to jest z tego co widzę jakiś monster movie? Co ma wspólnego z Dystryktem?

Ano myślałem, że Ty gustujesz w takich bardziej niekonwencjonalnych filmach z pograniczy fantastyki i horroru, więc i "The Host" sądziłem, że znasz. Dobrze życzę miłego oglądania i kończę ten temat.

A teraz ważniejsza sprawa:
To przy tym co się ostatnio słuchało należy dawać oceny Oj, to ja muszę poprawić to co ostatnio słuchałem i wedle odpowiedniej skali ocenić.

[Mystery]

Ano myślałem, że Ty gustujesz w takich bardziej niekonwencjonalnych filmach z pograniczy fantastyki i horroru, więc i "The Host" sądziłem, że znasz. Dobrze życzę miłego oglądania i kończę ten temat.

Host to przyjemne, dość nietypowe kino, które należy traktować trochę z przymrużeniem oka, jakbym już do czegoś porównywał to właśnie do D9.

To przy tym co się ostatnio słuchało należy dawać oceny Oj, to ja muszę poprawić to co ostatnio słuchałem i wedle odpowiedniej skali ocenić.

Zależy od Ciebie, mnie rajcują oceny, więc swoje dałem. Tylko uważaj, żeby i do Ciebie Bucholc się nie nie przypieprzył

[Wawrzyniec]

Zależy od Ciebie, mnie rajcują oceny, więc swoje dałem. Tylko uważaj, żeby i do Ciebie Bucholc się nie nie przypieprzył

A w sumie nie miałbym nic przeciwko, gdyż jak na razie to widzę, że to co ja słucham jest dla wielu mało interesujące OK może i znane, ale coś w stylu "dobre" "yeah" czy coś w tym stylu odnośnie moich score'ów byłoby mile widziane i polepszyłoby moje samopoczucie A z ocenami pomyślę, ale boję się, że wtedy będzie, że za dużo 5 wystawiam

[mooner]

Przed chwilą nasłuchałem się Requim for a dream i niedobrze mi z lekka. I jeszcze jednej ciekawej muzyczki, niestety nie znam tytułu, link w dziale "Okolice muzyki filmowej" (bo musze mieć 1 post aby dać link).

[nadszyszkownik Kilkujadek]

Wawrzyniec, kolego, czy to ważne co inni sądzą o muzyce, której słuchasz?To Tobie ma ona sprawiać przyjemność, dla Ciebie ma być interesująca. "De gustibus non est disputandum" dlatego też jednemu będzie się podobała córka, drugiemu teściowa. Jedni na sam dźwięk słowa Goldsmith, czy inny Williams będą dostawali orgazmu, a dla innych będzie to "wyjec"(przytaczam słowa mojej małżonki):)
Wyjce, których ostatnio słuchałem:

"30 days of night" - Brian REITZELL
"The Land Girls"- Brain LOCK
"Carla's song" - G. FENTON
"Effi Briest" -Johan SODERQVIST
"Let the right one in" -Johan SODERQVIST

[Althazan]

Dzisiaj w odtwarzaczu:

Dave Grusin - The Goonies - tego mi było trzeba, świetna przygodówka!

Danny Elfman - The Wolfman - coś chodzi za mną...

[Althazan]

"Effi Briest" -Johan SODERQVIST
"Let the right one in" -Johan SODERQVIST

O, Effi - bardzo ładna muzyka. Czy "Let the right one in" też jest takie ładne?

[nadszyszkownik Kilkujadek]

Też świetne,ale w trochę innym klimacie. Nie mniej jednak, podobieństwa też się znajdą:)

[Marek Łach]

Uwolniłem się już od Alicji, recenzja czeka już na publikację, więc w spokoju zasiadam do maratonu Fieldinga z myślą o pierwszej recce

[Ele]

Avatar Complete - James Horner
Ghost Writer - Alexandre Desplat
Season Of The Witch - Atli Orvarsson
Lady In The Water - JHN
King Kong - JNH
Blood Diamond - JNH

[VPFreeMan]

James Newton Howard - Blood Diamond
James Newton Howard - Alive
Kenji Kawai - Mobile Suit Gundam 00
Klaus Badelt - The Promise
Jerry Goldsmith - Mummy
James Horner - Enemy At The Gates