Score może rozczarowujący, ale jak na thriller z takimi przygodami, jest nawet ciekawie, no i wciąż nie wiadomo jak to się spisuje w obrazie. Jest markotnie, sporo underscoru, a wydanie na pewno nie pomaga, szczególnie 2 nierówne cegły wrzucone pod koniec, które są niestety wiązankami krótszych kawałków i nie grają tak płynnie jakby się chciało. Na szczęście sporo tu też lepszego grania, świetne "I Will Find You", "Closing In", "Bitter Sweet Revenge" i "Destiny", a poza dominującym typowym thrillerowatym brzmieniem smyczków i fortepianu, mamy tu elektronikę, elementy rocka z azjatyckimi instrumentami i takie kolaże wypadają dosyć przekonująco (Mano Amano, Fight, Proposition). Ogólnie nie jest źle i czekam na film by lepiej to ugryźć i zrozumieć.
Mój ulubiony utwór, chyba za szybko ułożyłem swój top utworów
http://www.youtube.com/watch?v=WHk7kJk9jEg