Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Bucholc Krok pisze:Wie, wie, ale mieli być tacy, którzy się liczą..

To w tej chwili obawiam się, że tylko RZA

Ja tam nie jestem specjalnie tolerancyjny,ale to nie moja wina. Jak widze czarnucha na baletach,który obmacuje fajne dupeczki a potem sie sadzi to mnie szlag trafia. Dobrze,że nie ma czarnuchów wśród uznanych kompozytorów filmowych ;) A tak z innej beczki czy ulubieniec Wawrzyńca Hans Zimmer jest ż...

Po przesłuchaniu tego ripa, co Marek, wczoraj zamówiłem sobie score Williamsa. Z partaczy, pt. SAE, ale gdzie indziej można FSM dostać?

Rety, tak bardzo chciałbym pomóc, ale za wiele poza durzuceniem paru nazwisk to ja tutaj chyba nie zdziałam :( - Benjamin Britten - Olivier Messiaen - Heitor Villa-Lobos A co do postmodernizmu to ja nie jestem specjalistą, ale jak chciałbyś dać jakiś przykład kompozytora znanego także z muzyką film...

Chodziło raczej o ilosć muzyki. CD-ków jest ponoć tylko 3

Adam Krysiński pisze:

Koper pisze:Gregson genialny? Następny nadużywacz tego pojęcia. .

Żaden nadużywacz. Sinbad, Kingdom, Narnia 1, Shrek, Kurczaki.. Wystarczy. 3/4 RCP nawet za 20 lat się nie zbliży do takiego poziomu

Kurczaki to głównie Powell.

Aha, czyli mówisz, że temat ma zrobić Zimmer?

A tak poważniej, Adam, u was nie ma fanów Fieldinga w redakcji?

Nie tylko Marek.

Panowie książkę piszecie? ;-) Twój wkład w merytorykę dyskusji jest po prostu fascynujący. To zdanie po prostu wyraża wszelkie metodologiczne wątpliwości związane z recenzją muzyki filmowej, od wypowiedzi Theodora Wiesengrunda Adorno aż po bardziej współczesne wypowiedzi Alicji Helman i Zofii Lissy...

Tzn. łatwiej mi podać podawane już przzykłady, to się zorientujesz, o co mi chodzi:

Ostatni kawałek z Meet Joe Black
Little Women
W sumie - Fried Green Tomatoes
Montana z Horse Whisperera
przedostatni kawałek z Red Corner,
temat z Angels in America z ostatnich rzeczy w szczególności.

Chodzi mi o pewien mainstream "brzmieniowy". W latach 90. Newman zrobił trochę takich prac orkiestrowych, do których pełnym powrotem były ścieżki dla Disneya, temat z Aniołów w Ameryce i Road to Perdition. Mam na myśli np. temat z Meet Joe Black, Małe kobietki.

Ale mógłbyś jednak Wawrzyńcowi trochę odpuścić.

Tak. Także prace, które robił dla Darabonta, czyli Shawshank i Zielona mila.

no, przez dość długi czas był kompozytorem stricte mainstreamowym, patrz np. Małe kobietki czy Fried Green Tomatoes. Jego "dziwny" styl ukształtował się tak naprawdę dość późno.