Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Elliot Goldenthal - Alien 3

Miażdży cyce. Nie będę tutaj robił żadnych analiz, bo mi się zwyczajnie nie chce, a i potrzeby nie ma, to trzeba po prostu przesłuchać. Jedna z najmroczniejszych muz, jakie znam.

5/5

Coś mi ten utwór przypomina, ale nie wiem co. Może sobie przypomnę. Jednakże jest on bardzo fajny, taki pozytywnie nastrajający. Szczególnie te smyczki. :) I podoba mi się perkusja w tym utworze, wg mnie ładnie pasuje, a mi ciężko zaimponować perką w orkiestrze, której zazwyczaj nie lubię w takim ko...

Przecież mówię, że suchy. Tak poważnie, ironia. ;)

Suchy żarcik, wiesz.

bladerunner20 pisze:jak dostanie oscara za incepcje to ja wysiadam :D

No pewnie, powinien go dostać Streitenfeld za Hooda.

Jakieś dziady z kartofliska skompromitowały Juventus. Będzie o tym na czołówkach gazet. :P

Gladiator, bo zawsze urobię łezkę pod koniec. No i muzyka. Milczenie Owiec i nie wiem co tu jest do tłumaczenia. Genialny Hopkins, świetne dialogi Lectera z Clarice, nieustanne napięcie i coś, co powodowało, że siedziałem z twarzą przyklejoną do ekranu. I w sumie jest tego sporo, ale nie chce mi się...

John Williams.

Edit:
Cholera, drugi.

bladerunner20 pisze:

dziekan pisze:Szkoda,że ten film jest taki sobie :?
Dla mnie ten seans był taki bez szału,ale Gregson wyszedł obronną ręką z zadania :)

Nie od dziś wiadomo, że najlepszy w arabskich folkach jest Gregson.

Nie od dziś wiadomo, że w swoich niby-arabskich folkach zrzyna z "Black Hawk Down" Zimmera.

Z pewnością nie wymyślił, bo chyba by zapomniał, że chodzi o ścieżki podobne do Edwarda Nożycorękiego, a w liście utwór z tej partytury zawarty jest. ;)

Ale już starczy, dzięki.

Avatar? Emm... chyba starczy.

Ale dzięki za odpowiedzi ponownie.

Dzięki, dzięki, ale coś poza Howardem? A Narnia to nijak mi się kojarzy z magicznością, co najwyżej czasami udawaną.

OK, dzięki za odpowiedzi.

Fakt, Lady in the Water to coś w ten deseń, ale jeszcze nie do końca. Osada też magiczna, ale już wg mnie na zupełnie inny sposób. Nie znacie może czegoś bardzo bliskiego Nożycorękiemu? :)

"Edward Nożycoręki" Elfmana. Megakult. Chyba zacznę być jego fanboyem. Póki co, trudno jest mi się od tej ścieżki oderwać. Nie znam drugiegot ak magicznego score'u. Może ma ktoś coś do polecenia?