Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

W pierwszej setce rzutem na taśmę może bym go zmieścił
Nq liście na pewno brakuje mi albumu z Divergent, pomijając długość to jedna s jego przyjemniejszych w odsłuchu prac.

Gratulacje dla zwycięzcy. Lista jest ok, chociaż te podwójne miejsca dla mnie świadczą o tym że w tym roku nie pojawił się świetny album na karty miarę np. WW84 sprzed kilku lat. Trochę szkoda Napoleona, że znalazł się tak nisko, dla mnie pomimo wad jest to jeden z najprzyjemniejszych albumów zeszłe...

1. Indiana Jones and the Dial of Destiny - John Williams 2. Napoleon - Martin Phipps 3. Chłopi - L.U.C. 4. Chevalier - Kris Bovers 5. Super Mario Bros: The Movie - Brian Tyler 6. Oppenheimer - Ludwig Göransson 7. Różyczka 2 - Bartosz Chajdecki 8. Znachor - Paweł Lucewicz 9. Peter Pan & Wendy - Danie...

Odcinek miał te zaletę że pomijając te łopatologicznie stwierdzenia wyglądał pod względem postaci i fabuły jak coś rzeczywiście z czasów 10. Dla mnie to wystarczająco duża poprawa żeby z zainteresowaniem obejrzeć chociaż ten nowy sezon. Miło też że muzyka wraca na stare tory.

Album jak to u Phippsa spoko, dobrze skrojony i przyjemny w odsłuchu. Tylko ta zrzynka utworu charge z wojny i pokoju w russia to już przesada.

Postanowiłem ponownie przejść trylogię Ezio, tym razem na switchu. Grafika w trybie przenośnym nie razi w oczy, a historia i gameplay nadal cieszą. Muzykę z dwójki od dawna lubiłem, więc nie zdziwiło mnie że dobrze wypada w grze. Pozytywnie natomiast zaskoczyła mnie muzyka w brotherhood. Nie ma tak ...

Obejrzałem w sobotę te nowe igrzyska i jest ok, bawiłem się dobrze. Cieszy mnie wierność książce, chociaż moim zdaniem struktura tej opowieści z walkami na arenie w połowie historii lepiej jednak sprawdza się w powieści. No i wszelkie głupotki scenariuszowe jakoś mniej mnie rażą gdy o nich czytam ni...

Magia nowości, jakoś łatwiej mi się zmotywować do sięgniecia po coś nieznanego gdy jest to świeżo wydane. Album z Godzilla: King of the Monsters znam i dla mnie to podobny poziom, fajne nagranie tematu Godzilli tylko a dodanymi epickimi chórkami. Albumów Desplata i Arnolda jeszcze nie sprawdzałem, j...

Ciekawy album. Początek w ogóle mnie nie porwał, takie tam smęty. Później powoli się rozkręca i końcówka jest już bardzo fajna. Co prawda najlepsze co ten album ma do zaoferowania to suity z tematem Ifukube, ale przynajmniej są przyjemnie do słuchania, lepiej mi się ich słucha od nagrań z oryginalne...

Słuchałem tego albumu tylko w tle w pracy, przyjemnie zleciał ale w głowie pozostał mi tylko główny motyw. Mógłby być nieco bardziej charakterystyczny, myślę że za miesiąc nie będę w stanie za nucić go z pamięci. Wstawka Musical owa trochę wybija z rytmu, ale nie jest najgorsza. Najbardziej przeszka...

Przesłuchałem album dwukrotnie, jest spoko dla mnie na poziomie Milesa, chociaż tam był nieco leprzy nowy temat głównego antagonisty.

W grę jeszcze nie grałem, wciąż nie kupiłem ps 5. Liczyłem na obniżkę ceny przy premierze wersji slim, ale to już nie te czasy żeby elektronika z czasem ganiała...

Średnio podoba mi się ten pomysł, zresztą już przebudzenie mocy drugi raz odpowiadało praktycznie te samą historię, trzecie podejście to już o rws za dużo. Swoją drogą, przynajmniej dla mnie, siłą tego uniwersum była jego spójność. Wiadomo, co jakiś czas nowszy film serial lub książka coś retro akty...

Super wiadomość, czekam z niecierpliwością. Ta ścieżka nie jest super wybitna ale co jakiś czas do niej wracam i slucham jej z przyjemnością, zwłaszcza wariacji tematu Heleny. W sumie takie podejście powinno być standardem, chętnie posłuchałabym też części nie wydanej muzyki np. Z the rise of skywal...

Zaszaleli, trzeba będzie szukać ciekawych rodzynkòw jak w trzecich fantastycznych zwierzętach.

Za Lucasa w czasach prequeli było różnie z jakością ale przynajmniej był e tym jakiś zamysł, filmy do czegoś zmierzały a książki fajnie dopowiadały szczegóły. Teraz nowa trylogia wyszła tak dobrze że wszelkie kontynuacje zostały ucięte. Seriale zaczęły się nieźle, ale im jest ich więcej tym bardziej...