Kolejna garść plotek o nowym Conanie

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9826
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#31 Post autor: Wojteł » czw gru 02, 2010 16:34 pm

Sorry, tak mi się skojarzyło z tą masą :D
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9826
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#32 Post autor: Wojteł » czw gru 02, 2010 19:49 pm

Swoją drogą czy ktoś czytał opowiadania o Conanie?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#33 Post autor: Marek Łach » czw gru 02, 2010 20:01 pm

No ba, klasyka.

bladerunner

#34 Post autor: bladerunner » czw gru 02, 2010 20:03 pm

nie czytałem, w ogóle już filmu nie pamiętam :P .

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#35 Post autor: Koper » czw gru 02, 2010 23:29 pm

Wojtek pisze:Swoją drogą czy ktoś czytał opowiadania o Conanie?
Ja czytałem parę, nawet mam w domu jakąś starą książkę, ale jakoś szału mego nie wzbudziły.
Zdecydowanie wolę film Milliusa.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#36 Post autor: bladerunner » pt gru 03, 2010 09:06 am

dajcie spokój z tym Conanem bo to będzie gorsze od Transów :D .

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#37 Post autor: Adam » pt gru 03, 2010 10:20 am

Koper pisze:
Wojtek pisze:Swoją drogą czy ktoś czytał opowiadania o Conanie?
Ja czytałem parę, nawet mam w domu jakąś starą książkę, ale jakoś szału mego nie wzbudziły.
Zdecydowanie wolę film Milliusa.
Panowie.. jakie opowiadania o Conanie? :?

only THORGAL 8) pamiętam jak dziś ten dzień gdy w przedszkolu przeczytałem obok pierwszego w Polsce batmana z tm-semic, "Zdradzoną Czarodziejkę". do dziś to moja ulubiona saga komiksowa i jedyne o czym marzę z filmów, to żeby zrobili w końcu jakiś film o Thorgalu :roll: w zasadzie każdy komiks to gotowa fabuła. Rosiński to Bóg.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9826
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#38 Post autor: Wojteł » pt gru 03, 2010 13:18 pm

Koper pisze:
Wojtek pisze:Swoją drogą czy ktoś czytał opowiadania o Conanie?
Ja czytałem parę, nawet mam w domu jakąś starą książkę, ale jakoś szału mego nie wzbudziły.
Zdecydowanie wolę film Milliusa.

Ale zakładam, że najpierw obejrzałeś film, prawda?
Mi najpierw spodobała się muzyka, więc chciałem obejrzeć film i przeczytać opowiadania, ale kuzyn stwierdził, że książki dużo lepsze(zaczytywał się w nich w młodości). Chciałem więc najpierw przeczytać wypociny Howarda, ale ostatecznie obejrzałem najpierw film, dwa tygodnie temu i pozytywnie mnie zaskoczył.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#39 Post autor: Koper » pt gru 03, 2010 21:44 pm

Tzn. najpierw widziałem film pierwszy raz i chyba drugi, potem przeczytałem parę "wypocin", potem znów widziałem film. :) Film jest mega, bardzo specyficzny, dużo tu takiej kinowej symboliki, zamiast gadania czy akcji, mamy grę ciałem i świetną muzykę, dialogów jest mało, ale jak są to wymiatają. :)

Adam - Thorgal: MEGAKULT potwierdzam. Choć tak do dwudziestej którejś części. Te nowe, których nawet już Van Hamme nie pisze, to nic szczególnego. Właściwie komiks umarł wraz z Kriss de Valnor a może i parę odcinków wcześniej. :(
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Turek

#40 Post autor: Turek » wt sty 04, 2011 14:54 pm

http://www.stopklatka.pl/film/film.asp? ... ll#galeria

Powiem szczerze że niektóre ujęcia wyglądają fajnie i klimatycznie - choćby te ukazujące odpowiednik komnaty w której Arni znalazł miecz. Ale niestety często można zauważyć że film dąży do "upopowienia" całości. Jeśli będzie PG-18 będę spokojniejszy. Mrocznie może nawet być - spójrzcie na to zdjęcie na tym czarnym koniu. Ale zobaczymy co to będzie ;)

Ja np. do dziś wściekam się na Niszczyciela - dla mnie ten film nie istnieje. Gdyby robił go Millus, to mielibyśmy coś na miarę Barbarzyńcy. A tak dali materiał Fleisherowi i ch.. z tego wyszedł. Nawet Basil się śmiał z tego filmu. Destroyer nie miał ani trochę magii i sugestywności oryginału, sam Conan wydawał się być zupełnie inną postacią. Debilizmy się aż goniły. Gdyby nie Niszczyciel Conana mielibyśmy z trzy części. A po takiej klapie nikomu nie chciało się tego tykać. Co do nowego Conana - czytnąłem ostatnio nieco książek z nim - jeśli producenci nie będą się silić w tej nowej wersji na remake, a zrobią to po swojemu bliżej stając dziełom Howarda, to może nie być aż tak źle.
Ostatnio zmieniony wt sty 04, 2011 15:01 pm przez Turek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#41 Post autor: Marek Łach » wt sty 04, 2011 15:00 pm

O, są cycki. Czyli można liczyć na R-kę?

Turek

#42 Post autor: Turek » wt sty 04, 2011 15:02 pm

Marek Łach pisze:Czyli można liczyć na R-kę?
Mam nadzieję że tak. Sam zamysł nowego filmu jest w porządku - podział opowieści na 3 filmy a każdy ma opowiadać inny okres życia Conana - dzieciństwo i młodość, potem dorosłość i drogę do stania się królem, wreszcie na końcu postawienie na historię króla Conana. To jest dobry pomysł tylko jeszcze realizacja musi być i scenariusz dobry. Ja mam nadzieję że producenci uczynią z Conana postać drapieżną, bezlitosną

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#43 Post autor: Koper » wt sty 04, 2011 16:19 pm

Marzenia...

Pewnie się skończy na drugim Clashu...

Takie czasy. :(
Monty Pythoni mieli w swoim "Świętym Graalu" więcej klimatu i magii niż niemal wszelkie współczesne epic-adventure.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#44 Post autor: Wawrzyniec » wt sty 04, 2011 17:25 pm

Plus mieli fajną muzykę i największego twardziela w historii kinematografii "Czarnego Rycerza" :D
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#45 Post autor: Koper » wt sty 04, 2011 18:13 pm

Szkoda, że nie wydali tego porządnie, ino płyty z dialogami i monologami z filmu... Co prawda to tylko niby kompozycje anonimowych twórców z De Wolfe Music Library (plus dwie czy trzy piosenki Innesa), ale kurcze działało to kapitalnie. :) Zwłaszcza ten utwór:

http://www.youtube.com/watch?v=rvBHXI-4EWg
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ