Hauschka (Volker Bertelmann)
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
To uczucie, gdy widzisz, że Hanuszka robi już nawet filmy sci-fi.... Quo vadis branżo.
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10245
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Lool. Ledwo pscore wszedł na rynek a już wyciekło recording session
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Dokładnie tego samego dnia, to chyba jakiś rekord
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Już po "Stowaway", jak można było przypuszczać, nudne atmosferyczne smęty. Ostatni kawałek w zupełności by wystarczył.
youtu.be/m5Ui_kjcN0A
youtu.be/m5Ui_kjcN0A
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Nawet ujdzie ten temacik, choć za szczególnie wymyślny to on nie jest.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Już wiadomo skąd Hanuszka w takim projekcie z kapelusza - ulgi podatkowe. Całość kręcono w Monachium, 3/4 crew to szkopy. Film ujdzie, oglądało się lepiej niż Midnight Sky, choć efekty/realizm mniejszy.
#FUCKVINYL
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Dobrze, że w Czechach tak mało kompozytorów
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Nie, bo wtedy faktycznie musiałbym usunąć Adamowi konto z forum
A poważnie, oryginalnie na tych "szkopów" uwagi nie zwróciłem, za co przepraszam, bo bym to potraktował bardzo ostro. Bardziej zwróciłem uwagę (i już wiem, że przez to nie dostrzegłem szkopów) na Hanuszkę, co traktuję jako raczej obraźliwy niż ignorancki sposób pisania Hauschka, choć najwyraźniej powinno się teraz mówić Bertelmann. Jeśli nie potrafisz pisać, to po prostu się naucz nim wejdziesz na forum.
Jeśli powołasz się znowu na pojęcie ironii, to bym najpierw polecił przeczytać hasło "ironia" choćby na wikipedii (byle nie w piosence Alanis Morisette). Jeśli, oczywiście, potrafisz.
A poważnie, oryginalnie na tych "szkopów" uwagi nie zwróciłem, za co przepraszam, bo bym to potraktował bardzo ostro. Bardziej zwróciłem uwagę (i już wiem, że przez to nie dostrzegłem szkopów) na Hanuszkę, co traktuję jako raczej obraźliwy niż ignorancki sposób pisania Hauschka, choć najwyraźniej powinno się teraz mówić Bertelmann. Jeśli nie potrafisz pisać, to po prostu się naucz nim wejdziesz na forum.
Jeśli powołasz się znowu na pojęcie ironii, to bym najpierw polecił przeczytać hasło "ironia" choćby na wikipedii (byle nie w piosence Alanis Morisette). Jeśli, oczywiście, potrafisz.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26176
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Ależ ten film jest nudny. A przy tym tak idiotyczny, że gdyby ktoś chciał zrobić parodię, to właściwie mógłby użyć tego samego scenariusza. Muzyki jest niewiele, a to co jest to nic ciekawego. Cokolwiek się zaczyna dziać dopiero jak wybierają się na "spacer" poza statek. Ale i ten fragment nie daje tyle dynamizmu, ile powinien. Generalnie jaki film, taki score - do zapomnienia.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Owszem ale uważam ze te ostatnie minuty robią emocjonalnie większa robotę niż całe Midnight Sky. Choć przydało by się więcej realizmu tam, mogli spowolnić szybkość klatek, bo momentami to wyglada jakby nie byli w kosmosie i prawa fizyki jak na Ziemi.
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Ten kawałek jest akurat bardzo ładny.Mystery pisze: ↑sob kwie 24, 2021 08:47 amJuż po "Stowaway", jak można było przypuszczać, nudne atmosferyczne smęty. Ostatni kawałek w zupełności by wystarczył.
youtu.be/m5Ui_kjcN0A
Plus czy Adam naprawdę musi każdemu kompozytorowi nadawać jakieś przezwisko?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hauschka (Volker Bertelmann)
Z kronikarskiego obowiązku:
1. Soerensen Eins (2:33)
2. Soerensen Zwei (3:21)
3. Soerensen Drei (3:05)
4. Soerensen Vier (0:59)
5. Soerensen Fuenf (2:14)
6. Soerensen Sechs (3:00)
7. Soerensen Sieben (3:28)
8. Soerensen Acht (2:38)
9. Soerensen Neun (2:58)
Genialna playlista.
1. Soerensen Eins (2:33)
2. Soerensen Zwei (3:21)
3. Soerensen Drei (3:05)
4. Soerensen Vier (0:59)
5. Soerensen Fuenf (2:14)
6. Soerensen Sechs (3:00)
7. Soerensen Sieben (3:28)
8. Soerensen Acht (2:38)
9. Soerensen Neun (2:58)
Genialna playlista.
#WinaHansa #IStandByDaenerys