Andrew Lockington
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Andrew Lockington
Przesłuchałem ten soundtrack dokładnie z dwa razy i MEGA ZAWÓD Generic do najwyższej potęgi. Nawet ostatni tytułowy kawałek "Rampage" nie oferuje żadnego ciekawego motywu, czy anthemu. Te afrykańskie chórki, to właściwie jedyne jakieś przebłyski, ale też nie wychodzą poza klisze. Boli, gdyż znając wcześniej prace Lockingtona, wiemy że potrafi on pisać bombastyczne, pełne przygody score'y na orkiestrę. A tu coś takiego.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Andrew Lockington
Guilty pleasure to byłby chyba największy komplement dla tej pracy. Nie ta klasa, ale muzyczka przypominała mi ciutkę Małpy Doyle'a, ot takie współczesne granie. Liryka i afrykańskie motywy, których jest tu parę minut na plus, ale większość to zuchwałe RCP granie, takiej dawki ostinat już dawno nie uświadczyłem, w większości to oklepane, ale takie "C17" to już porządny utwór akcji. Nie otrzymaliśmy tu jakiegoś tematu przewodniego z prawdziwego zdarzenia, highlightów nie wiele, pod tym względem już San Andreas wypadało lepiej, także rozczarowanie i po okazałym "The Space Between Us" po Andrew spodziewałem się więcej, no ale widać, tak to musiało wyglądać , choć gniotem bym tego nie nazwał.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Andrew Lockington
To ja nie twierdzę, że to gniot, ale właśnie jest on tak "generic", ze tym mnie strasznie wymęczył. I np. tak jak tytułowy kawałek San Andreas na koniec płyty był dobry, a nawet podwyższał ocenę końcował, tak tutaj kończący płytę tytułowy "Rampage" naprawdę nie oferuje nic. Wielka szkoda.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Andrew Lockington
Rempejdż: Dzika recka:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2616
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2616
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2999
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Andrew Lockington
I pojawia się pytanie, czy ci rokujący kompozytorzy dokonują ercepizacji swych prac bo są mało utalentowani, leniwi, czy też się boją o swoją pracę, bo gdy będą zbyt ambitni szybko znajdzie się zastępstwo.
Re: Andrew Lockington
Być może własnie to drugie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Andrew Lockington
No raczej to drugie. Albo płyniesz z nurtem, robisz co ci każą i liczysz, że w końcu utrafisz na kogoś, kto da ci się wykazać, albo stawiasz na swoim i kończysz jak Johannsson tuż przed zgonem.
Re: Andrew Lockington
Jakiś serial Netflixa, score elektronicznie od dziś.
1. Frontier Main Titles (1:00)
2. Clenna and Michael’s Theme (1:30)
3. The Black Wolf Co. (3:08)
4. Montreal Mansion (2:00)
5. Kitchi (3:41)
6. Rogues of the Low River Co. (4:12)
7. Cobbs Pond (3:13)
8. There Are Wolves (4:36)
9. A Farewell to Amaruk (2:20)
10. Will That Bring You Peace? (2:54)
11. The Gallows (2:46)
12. Harp and Emberly’s Theme (2:11)
13. Dreams of Samoset (2:22)
14. A Good Man (2:28)
15. Irish Perseverance (1:35)
16. Sokanon’s Theme (3:17)
17. Wahush on the Water (4:29)
18. Governor Chesterfield (3:39)
19. The Heist (3:18)
20. The Death of Wahush: Part 2 (2:57)
21. This Means War (6:08)
1. Frontier Main Titles (1:00)
2. Clenna and Michael’s Theme (1:30)
3. The Black Wolf Co. (3:08)
4. Montreal Mansion (2:00)
5. Kitchi (3:41)
6. Rogues of the Low River Co. (4:12)
7. Cobbs Pond (3:13)
8. There Are Wolves (4:36)
9. A Farewell to Amaruk (2:20)
10. Will That Bring You Peace? (2:54)
11. The Gallows (2:46)
12. Harp and Emberly’s Theme (2:11)
13. Dreams of Samoset (2:22)
14. A Good Man (2:28)
15. Irish Perseverance (1:35)
16. Sokanon’s Theme (3:17)
17. Wahush on the Water (4:29)
18. Governor Chesterfield (3:39)
19. The Heist (3:18)
20. The Death of Wahush: Part 2 (2:57)
21. This Means War (6:08)
Re: Andrew Lockington
Wygląda jak Snowman, znaczy Aquaman
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Andrew Lockington
Myślałem, że zejdę ze śmiechu słuchając Main Titles. Co to za wycie?! Brzmi jakby ktoś to ręcznikiem nagrywał. Najgorszy theme do czołówki jaki kiedykolwiek słyszałem.
No ale posłuchałem dalej... Tak do połowy, bo ostatecznie odpuściłem. Samplowana orkiestra, okropna nuda i zero jakiegokolwiek polotu aranżacyjno-melodycznego. Lockington przędzie coraz gorzej...
No ale posłuchałem dalej... Tak do połowy, bo ostatecznie odpuściłem. Samplowana orkiestra, okropna nuda i zero jakiegokolwiek polotu aranżacyjno-melodycznego. Lockington przędzie coraz gorzej...
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33887
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Andrew Lockington
Smuteczek i sobie w takim razie odpuszczam. A szkoda, gdyż pamiętam czasy, kiedy to kiedyś Turek i Tomek Rokita rozpływali się nad Lockingtonem uważając go za antidotum na McScory i RCP.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Andrew Lockington
1. Morning (1:22)
2. Manhattan (1:47)
3. Parlor (1:20)
4. Wonder (1:19)
5. Lost Him (0:48)
6. La Symphonie Résolut (1:16)
7. Refuge (1:20)
8. They Close Their Eyes (1:36)
9. Winter (3:26)
10. Ice Fountain (4:02)
11. Solace (2:30)
12. Shelter (2:30)
13. Chambers (2:01)
14. Kindred (1:06)
15. Beautiful Boy (0:41)
16. Spring (1:12)
17. Palace Dinner (1:33)
18. Returning Home (1:27)
19. Embrace (1:07)
20. The Gift (2:29)
34:53
Jak na taką pracę znikąd, ładna i okazała muzyka z wpadającym w ucho tematem, chyba najlepszy dramatyczny Lockington, jakby było podpisane JNH byłby pewnie score roku, ale i bez tego myślę, że póki co do 10 się łapie
Nie no, miodzio temacik
youtu.be/lrKFWAHmECE
Re: Andrew Lockington
Ładna kompozycja, choć nie powiem, aby mnie szczególnie porwała - na 3/4 takie tematy same się piszą. Co nie zmienia rzecz jasna faktu, że mało mamy teraz takich klasowych motywów.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Andrew Lockington
No ładne, ciepłe kluseczki. Do jednorazowego delektowania i szybkiego zapomnienia.