Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
CD - Sony Classical - 6.01.2018
1. Staring Down a Mountain
2. Raided
3. Molly's Journey
4. Set It Up
5. Play Your Hand
6. Area Codes
7. Cut the Pack
8. Red & Black
9. Pocket Kings
10. The Rake
11. House of Cards
12. It Had to End
13. The Playmates
14. The Russians
15. Molly's Dream
16. Intruder
17. Scars
18. Beyond Your Means
19. Therapy Session
20. All the Beauty in the World
Jeden z najbardziej zaskakujących scorów roku, najlepszy Pemberton wg mnie ever, kapitalne rockowe brzmienie perkusji, gitar, wymieszane z dynamiczną elektroniką i bitami, a do tego świetny jamming i kobiece jęki jak u Gainsbourg'a sto lat temu Wreszcie jakiś powiew świeżości brzmieniowej w filmówce i życzyłbym sobie żeby scory w takim właśnie mega rockowym klimacie z pazurem robił choćby Reznor
Szkoda, że wydanie przesunięto na styczeń (również cyfrowe), stąd też nie da się na niego głosować w Topach - wrażenia opisuję wyłącznie na podstawie albumu FYC (16 traków / 41:30) - nie wiadomo ile będzie trwać oficjalne, bo czasów nie podano jeszcze, no i nie wiadomo czy będzie muza z wydania FYC na nim...
Must have do kolekcji, preorder już zrobiony
Danielo kumpel Ottmana w różowych portkach chodzi, a tu takie z niego very very rock n' roll bejbi, kto by pomyślał
1. Staring Down a Mountain
2. Raided
3. Molly's Journey
4. Set It Up
5. Play Your Hand
6. Area Codes
7. Cut the Pack
8. Red & Black
9. Pocket Kings
10. The Rake
11. House of Cards
12. It Had to End
13. The Playmates
14. The Russians
15. Molly's Dream
16. Intruder
17. Scars
18. Beyond Your Means
19. Therapy Session
20. All the Beauty in the World
Jeden z najbardziej zaskakujących scorów roku, najlepszy Pemberton wg mnie ever, kapitalne rockowe brzmienie perkusji, gitar, wymieszane z dynamiczną elektroniką i bitami, a do tego świetny jamming i kobiece jęki jak u Gainsbourg'a sto lat temu Wreszcie jakiś powiew świeżości brzmieniowej w filmówce i życzyłbym sobie żeby scory w takim właśnie mega rockowym klimacie z pazurem robił choćby Reznor
Szkoda, że wydanie przesunięto na styczeń (również cyfrowe), stąd też nie da się na niego głosować w Topach - wrażenia opisuję wyłącznie na podstawie albumu FYC (16 traków / 41:30) - nie wiadomo ile będzie trwać oficjalne, bo czasów nie podano jeszcze, no i nie wiadomo czy będzie muza z wydania FYC na nim...
Must have do kolekcji, preorder już zrobiony
Danielo kumpel Ottmana w różowych portkach chodzi, a tu takie z niego very very rock n' roll bejbi, kto by pomyślał
#FUCKVINYL
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
To gdzie tego można posłuchać? Pemberton jest świetny.
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
tu jest legalnie na stronie producenta - http://stxawards.com/ dla Ciebie Mareł pod choinkę prezent ode mnie, ale brajankowe Truth przesłuchaj
#FUCKVINYL
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
Danielo na dywanie mówi sporo o scorze i pracy nad nim w tym dlaczego on TAK brzmi:
youtu.be/5jnIvKWLfGU
Potencjalny kolejny mistrzunio na przyszłość
youtu.be/5jnIvKWLfGU
Potencjalny kolejny mistrzunio na przyszłość
#FUCKVINYL
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
premiera filmu też jutro, szkoda, bo za rok nikt nie będzie pamiętał..
muza w trailerze finalnym to score.
a tu, chyba, najlepszy track z cd -
youtu.be/rkdDUtZMr2A
Album FYC to po prostu pierwsze 16 utworów z CD w tej samej wersji, czyli regular jest dłuższy o 4 traki, razem o 13 minut.
Chyba pierwsze FYC w tym roku krótsze niż podstawka
muza w trailerze finalnym to score.
a tu, chyba, najlepszy track z cd -
youtu.be/rkdDUtZMr2A
Album FYC to po prostu pierwsze 16 utworów z CD w tej samej wersji, czyli regular jest dłuższy o 4 traki, razem o 13 minut.
Chyba pierwsze FYC w tym roku krótsze niż podstawka
#FUCKVINYL
- bartex9
- Spec od additional music
- Posty: 691
- Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
- Lokalizacja: Cracovia
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
FYC The Last Jedi jest 10 minut krótsze niż album...Adam pisze: Chyba pierwsze FYC w tym roku krótsze niż podstawka
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
ALE zawiera aż 11 minut NIEWYDANEJ muzy WIĘCEJ, której nie ma na podstawce - także "drobna" różnica
Wole album FYC który ma muzę spoza sklepowego CD, niż powtórzone dokładnie tak samo, a - jak w przypadku Molly - jeszcze oprócz tego obcięte
Wole album FYC który ma muzę spoza sklepowego CD, niż powtórzone dokładnie tak samo, a - jak w przypadku Molly - jeszcze oprócz tego obcięte
#FUCKVINYL
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
Film bardzo dobry, a przede wszystkim mistrzowsko zagrany i świetnie rozpisany dialogowo (długa scena rozmowy Costnera z Chastain - córka/ojciec - na ławce w parku, to jest mistrzostwo, Costner TAK nie zagrał od czasu Tańczącego z Wilkami !). Film mimo że trwa aż 2,5 h, nie dłuży się, i ma b.dużo narratora z offu (jakoś 3/4 filmu?), co jest rzadkością w Hollywood. Nom do Globa za scenariusz i rolę żeńską absolutnie zasłużony.
Muzyka w filmie wyrazista, album ułożony chronologicznie z filmem i na pewno complete (trwa 55:05), albo nawet więcej niż w filmie, bo niektóre utwory są słyszane krócej. Absolutnie więc dziwi mnie obcięcie wydania FYC o te 4 ostatnie utwory - bo to kulminacja filmu i robią one tam tak samo dobrą robotę przez ostatnie 30 min filmu jak i muzyka przez cały film. Jedyne do czego bym się przyczepił, to że ten gitarowy mocno rockowy temat był zdecydowanie na pierwszym planie w stosunku do reszty, oraz parę razy był powtórzony, chyba nawet za dużo razy. No i taki detal ale po seansie szacunek za traklistę - nie spoileruje a te krótkie nazwy idealnie pasują i oddają scenę o której mowa.
Muzyka w filmie wyrazista, album ułożony chronologicznie z filmem i na pewno complete (trwa 55:05), albo nawet więcej niż w filmie, bo niektóre utwory są słyszane krócej. Absolutnie więc dziwi mnie obcięcie wydania FYC o te 4 ostatnie utwory - bo to kulminacja filmu i robią one tam tak samo dobrą robotę przez ostatnie 30 min filmu jak i muzyka przez cały film. Jedyne do czego bym się przyczepił, to że ten gitarowy mocno rockowy temat był zdecydowanie na pierwszym planie w stosunku do reszty, oraz parę razy był powtórzony, chyba nawet za dużo razy. No i taki detal ale po seansie szacunek za traklistę - nie spoileruje a te krótkie nazwy idealnie pasują i oddają scenę o której mowa.
#FUCKVINYL
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1506
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
Uwielbiam Jessice Chastain i dlatego czekam na ten film, ale jestem zdziwiony, że Helios kompletnie go olał i musze wybrać multikino[emoji19]
Pierwsza ocena na forum i pozytywnie. Juz się nie moge doczekac
Ja sprawdzę dzis o 17.
Pierwsza ocena na forum i pozytywnie. Juz się nie moge doczekac
Ja sprawdzę dzis o 17.
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
Klawo gra, ale po dwóch razach jakoś nie wiele zostaje i nie ma się ochoty na więcej, może trochę ne me gusta
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
Film jest dobry, rola Chastain dość podobna do Samej przeciw wszystkim, scenariusz to taki typowo wyszczekany Sorkin. Muzycznie nie zwróciłem na nic uwagi. Ale generalnie film całościowo na plus
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
ale ten scenariusz to 99% fakty, tylko że w filmie za stołem nie siedziali, a powinni - m.in. Tobey Maguire, Damon i Affleck
#FUCKVINYL
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
ładne, choć skromne wydanie. czerń i fiolet wszędzie jak na froncie - normalnie prawie jak na gali globów
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34273
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Daniel Pemberton - Molly's Game (2018)
Mystery ma rację, to taki klawy soundtrack. Nie wiem, czy będę do niego wracał? Ale nie ukrywam, że słuchając go miałem ochotę ubrać jakąś coolską marynarkę, pójść do kasyna, zagrać w pokera, wypić szampana, grabnąć parę pań by the pussy i ogólnie zaszaleć, ale będąc dalej cool.
#WinaHansa #IStandByDaenerys